Pokerowa kartka z kalendarza – Jake Cody z najszybszą Triple Crown w historii pokera (4 czerwca)

0
Jake Cody siedem lat temu zdobył najszybszą Triple Crown w historii pokera

Triple Crown, czyli potrójna korona, to jedno z największych osiągnięć w pokerze na żywo. Przyznawana jest za wygrane na WSOP, EPT i WPT. Siedem lat temu do historii przeszedł Jake Cody, który Triple Crown skompletował w nieco ponad rok. Do tej pory nikomu nie udało się zrobić tego szybciej.

Pierwszą Triple Crown skompletował w 2008 roku Gavin Griffin. W 2004 roku sięgnął on po pierwszą bransoletkę WSOP, trzy lata później dołożył do tego wygraną w Main Evencie EPT, a najpóźniej zdobył tytuł na WPT. Później jego osiągnięcie powtarzali jeszcze Roland De Wolfe (2009), Jake Cody (2011), Bertrand „ElkY” Grospellier (2011), Davidi Kitai (2012), Mohsin Charania (2017), Harrison Gimbel (2017) i Niall Farrell (2017).

Dzisiaj mija właśnie siedem lat od triumfu Jake'a Cody'ego na WSOP, który był równoznaczny ze skompletowaniem przez niego potrójnej korony. Osiągnięcie Brytyjczyka jest jednak szczególne, bo nikt nie dokonał tego tak szybko. Od triumfu Cody'ego na EPT do jego wygranej na WSOP minął bowiem zaledwie rok, cztery miesiące i jedenaście dni.

Wielka kariera Brytyjczyka rozpoczęła się 25 stycznia 2010 roku, gdy okazał się najlepszy w Main Evencie EPT Deauville. Niezbyt znany wówczas Cody na stole finałowym uporał się między innymi z Peterem Eastgatem i Mikiem McDonaldem. Nieco ponad pół roku później, 4 sierpnia 2010 roku, Cody wygrał do tego Main Event WPT Londyn.

Cel pokerzysty był więc jeden – skompletowanie Triple Crown na World Series of Poker. Teoretycznie jest to najłatwiejsza część zadania, bo eventów bransoletkowych jest więcej niż turniejów głównych EPT i WPT. Najbliższa okazja nadarzyła się w 2011 roku, a Cody na bransoletkę nie kazał czekać długo. Zdobył ją bowiem już w drugim evencie tamtego festiwalu!

Do tego był to turniej bardzo prestiżowy: No Limit Holdem Heads-up Championship za 25.000$. W drodze do tytułu Cody pokonał Brandona Adamsa, Franka Kasselę, Daniego Sterna, Jonathana Jaffe, Anthony'ego Guetti, Gusa Hansena i Yevgeniya Timoshenkę. Najtrudniejszy był chyba półfinałowy pojedynek z Hansenem, w którym Duńczyk miał już sporą przewagę, ale w decydującym momencie Cody'ego uratował wygrany coinflip.

W meczu z Timoshenką Cody początkowo także miał mniej żetonów od rywala, ale później z szóstkami wygrał ogromną pulę przeciwko A4 rywala. W ostatnim rozdaniu K9 Brytyjczyka okazało się lepsze od A5 i Jake Cody mógł cieszyć się z mistrzowskiej bransoletki, 851.192$, a przede wszystkim z najszybszej Triple Crown w całej historii pokera.

Siedem lat temu wydawało się, że Jake Cody zawojuje pokerowe turnieje na długo. W 2010 i 2011 roku wygrał łącznie w turniejach na żywo ponad trzy miliony dolarów. Później jego kariera wyraźnie jednak przyhamowała, bo w ciągu kolejnych siedmiu lat Cody łącznie wygrał „tylko” 1,5 miliona dolarów. Czy kiedyś nawiąże jeszcze do sukcesów sprzed lat? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

WSOP 2018 – Dima Urbanowicz wiceliderem w PLO GIANT!

pokerowe książki

Poprzedni artykułKalendarz Imprez Pokerowych: maj – czerwiec 2018
Następny artykułPrzy szklaneczce JD odc. 47 – Nie mówcie więcej „to nic nie da”!