W ostatnich latach jesteśmy świadkami intensywnego rozwijania się sztucznej inteligencji. Wielu naukowców za cel obrało sobie stworzenie pokerowego bota, który potrafił będzie pokonać ludzi. Teraz powstał bot PokerAlfie, który ma edukować pokerzystów.
Sztuczna inteligencja rozwija się na świecie w bardzo szybkim tempie. Widać to przykładowo po kolejnych próbach stworzenia programu, który potrafiłby pokonać w pokera ludzi. W tym roku byliśmy świadkami pojedynku Libratusa z zawodowymi graczami. Program napisany przez naukowców Carnegie Mellon dość pewnie pokonał ekipę graczy heads-up.
Firma Giletech ogłosiła właśnie powstanie pokerowego bota PokerAlfie. To darmowa sztuczna inteligencja, która przeznaczona jest dla amatorów i bardziej zaawansowanych graczy. Jej celem jest edukowanie i pomoc w poprawianiu umiejętności. Autorzy zaznaczają jednak, że o ile wszystkie podobne projekty to programy, które potrafią grać tylko heads-up, PokerAlfie to sztuczna inteligencja zdolna do rywalizowania na stołach 6-osobowych.
Napisane programu zajęło jego twórcom aż sześć lat. Teraz jednak chcą oni udostępniać go wszystkim chcącym poprawić umiejętności – program całkowicie darmowo dostępny jest w Microsoft Store. Aby go zainstalować potrzebny jest system operacyjny Windows 10. Nie ma żadnych opłat i irytujących reklam.
Oprogramowanie przygotowane zostało z myślą o graczach na różnym poziomie – począwszy od początkujących aż do zaawansowanych, którzy chcą jeszcze podnieść pokerowe kwalifikacje. Bot jest dość szybki (podejmowanie decyzji zajmuje mu od kilku do kilkunastu sekund – zależy od procesora gracza), bo nie analizuje milionów rozdań czy historii gracza. Ruchy wykonywane są na bazie prawdopodobieństwa, zasad gry i jej celu. Bot może grać różnymi stylami (optymalny, agresywny, tight).
Jak dobry jest PokerAlfie?
Twórcy Libratusa pracowali nad nim latami, wykorzystując potężną moc obliczeniową dostępnych komputerów. Podczas pojedynku z ludźmi, program potrafił analizować grę z poprzednich dni. Programiści odpowiedzialni za PokerAlfie twierdzą, że ich sztuczna inteligencja całkiem nieźle radzi sobie używających zupełnie innych algorytmów. Bota testował Srdjan Pavlovic Nislija, jeden z najlepszych pokerzystów z Serbii. Pojedynek miał przegrać – było to jednak zaledwie 5.000 rozdań, a więc bardzo mała próbka. Na analizy jak realnie dobry jest program, będziemy więc musieli poczekać trochę dłużej.
Niewątpliwie sztuczna inteligencja będzie się dalej rozwijała. Twórcy programów grających w pokera twierdzą, że pokonanie ludzi jest kolejnym krokiem do stworzenia AI, które podejmowało będzie decyzje nie mając pełnych informacji. To z kolei przydać się może w niektórych dziedzinach życia i gospodarki. To wydaje się być jednak nieco odległą wizją. Tymczasem pokerzyści mogą za darmo potrenować umiejętności.
