Poker online w USA – znamy szczegóły proponowanej regulacji

3

Wczoraj internetowe portale pokerowe dowiedziały się jak wyglądają propozycje regulacji pokera autorstwa Harrego Reida i Jona Kyla.

Ustawa o nazwie “The Internet Gambling Prohibition, Poker Consumer Protection and Strengthening UIGEA Act of 2012” ma na celu umożliwienie legalnej i regulowanej gry w pokera online. Jej autorzy chcą również, by internetowy hazard w USA oprócz pokera online i wyścigów koni został zakazany.

Poszczególne stany będą mogły zadecydować, poprzez dobrowolne głosowanie, czy chcą wprowadzić u siebie proponowane regulacje.

Ustawa proponuje stworzenie urzędu, który miałby się zajmować nadzorem nad regulowaniem pokera – Office of Online Poker Oversight. Ma on być częścią Departament Handlu.

Niestety, jeżeli ustawa zostanie wprowadzona, nie będzie nam dane spotkać na stolikach graczy amerykańskich. Zabrania ona bowiem tworzenia międzynarodowych pul graczy. Amerykanie będą więc grali tylko między sobą.

Przez pierwsze dwa lata po wprowadzeniu regulacji, licencje będą mogły otrzymać tylko aktualnie działający operatorzy naziemni (także niektórzy producenci urządzeń).

W ustawie będzie również klauzula, która dotyczy operatorów działających po wprowadzeniu UIGEA w 2006 roku. Tacy operatorzy będą musieli się pogodzić z 5-letnim zakazem działania w USA, chyba że uda im się przekonać sąd federalny, że prawo nie było w tym czasie łamane.

Operatorzy mają płacić 16% podatku z „aktywności online”. Większa część pieniędzy powędruje do stanów i plemion, a 2% zostaje przeznaczone na opłacenie działalności urzędu OOPO.

Firmy, które będą działać nielegalnie, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi i karami. Stworzona zostanie specjalna lista operatorów, którzy są dopuszczeni do oferowania usług. Instytucje finansowe mają blokować transfery operatorów nie znajdujących się na liście.

Źródło: PokerFuse.com

Poprzedni artykułszukam stejka
Następny artykułBrian Townsend przed największym wyzwaniem swojego życia

3 KOMENTARZE

  1. Ale miazga, czyli Amerykanie będą dusić się we własnym sosie jak Francuzi czy Hiszpanie, chociaż akurat Oni będą mieli wystarczająco duży rynek wewnętrzny żeby opłacało się grać.

    Nowe przepisy pięknie otwierają drogę dla molochów stacjonarnych typu Ceasars czy Bellagio do stworzenia własnego softu i dominacji przez następne 2-5 lat.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.