Niesamowitą pokerową akcję z Czarnogóry mogliśmy oglądać przez ostatnie kilka dni. Legendarni pokerzyści, fantastyczna akcja oraz wielkie pule. Oto europejski debiut odmiany Short Deck Holdem!
Nie spodziewaliśmy się, że Triton Super High Roller Series gwarantowało będzie aż taką akcję. Po części odpowiada za nią nieco szalona odmiana pokera – Short Deck Holdem. Widzowie festiwalu oglądać mogli dwa wielkie turnieje w tej odmianie, a niespodzianką była wczorajsza cashówka z wpisowym 200.000€.
Same turnieje były niezwykłe właściwie z dwóch powodów. Po pierwsze, był to oficjalny powrót Phila Iveya do gry w turniejach. Zobaczyliśmy go po raz pierwszy od 2016 roku. Ivey poradził sobie doskonale w evencie Short Deck Ante Only, który wygrał inkasując 604.99$. Pokazał, że nie bez powodu uznawany był za jednego z najlepszych graczy na świecie. W heads-upie poradził sobie z legendą gier online – Danem „Junglemanem” Catesem. Później Phil cashował jeszcze drugi z turniejów, gdzie zameldował się w finale. Zajął w nim trzecie miejsce. To był fenomenalny powrót.
Drugim powodem była oczywiście sama formuła turnieju. Po raz pierwszy widzowie na świecie zobaczyć mogli rozgrywkę turniejową w tym wariancie pokera.
W rozmowie z Pokernews pokerzysta wyjaśniał, że Short Deck Holdem gra od kilkunastu miesięcy. Podobała mu się struktura turnieju.
– Właściwie niedawno zacząłem grać Short Deck, gdzieś półtora roku temu. Szybko stał się jedną z moich ulubionych gier. Turniej był wspaniały, podobnie jak struktura. Pozwalała na sporo gry pod koniec. Na początku było trochę szaleństwa, ale sama rozgrywka finałowa i heads-up były dłuższe.
Short Deck Ante Holdem stało się grą niezwykle popularną w Azji, gdzie gracze uwielbiają akcję i agresywną grą. To ekscytująca wersja Holdema, w który karty od 2 do 5 usunięte są z talii. Różnica pomiędzy tą odmianą, a klasycznym Holdemem, jest to, że kolor jest też wyższy od fulla, bo trudniej go trafić! As gra również jako wysoka i niska karta, ale liczy się jako piątka do stritów i pokera. Strit to A-6-7-8-9.
Drugą różnicą jest brak klasycznych blindów. Każdy z graczy wpłaca ante, które większe jest niż w tradycyjnym turnieju. Gracz na buttonie płaci podwójne ante, a akcja rozpoczyna się od small blinda.
Zarówno Phil Ivey, jak i Tom Dwan są pionierami tej odmiany. Już jakiś czas temu mogliśmy oglądać ich przecież w promocyjnym filmie, w którym wyjaśniali zasady (wtedy grę nazywano „Six Plus Holdem”). Pokernews spytało obu gracz o podejście do tej nowej odmiany. Ivey mówi, że jest ciekawa, rozrywkowa i… gamblerska!
– Uwielbiam ją grać. Jest świetna, to coś innego, nowego i ma w sobie sporo elementu hazardowego. Equities są dość blisko siebie, a więc łatwo jest wrzucić pieniądze do środka i mieć szanse 50/50 lub podobne. Ta gra pasuje raczej do tych, którzy lubią taki gamblerski styl gry.
Jak grać Short Deck Holdem?
Tom Dwan również uwielbia Short Deck Holdem, ale przyznaje, że dla graczy odmiana jest ciągle sporą nowością. Ludzie nie wiedzą właściwie, jak grać turnieje na „krótkim decku”.
– Ludzie mają teraz małe pojęcie dotyczące cashówek short deck. Sporo trzeba jeszcze zrozumieć grając cashei i wydaje mi się, że ludzie nie wiedzą też, jak grać w turniejach. Uczymy się więc grając i każdy testuje swoje nowe zagrania.
Tom udzielił kilku rad dla tych, którzy chcieliby pograć Short Deck Holdem:
- Ciężej jest trafić kolory. Gdy masz drawa do koloru, to zamiast dziewięciu outów, masz ich tylko pięć
- Mając JT właściwie flipujesz, gdy rywal ma AK
- Mając seta przeciwko stritowi i grając all-ina na flopie, jesteś małym faworytem rozdania
- Pamiętajcie, że as liczy się jako piątka, a więc as-szóstka-siódemka-dziewiątka, to strit, ale ciągle przegrywasz z dziesiątką. Stritów jest sporo, a drawy są warte znacznie więcej. Masz gdzieś 50% szansy, że open ender skompletuje się do rivera.
Patrik Antonius – Short Deck ma wielki potencjał
Odmianą zafascynowany był również Patrik Antonius. Pokerzysta doskonale radzi sobie w High Rollerach w ostatnich miesiącach. W Czarnogórze Fin miał okazję na poznanie Short Deck Holdem i mówi, że daleki jest jeszcze do opanowania tej odmiany.
– Jest tyle kombinacji – różne boardy, różne możliwości. Grasz opierając się na tym, w jaki sposób grają rywale. Będziesz mógł blefować bez blockerów i drawów, kiedy widział będziesz dobrą okazję na zgarnięcie puli.
Antonius przyznał, że No Limit Holdem pozostanie jego ulubioną grą, ale Short Deck na pewno będzie coraz popularniejszy.
– Zawsze trzeba robić te małe dostosowania do zasad i samych gier. No Limit Holdem był dominującą grą. Ciągle jest moją ulubioną odmianą turniejową i chyba tak zostanie, ale Short Deck też nigdzie się nie wybiera. Ta gra ma wielki potencjał. Chciałbym pogrindować w nią więcej.
Fin dodał, że opracowywanie nowych gier limit czy pot limit nie jest czymś zaskakującym. Takie nowe wariacje pojawiają się przecież nawet dzisiaj. Przyznał też jednak, że to właśnie Short Deck ma największy potencjał. Te słowa nas w ogóle nie dziwią. Przypomnijmy, że drugi z turniejów Short Deck Ante Only miał ogromną pulę. Jason Koon wygrał w nim 3.500.000$! Gracze lgną do tej odmiany, bo kochają akcję – kilkuosobowe all-iny nie były na festiwalu rzadkością!
Już po zakończeniu wielkiego turnieju Short Deck Triton miał jeszcze dla widzów niespodziankę w postaci gry cashowej. Wpisowe wynosiło w niej 200.000€. Akcja była szalona, a przy stole zagrali między innymi Rui Cao, Tom Dwan i Phil Ivey.
Tutaj znaleźć możecie zapis cashówki z komentarzem zaprzyjaźnionej redakcji PokerGroundTV!