Plan na 2012!

10

Tytułem wstępu

Mimo, że moje poprzednie wpisy nie cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem, oraz nie uzyskałem za nie zbyt wiele plusów postanowiłem pisać dalej. Przecież robię to głównie dla siebie, ale mam nadzieję, że to co piszę przyda się również innym.

Trochę o feedbacku…

Za poprzedni wpis dotyczący planowania dostałem również kilka minusów. Nie wiem czy osoby, które te minusy dały będą jeszcze czytały to co piszę teraz. Ale bardzo chętnie dowiem się za co dostałem minusy, czy była to uwaga czysto merytoryczna? Czy może piszę po prostu w sposób, który nie odpowiada komuś personalnie? A może dostałem minusy od innych Glogerów, żeby nie prześcignąć ich w klasyfikacji? Mam jednak nadzieję, że uwagi są merytoryczne, i może warto byłoby podyskutować na ten temat, bo myślę, że jest on godny dłuższej dyskusji. Założę pewnie temat na forum, w którym będzie można podyskutować o wyznaczaniu sobie celów oraz planowaniu ich realizacji.

Rok 2012 będzie wyjątkowy

Dziś wpis będzie raczej dla mnie, czyli MÓJ cel i MÓJ plan jego realizacji. Oczywiście tutaj ten stricte pokerowy.

Przejdźmy więc do mojego celu na rok 2012:

Do końca roku (od początku marca) rozegrać 10 000 sng 18 osobowych. Prawdopodobnie dodam do nich jeszcze 180 ale nie wcześniej niż w sierpniu.

Zakładając 7% roi na 7$ a 5% przy 15$ co myślę jest realne przy odpowiedniej pracy będzie to wyglądało jak na wstawionej tabelce. Do obliczeń rb przyjąłem Golda na PokerStars oraz 0.014$ za VPP.

Plan na 2012

W sumie takie założenie dałoby mi 7099$ zysku w te 10 miesięcy. Wydaje mi się to niedużym zyskiem, ale z kolei nigdy jeszcze nie zarobiłem tyle na pokerze. Może jednak warto. Najważniejsze w tym jest to, że gra sprawia mi bardzo dużo radości. To powoduje, że naprawdę warto. Mam też nadzieję, że przy odpowiedniej dawce nauki, uda się zwiększyć roi z turniejów, a może i volume jak już większość spotów będzie dla mnie oczywista. W tej chwili gram między 6 a 16 stołów. Zależy od czasu, miejsca, oraz prędkości z jaką odpalają się stoły.

Mogę grać mniej więcej 25 dni w miesiącu. Wynika z tego, że potrzebuję co najmniej 40 turniejów podczas pokerowego dnia. Jakby nie liczyć jest to 4h grania przy 10 stołach, lub 3 przy 13-14. Myślę, że na 7$ stołach spokojnie te 15 mogę odpalać.

Do tego dwa razy w tygodniu będę analizował swoją grę, co pozwoli mi podnieść poziom. SNG Wizard będzie tutaj niezbędnym narzędziem do pracy, i głównie w ten sposób będę analizował swoje poczynania.

Teraz odnosząc to do S.M.A.R.T.E.R.

S – 10000 SNG 18 osobowych Turbo

M – Jak najbardziej liczbę sng można sprawdzić

A – Jak policzyłem to 3h dziennie – jest osiągalny

R – Zbudowanie rolla, udowodnienie sobie, że dam radę systematycznie grać. Do tego pozwoli mi spokojniej żyć co miesiąc. Dodatkowo uzbieram na fajne wakacje!

T – Do 31 grudnia 2012

E – Granie w pokera sprawia mi dużą przyjemność, do tego dodatkowe zyski, które z tego czerpię dają mi sporo radości!

R – ZAPISANE!!!!!! Teraz tylko czytać! Realizować! I cieszyć się codziennością!

Tutaj podaję link do pierwszego miesiąca zmagań, czyli do marca!

https://pokertexas.net/forum/list_post/sng-18mt-1000-w-marcu/wyzwania-pokerowepojedynki/

Niedługo na forum znajdzie się temat o celach i planowaniu.

AVE

Poprzedni artykułDziwny fold
Następny artykułEsfandiari przegrał zakład z Laakiem

10 KOMENTARZE

    • Wiem:) kilka tysięcy już ich zagrałem:)

      ale ostatnio dość mocno wzrósł poziom… dzięki

  1. moim zdaniem minimalne roi jakie chce się uzyskać powinno zostać postawione jako cel, w dłuższym okresie jest ono zależne od gracza i nie osiągając go raczej trzeba zweryfikować swoje umiejętności bo granie „dobrego pokera” ale ciągle na minus mija się z celem. Zresztą motywuje to do pracy, a skoro ariatntik chce z tego się utrzymywać to postawienie sobie roi jako celu jest wymagane:)

    powodzenia, chętnie poczytam raporty z realizacji projektu

    • utrzymywać to za dużo powiedziane:) ale dodać sobie trochę luksusu z „nieprzewidzianego” budżetu chyba zawsze fajnie:) Dzięki za wpis i oczywiście będę aktualizował na forum.

      Pozdrawiam

  2. Lepiej nie zakladac zdobytego ROI, bo nie jest to od Ciebie zalezne.

    Podziwiam tez, ze potrafisz zrobic tak dluterminowe cele (na caly rok!). Nie obawiasz sie, ze po jakims czasie 18tki zaczna Cie po prostu nudzic i przerzucisz sie na cos innego?

    • Cześć Certh 🙂 miło Cię tu widzieć:)

      Obawiam się trochę, dlatego w planach założyłem możliwość grania też innych rzeczy. Wiesz, jest to plan nie stricte rozrywkowy ale również zarobkowy jako pewnego rodzaju praca i udowodnienie sobie kilku rzeczy.

      Myślę, że założenie roi przy 10k turniejów ju jest w miarę możliwe, ale tak jak poczytasz to zobaczysz, że w tym planie nie ma wymogu roi, ale jakieś przyjąłem sobie do wyliczenia $ – w celu motywacji. Jest w marcowym challangu założone roi, ale to jest to w co celuję.

    • w takim razie pozostaje mi zyczyc Ci powodzenia!

      Oczywiscie bede wpadal, zeby Cie rozliczac z tych postanowien 😉

    • Dzięki:) to bardzo fajnie, bo zewnętrzne rozliczanie też motywuje… łatwiej dać dupy przed sobą niż przed innymi:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.