Sobota była bardzo udana dla Polaków w Ołomuńcu! Zdominowali oni dwa dni eliminacyjne Poker Fever Cup i licznie awansowali do finałowej rozgrywki. Dziś czekamy na polskie zwycięstwo!
Poker Fever Cup XI – dzień 1A+HR
Poker Fever Cup XI – dzień 1B i 1C
Witam wszystkich z kasyna Go4Games w Ołomuńcu, kłania się Rafał „Jack Daniels” Gładysz, zapraszam na relację z dnia finałowego czerwcowego Poker Fever Cup! Przed nami ciekawy i emocjonujący finał, bo Polacy wczoraj poszaleli i mają naprawdę dobre stacki, aby walczyć o ostateczną wygraną. Zanim jednak przejdę do wyników i innych tematów, to muszę niestety poświęcić kilka słów innej, dość przykrej sprawie…
Jak wiecie jeżdżę na turnieje pokerowe od kilkunastu lat, swoje widziałem, swoje przeżyłem, swoje również na tych turniejach nawywijałem i nie będę udawał świętego. Ale to, co działo się wczoraj (oraz w czwartek na Starterze) na sali turniejowej nie tylko mnie zniesmaczyło, co wręcz zszokowało. Takiej trzody w wykonaniu polskich graczy chyba jeszcze w Ołomuńcu na Poker Fever nie widziałem! Powiedzieć o tym zachowaniu „skandaliczne” chyba jeszcze nie wyczerpie tematu. Ja wiem, że alkohol jest dla ludzi, ale chyba nie wszyscy powinni dostąpić prawa do jego spożywania w takich miejscach jak kasyno. O ile jeszcze podczas dni eliminacyjnych wyglądało to w miarę, to już side event, który rozpoczął się o północy, był pokazem chamstwa, wieśniactwa i najgorszej „obory”, jaką można sobie wyobrazić. Wykrzykiwane na cały regulator wulgaryzmy, różne wzajemne „uprzejmości” pomiędzy graczami przy stołach i obok nich, totalny brak kontaktu z bazą spowodowany alkoholowym upojeniem, zupełny brak szacunku dla biorących nadal udział w dniu 1C graczy walczących o awans do finału, ordynarne pomiatanie obsługą kasyna – to tylko kilka grzechów głównych z wczoraj.
Ja rozumiem, że nie każdy co dzień gra w pokera w kasynach, bo takich miejsc w Polsce nie ma zbyt wiele. Większość spędza czas na pokerze na legalnych rozgrywkach w różnych barach i restauracjach, gdzie zasady zachowania się są trochę inne, luźniejsze, a alkohol leje się strumieniami. Ale, na litość boską, trzeba umieć się zachować, gdy jedzie się na poważny pokerowy festiwal, na dodatek za granicę! Po czwartkowym turnieju jeden z Czechów łamaną polszczyzną podsumował na Facebooku zachowanie polskich graczy jako absolutnie karygodne i ja się z nim absolutnie zgadzam – przyjeżdżamy w gości, a gospodarzom robimy u nich w domu bardachę. I ja się wcale nie dziwię, że coraz mniej Czechów gra w turniejach Poker Fever, bo ja chyba też nie chciałbym na ich miejscu męczyć się przez kilkanaście godzin przy stołach z hordą nawalonych, chamskich, wulgarnych Polaków. Wstyd panowie, wstyd!
Nie chcę tu wyjść na starego dziada-moralizatora. Nie zapomniał wół, jak cielęciem był – swoje za uszami również mam i pamiętam, jak bywało kiedyś. Ale wiem też, że gdy kilka czy kilkanaście lat temu my bawiliśmy się na turniejach, to robione to było jednak z o wiele większą kulturą, klasą i smakiem. Mieliśmy hamulce, którym dzisiaj wielu brakuje. Następnym razem pomyślcie, jak jesteście odbierani przez lokalnych graczy i jakie zdanie będą mieli oni o polskich pokerzystach. Obserwuję to wszystko od ponad dwóch lat i z każdym kolejnym festiwalem jest coraz gorzej. Jeśli myślicie, że nikt na to nie zwraca uwagi, to jesteście w bardzo grubym błędzie…
A teraz przejdźmy do tego, co czeka nas dzisiaj w kasynie.
Harmonogram Poker Fever Cup – niedziela 23 czerwca
O 11:00 gracze zasiedli do stołów w dniu 1D turbo i walczyli w eliminacjach ostatniej szansy. Ci, którym uda się sztuka awansu od 16:00 rozpoczną walkę w dniu finałowym. Dla tych, którym się nie powiodło mamy side event Turbo Deepstack z wpisowym 1.000 koron o 19:00.
Wyniki – 21 czerwca
W dniu 1B zanotowaliśmy 132 wpisowe (91+41 re-entry), a najlepiej poradził sobie Mariusz „Doktor” Masłowski, stały bywalec turniejów Poker Fever. Ukończył dzień ze stackiem 344.000 żetonów. Awansowało 14 graczy, w tym aż 10 Polaków.
Nie dostałem niestety od organizatorów pełnych wyników i nie mam póki co informacji o graczach, którzy zakończyli grę w min-cashu.
Miejsce | Nazwisko i imię | Stack |
1 | Masłowski Mariusz | 344.000 |
2 | Mrozek Lukáš | 313.500 |
3 | Tomášek Ladislav | 305.500 |
4 | Komar Krystian | 237.500 |
5 | Makówka Łukasz | 231.000 |
6 | Czech Marek | 183.000 |
7 | Majkowski Aleksander | 180.500 |
8 | Kaliski Tomasz | 174.500 |
9 | Machnicki Karol | 153.000 |
10 | Smička Jan | 152.000 |
11 | Szafran Kajetan | 145.000 |
12 | Hauschild Mateusz | 83.500 |
13 | Šenkyřík Jiří (cz) | 82.500 |
14 | Kawa Jan | 53.500 |
159 wpisowych odnotowano z kolei w dniu 1C, Złożyło się na to 97 wpisowych i 62 re-entry. Konkurencję całkowicie zdystansował Michał Janicki, który został chipleaderem całego turnieju ze stackiem 545.000 żetonów. Awans wywalczyło 16 graczy, w tym 11 z Polski.
Miejsce | Nazwisko i imię | Stack |
1 | Janicki Michał | 545.000 |
2 | Pączek Igor | 311.000 |
3 | Sikorski Krzysztof | 304.500 |
4 | Turoň Petr | 258.500 |
5 | Wochnik Dominik | 256.000 |
6 | Rendoo Tsenguunjav | 209.000 |
7 | Gauer Magdalena | 177.000 |
8 | Byliński Mariusz | 174.000 |
9 | Bróg Michał | 165.500 |
10 | Putkowski Paweł | 157.500 |
11 | Pająk Lesław | 133.500 |
12 | Zalewa Radosław | 131.500 |
13 | Vlček Petr | 120.000 |
14 | Hodaň Martin | 99.500 |
15 | Mejer Mateusz | 60.500 |
16 | Růžička Milan | 53.000 |
W turnieju Midnight Turbo zagrało 28 pokerzystów, a 12 razy sięgano po re-entry, co dało 40 wpisowych. W heads upie deala zrobili Konrad Dousa i Michał Zajdel, a turniej zakończył się wygraną tego pierwszego.
Miejsce | Nazwisko i imię | Wygrana |
1 | Dousa Konrad | 10.500 Kč |
2 | Zajdel Michał | 11.000 Kč |
3 | Pan Tau | 5.300 Kč |
4 | Kawa Jan | 3.600 Kč |
5 | Konopka Bartłomiej | 2.700 Kč |
6 | Bat-Ulzii Onon | 2.100 Kč |
Mieliśmy ostatnio wiele ciężkich przejść z naszymi fanpage'ami na Facebooku, więc teraz tym bardziej zapraszam wszystkich do polubienia naszych nowych stron na FB! Tam również szukajcie materiałów i zdjęć prosto z Ołomuńca. Zdjęcia z festiwalu znajdziecie również na mojej fotograficznej stronie.
Jack Daniels na Facebooku
Poker Fever na Facebooku
Pokertexas na Facebooku
Jack Daniels na Twitterze
Pokertexas na Twitterze
Jack Daniels na Instagramie
Poker Fever na Instagramie
Relacja rozpoczyna się o 16:00! Zapraszam do kibicowania polskim graczom w dniu finałowym Poker Fever Cup!
Poker Fever Cup dzień finałowy – 16:15
Siadamy, gramy, walczymy!
Do gry w dniu finałowym zasiądzie w sumie 50 graczy. Z dnia 1D turbo awansowało ich ośmiu, a zanotowaliśmy tam 80 wpisowych (49+31 re-entry). Daje nam to więc 484 wpisowe do czerwcowego Poker Fever Cup (319+165).
Płatnych będzie dzisiaj 31 miejsc, a na zwycięzcę turnieju czeka nagroda w wysokości 162.700 koron. Minimalna wypłata to 2.100 koron, ale przypominam, że każdy z finalistów odebrał już z kasy po 5.000 koron po awansie.
Z dnia 1D awansowali m.in. Zakroplony i Gary, nie udało się niestety awansować Kubie, liderowi klasyfikacji Gracza Roku Poker Fever. To szansa dla tych, którzy go gonią, ale… nie ma też kolejnych w rankingu! Będzie ciekawie!
Za nami już pierwsze dwie eliminacje shortów, zostaje 48 osób. Gramy na blindach 1,5k/3k/BBA, średni stack to 202k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 16:55
Blindy wzrosły do poziomu 2k/4k/BBA, ale jakoś specjalnie gracze nie kwapią się do opuszczania swoich krzesełek. Większość ma dość bezpieczny stack po przynajmniej kilkanaście big blindów i nikomu nie spieszy się do wstawania od stołu.
Co prawda za nami już sześć eliminacji, ale odpadały głównie te naprawdę malutkie stacki. Reszta trzyma się dzielnie i wszyscy czekają na wejście do kasy.
Pisałem w poprzednim poście o tym, że nie ma w grze zawodników walczących w rankingu na Gracza Roku. Uściślijmy – z pierwszej dziesiątki w dniu finałowym mamy tylko dwóch. Gra Kejku, który zajmuje obecnie siódmą pozycję (awansował po piątkowym High Rollerze) oraz Czech Kamil Kratky, który jest obecnie szósty. Kolejnym graczem z listy, który jest wciąż w grze jest dopiero Mugenos zajmujący szesnastą pozycję i Zakroplony z osiemnastego miejsca. To dla nich wielka szansa na spory awans w tabeli!
Zapraszam również wszystkich na konkurs na fanpage'u Poker Fever!
Publiée par Poker Fever Series sur Dimanche 23 juin 2019
Poker Fever Cup dzień finałowy – 17:35
Trzy poziomy blindów za nami. Gramy już na levelu 3k/6k/BBA. W grze zostało 41 osób, więc na razie mamy średnio jedną eliminację na 10 minut gry. Wolno idzie, ale pewnie potem przyspieszy.
Odpadł przed chwilą m.in. Radek w ciekawej akcji. Po serii przebić zagrał 5-bet all ina z parą dziewiątek przeciwko Czechowi. Ten się zbyt długo nie zastanawiał nad sprawdzeniem ze swoim AK. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zamieszany w rozdanie był również Lesio, który widząc taką akcję sfoldował swoje damy! Na boardzie pojawiły się A82K3, Czech złapał dwie pary i wyeliminował naszego gracza z turnieju.
Na tym samym stole chwilę później miała miejsce chora akcja! Magda zagrał all in z królami za 101k, sprawdził ją Igorski ze swoim AQ, a na to wszystko za kilka tysięcy więcej all ina zagrał pewien szalony lokalny gracz, który postanowił pogamblować sobie ze swoim… 76 off! Spadł board K63J9, Magda zaliczyła triple up, a Czech tak sobie pogamblował, że wygrał boczną pulę w wysokości może 20k…
Dziesięć miejsc dzieli nad od kasy!
Poker Fever Cup dzień finałowy – 18:30
Mówiłem, że przyspieszy…
Jeszcze przed kasą odpadł Kejku. Nie zdobędzie więc niestety punktów w klasyfikacji Gracza Roku. Najpierw nie wszedł mu blef, a potem skrócony zagrał za ostatnie 6BB all ina z J9s, ale nadziała się na siódemki. Rywal miał najgorszą możliwa rękę, bo akurat spadł podziałowy board 23456… Ale siódemka tym razem zagrała!
Za nim wstawał od stołu Zakroplony, który na starcie dnia radził sobie nieźle, ale przyszło pechowe rozdanie, w którym damy przegrały mu z AK rywala. Na shorcie wrzucił all ina z KJ, oponent sprawdził z AK i było po zawodach.
Również przed kasą odpadł Rendo. Zainwestował on ostatnie żetony w zagranie za wszystko z Q9 z buttona, ale akurat big blind obudził się z AT, sprawdził i lepsza ręką się utrzymała.
Już w kasie straciliśmy kolejnych dwóch zawodników. Na 31 miejscu poleciał bardzo skrócony Kali, który szczęśliwie doszczurzył do kasy na trzech blindach. Po pęknięciu bubble'a zagrał all in z KJ i został sprawdzony przez przeciwnika z AT. Tu również pomoc nie nadeszła.
I jako ostatniego pożegnaliśmy w końcu Lesia. Jego para szóstek nie poradziła sobie niestety z parą dam jednego z Czechów.
W ten sposób zostało nam w grze 29 zawodników i cała ta grupa zeszła właśnie na przerwę obiadową, która potrwa pół godziny. Po niej gracze rozpoczną grę na blindach 5k/10k/BBA przy średnim stacku w wysokości 334k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 19:10
Skończyła się przerwa, zebrałem więc stacki wszystkich naszych graczy. Oto one:
- Tygrys 480k
- Karol 620k
- Dominik 205k
- Milewski 220k
- Michał 600k
- Święty 150k
- SPT 150k
- Igorski 500k
- Olek 215k
- Paweł 200k
- Mateusz H. 315k
- Max 420k
- Magda 300k
- Mugenos 280k
- Machel 150k
- Makówa 257k
- Kajtek 286k
- Śliwa 260k
- Gary 300k
- Doktor 270k
- MGL 350k
Przypomnę, że gramy na blindach 5k/10k/BBA, z średni stack wynosi 334k. W grze mamy 29 osób, w tym 21 z Polski. Wypłaty od miejsca 31 do 24 wynoszą 2.100 koron.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 19:40
Eliminacje zaczęły się na dobre!
A więc po kolei – najpierw straciliśmy Olka, który z wicenutsowym kolorem władował się niestety pod kolor nutsowy. Miał QT z dama trefl, rywal K3 off z królem trefl, a na stole spadły 964A3, w tym cztery trefle.
Zaraz za nim pod nutsowy kolor władował się też Mugenos. Jego top para była dobra przeciwko drawowi, gdy poleciały all iny, ale niestety Czechowi spadło…
Doktor 3-betował przeciwnika ze swoimi królami preflop i dostał call. Na flopie spadły dwa asy z blotką, nasz gracz c-betował, dostał raise i nie umiał jednak z królami się rozstać. Oponent pokazał AQ i tripsa…
I na koniec do kasy zgłosił się Święty. Jego ósemki nie dały rady asom Igorskiego po all inach przed flopem.
Zostało nam 24 graczy (odpadł jeszcze jeden Czech), gramy na blindach 6k/12k/BBA.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 20:25
Zostało 21 graczy, ale w końcu zaczęli odpadać też Czesi. U nas tylko jedna eliminacja.
Odpadł z gry MGL. Najpierw wpadł pod asy i skrócony zagrał all in za 8BB ze swoim A9, ale dostał call od rywala z AJ na ręku. Sympatyczny i ciągle uśmiechnięty gracz zajął 24 miejsce, czyli ostatnie z wypłatą 2.100 koron.
Podwoił się Paweł kosztem Mateusza H. Walety tego pierwszego spokojnie pokonały piątki tego drugiego, ale Paweł miał już tylko 61k, więc nadal jego stack oscyluje w granicach 8-10BB.
Kajtek wpadł pod asy rywala i zostało mu… półtora blinda! Zdołał się jednak trochę odbudować i ma teraz 114k, ale wciąż szuka kolejnego podwojenia.
Nasz chipleader Michał radzi sobie doskonale i zbliża się do miliona w stacku (ma 960k), ale obecnie liderem jest przedstawiciel gospodarzy, Ladislav Tomasek, który dysponuje stackiem około 1,4-1,5 mln żetonów!
I jeszcze info z ostatniej chwili – odpadł jednak Kajtek! Na flopie 766 zagrał all in z 98, ale rywal sprawdził go z AK, a pomoc nie przyszła i trzeba było iść do kasy po 4.300 koron. Taka wypłata będzie teraz do 16 miejsca włącznie.
Zostało 20 osób, średni stack wynosi teraz 484k, gramy na blindach 8k/16k/BBA.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 21:00
Za nami druga przerwa w dniu finałowym.
Jeszcze przed nią z grą pożegnał się Paweł. Tym razem nie miał on waletów, ale właśnie pod walety wpadł ze swoimi czwórkami. Pomoc nie przyszła i nasz gracz odpadł na miejscu 20.
Na mega berecie podwoił się przed chwilą Milewski! Zagrał za resztę żetonów (jakieś 150k na blindach 10k/20k/BBA) z 98, a sprawdził go Karol z waletami na ręku. Spadł flop K96, a na turnie kolejna szóstka. Milewskiemu grały więc tylko dziewiątki i właśnie taka karta spadła na riverze! Ale to nie wszystko, bo okazało się, że Gary wywalił Q9, więc Milewski miał jednego outa, żeby przeżyć to rozdanie! Teraz ma około 300k.
Już po przerwie pożegnał się z grą Dominik. Za 13 blindów załadował all ina z A9s, a sprawdził go Michał z siódemkami. Trafił od razu seta na flopie i Dominik udał się do kasy.
Zostało więc 17 osób w grze, średni stack to teraz 569k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 21:20
Zostały nam dwa stoły, a na nich 16 graczy!
Na miejscu 17 poleciała niespodziewanie Magda. Z przerwy wracała ona ze stackiem 700k, a kilka chwil później już musiała wstawać od stołu. Najpierw sporą część stacka zainwestowała w rozdanie z dziewiątkami na ręku, ale musiała się poddać po riverze. Potem jej AJ nie dało rady AQ rywala i był to koniec zabawy na tym festiwalu w Ołomuńcu.
W TOP16 mamy jedenastu Polaków, oto ich stacki:
- Karol 340k
- Gary 485k
- Machel 700k
- Makówa 515k
- Michał 1,2 mln
- SPT 300k
- Igorski 1 mln
- Max 280k
- Mateusz H. 200k
- Milewski 400k
- Tygrys 500k
Poker Fever Cup dzień finałowy – 21:40
Dobre i złe informacje z pola bitwy.
Zacznijmy od tej pierwszej złej. Straciliśmy kolejnego zawodnika, a był nim nasz shorcik SPT. Zagrał all in z K8, a Makówa znalazł u siebie parę dziewiątek. Król się nie pojawił, trzeba było iść do kasy po wypłatę. Makówa wskoczył na 800k.
W tym samym momencie na drugim stole podwajał się Milewski! Ladislav, który miał już w pewnej chwili 1,5 mln w stacku, postawił Polaka na all inie na wojnie blindów. Nasz gracz podniósł AK i nie miał problemu ze sprawdzeniem. Czech pokazał idealne dla Polaka AQ, lepsza ręka się utrzymała i Milewski ma już ponad 800k. Ladislav ma przed sobą teraz tylko 300k…
A właśnie podszedł do mnie Karol, żeby poinformować o swojej eliminacji. Machel otworzył, dostał call, na co Karol na shorcie odpowiedział all inem z A6 w pikach. Machel sprawdził z KQ (również w pikach) i trafił na boardzie dwie damy. I teraz najlepsze w tej historii – Machel to… rodzony brat Karola!! Powiedzenie „wszystko zostało w rodzinie” jeszcze nigdy przy pokerowym stole nie było tak aktualne!
Zaraz za nim poleciał też Gary, którego A2 poległo przeciwko damom Michała. Nie widzę również w grze Maxa, który również musiał odpaść przy tym zamieszaniu.
Mamy więc dwunastu zawodników w turnieju. Stół finałowy coraz bliżej!
Poker Fever Cup dzień finałowy – 22:30
Długo się nic nie działo, ale w końcu mamy dwie eliminacje, w tym jedną polską.
Każdy czeka już na stół finałowy i nikt nie chce odpadać, ale blindy lecą (gramy już na 15k/30k/BBA) i trzeba podejmować radykalne ruchy. Gdy Tygrys otworzył rozdanie, Mateusz H. postanowił zainwestować ostatnie 320k ze swoim AT. Został sprawdzony przez agresora z parą ósemek na ręku, która się utrzymała i Mateusz mógł udać się po odbiór 14.200 koron za jedenaste miejsce.
Mamy bubble'a stołu finałowego! Sześciu Polaków kontra czterech Czechów!
Poker Fever Cup dzień finałowy – 23:00
Mamy stół finałowy!
Michał jest dzisiaj po prostu niezniszczalny! Jak sam mi mówił wczoraj – wystarczyło, że na jego drodze nie stanął Roman Papacek, który go tu kilka razy w dziwnych okolicznościach eliminował, a wynik sam się robi.
Przy dziesięciu graczach ogłoszono tryb hand for hand i gra trochę zwolniła. Michał atakował większość rąk, a w końcu ktoś mu się postawił! Ladislav po otwarciu Polaka zagrał all in, dostał call i zadowolony odsłonił swoje czarne króle. Michał stwierdził tylko „Mam lepiej” i pokazał mu swoje czerwone asy! Spadły trzy niskie trefle na flopie, ale board uzupełniły dwa piki i Michał wyeliminował Czecha z gry. Ma teraz 3,7 mln żetonów! W grze nie ma nawet 10 milionów!
Stacki graczy (wg miejsc przy stole):
- Milan Ruzicka (Czechy) 645.000
- Igorski 500.000
- Machel 700.000
- Kamil Kratky (Czechy) 2.085.000
- Michał 3.700.000
- Tygrys 840.000
- Milewski 430.000
- Radim Husarik (Czechy) 405.000
- Makówa 370.000
Średni stack to 1.075.000 żetonów, gramy na levelu 20k/40k/BBA.
Przypomnijmy od razu wypłaty na FT:
Poker Fever Cup dzień finałowy – 23:25
Po przerwie organizacyjnej przed FT Polacy od razu wzięli się do roboty z przytupem!
Już na samym początku gry Machel wyeliminował z gry Radima. Dziesiątki Polaka wyglądały dobrze już przed flopem w porównaniu z ósemkami Czecha, ale po flopie wyglądały już zdecydowanie doskonale, bo spadły na nim… TT4!! Kareta z flopa dla Machela, Radim do kasy!
Miejsce 9 – Radim (18.600 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 23:35
Zaraz za Radimem wstawał już od stołu najkrótszy stack na stole finałowym – Makówa. Z późnej pozycji zagrał on all in z Q9s, ale siedzący za nim Milan znalazł u siebie akurat parę króli i nie myślał długo nad sprawdzeniem.
Makówa i tak jest bardzo zadowolony. Opowiadał mi przed chwilą, że cały dzień miał kosmiczne bezkarcie, a krupierzy go nie rozpieszczali dobrymi kartami. Mimo wszystko dotarł do FT i zgarnął przyjemną wypłatę.
Zostało siedmiu!
Miejsce 8 – Makówa (25.400 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 23:50
Kolejne dwie akcje z FT i znowu jedna eliminacja!
Tym razem poległ w boju Igorski. Mieliśmy klasycznego flipa – AK Polaka musiało pokonać walety Kamila. Niestety, na turnie pojawił się już walet, Czech trafił seta i wysłał Polaka do kasy.
Za chwilę Kamil miał walety ponownie i sprawdził all ina Milana za 500k. Ten zagrał za wszystko z K9s, ale trafił na flopie króla i podwoił się na swoim krajanie.
Michał bez spektakularnych akcji zarobił już po drodze kolejny milion żetonów i ma 4,7 mln w stacku!
Za moment blindy wskoczą już na poziom 25k/50k/BBA, średni stack to teraz 1,6 mln.
Miejsce 7 – Igorski (34.300 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 00:05
Michałowi włączył się Terminator!
Z buttona nasz chipleader postawił na all inie Tygrysa i Milewskiego na blindach. Pierwszy odpuścił, ale drugi sprawdził z A4. Michał pokazał… T3, na turnie trafił dychę i niezadowolony z takiego obrotu sprawy Milewski musiał się udać do kasy po wypłatę za szóste miejsce. W tym momencie Michał miał już 5,5 mln!
Jednak chwilę później trzeba było 540k wypłacić Tygrysowi, bo drugi raz ten numer nie przeszedł. Tym razem Michał wsuwał nawet niezłą rękę, bo miał J7s, ale nadział się na dominujące AJ. Board w postaci Q9224 nie zmienił układu sił i nastąpiło przekazanie żetonów.
Miejsce 6 – Milewski (45.500 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 00:20
Zostało trzech Polaków i jeden Czech!
Milan postanowił ukraść blindy z buttona ze swoim 86s, ale akurat na małym blindzie Machel znalazł u siebie parę waletów i sprawdził. Juz flop był doskonały dla Polaka, bo spadły KK5 i Czech mógł liczyć jedynie na jakiś ratunek runner runner. Spadły jednak dama i czwórka i Polak odebrał prawie 800k przeciwnikowi!
Kamil, ostatni Czech w stawce, odgraża się polskim rywalom, że puchar na pewno nie trafi do Polski, więc zaczynają się już nawet małe wojenki podjazdowe. Miejmy nadzieję, że nasi gracze sprawę trofeum rozstrzygną już w swoim własnym gronie…
Miejsce 5 – Milan (58.900 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 00:35
Gracze mają krótką przerwę. Po niej wrócą do gry na blindach 30k/60k/BBA. Średni stack przy czterech zawodnikach w grze to obecnie 2,4 mln żetonów.
Aktualne stacki graczy:
- Machel 1,1 mln
- Kamil (CZ) 2,2 mln
- Michał 5,6 mln
- Tygrys 800k
Poker Fever Cup dzień finałowy – 00:50
Zaraz po przerwie straciliśmy kolejnego pokerzystę na FT.
Tygrys zagrał all in za swoje 900k i został sprawdzony przez Machela. Pierwszy pokazał KQ, a drugi ciut lepsze AQ. Board w postaci 6647Q nie przyniósł Tygrysowi pomocy i odpadł on na miejscu czwartym.
Tak szybkie eliminacje spowodowały, że mamy teraz średni stack w wysokości 3,2 mln na blindach 30k/60k/BBA, co daje… 53BB! Czuję, że teraz trochę to potrwa…
Miejsce 4 – Tygrys (74.600 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 01:55
Potrzebny był dopiero odpowiedni cooler, żeby nastąpiła kolejna eliminacja na FT!
Ale zanim to się stało mieliśmy dwa podwojenia Machela na Michale. Najpierw za 900k – Michał złapał top parę na flopie Q63, ale drugi z Polaków miał króle i się podwoił. Potem kolejne rozdanie bez ucieczki – AQ Michała na AK Machela i stacki obu graczy się wyrównały. Obaj mieli po około 3,5 mln.
Aż przyszło to rozdanie, po którym wyłoniliśmy finalistów. Gdy na turnie leżały J228 z trzema pikami, Kamil zagrał za 200k i dostał raise do 500k od Machela. Sprawdził, a na riverze spadł blank. Poleciały więc all iny – Kamil pokazał kolor pikowy ze swoim Q9, ale Machel miał A3 w tym kolorze i starszy układ!
Mamy więc polskiego heads upa! Stacki naszych finalistów (level 40k/80k):
- Machel 5,9 mln
- Michał 3,7 mln
Puchar pojedzie jednak do Polski!!
Miejsce 3 – Kamil (74.600 koron)
Poker Fever Cup dzień finałowy – 02:40
Pula w jedną stronę, pula w drugą stronę… Wiele to się w tym heads upie nie dzieje. Nie ma wielkich rozdań czy spektakularnych akcji. Można zwrócić uwagę najwyżej na dwie akcje.
W pierwszej z nich Machel otworzył za 200k, na co Michał odpowiedział 3-betem do 650k. Pierwszy z Polaków prawie natychmiast ogłosił all in, a Michał po dłuższej chwili sfoldował rękę. W drugiej doszło do ciekawej sytuacji, bo na riverze Machel zaczekał, Michał zabetował ze swoimi dwoma under parami i został sprawdzony przez rywala… z setem ósemek! Na boardzie był jednak możliwy i strit i kolor, więc grubsza akcja się nie zawiązała.
Stacki też za bardzo się nie zmieniły. Michał trzyma około 4,2 mln, a Machel 5,4 mln żetonów. Blindy za chwilę wskakują na poziom 50k/125k/BBA.
Poker Fever Cup dzień finałowy – 03:00
Koniec!
Michał małymi pulami męczył Machela, wyciągał od niego po troszeczku, nadgryzał przeciwnika… Aż w końcu doszło do decydującego rozdania! Gdy Machel miał już tylko 2 mln otworzył rozdanie i dostał 3-bet od Michała. Wiele nie myśląc Machel wrzucił all ina i dostał snap call od Michała. Pierwszy z naszych graczy pokazał siódemki, a drugi AK. Na boardzie spadły KJTTJ i turniej został zakończony!
Miejsce 2 – Machel (117.800 koron)
Zwycięzcą turnieju został Michał Janicki!
Trzeba przyznać, że to był zdecydowanie jego turniej – był chipleaderem po eliminacjach, przez cały dzień finałowy raczej nie spadał poza czołówkę stacków, na FT wchodził jako absolutny dominator i udowodnił swoją klasę w pojedynku finałowym. Występ praktycznie perfekcyjny!
To wszystko z kasyna Go4Games w Ołomuńcu! Spotykamy się tutaj ponownie już za miesiąc na festiwalu Poker Fever Series (22-29 lipca). Pamiętajcie o satelitach online, walczcie o swoje tickety i widzimy się wkrótce!
Dobranoc!