Ostrava – turniej KARTAC HOT SUMMER – 15-18.08.2013

6

Na długi sierpniowy weekend wybrałem się na turniej do kasyna Kartac w Ostravie. Trasę pokonałem w 3,5h, na szczęście nie było za dużego ruchu. Kto miał wyjechać na wypoczynek, wybrał się pewnie już w środę. Zakwaterowałem się w hotelu i poszedłem szukać restauracji, bo hotelowa jak się okazało, była zamknięta w porze obiadowej czyli 14-18 (?!). Ciekawe rozwiązanie. Na szczęście znalazłem restaurację już w samym kasynie, bo granie z pustym żołądkiem nie należy do przyjemności. Opłaciłem wpisowe i w upalne popołudnie wreszcie mogłem usiąść do stołu, żeby pograć na żywo, legalnie w pokera.

Ostrava 15:00

Wskazówka: w kasynie nie ma kantoru, a w bankach po drugiej stronie ulicy nie wymieniają złotówek na korony, więc warto przywieźć je ze sobą, albo skorzystać z karty płatniczej w kasie kasyna.

Miałem swoje cele jako amator pokera związane z wyjazdem. Przede wszystkim chciałem miło spędzić czas, grając w karty. Chciałem też, żeby gra była przeniknięta emocjami, dawała impulsy do rozwoju i stymulację intelektualną. Niektórzy rozwiązują krzyżówki czy sudoku, ja wolę ten sposób ćwiczenia umysłu. Wszystkie cele udało mi się zrealizować, więc wyjazd uważam za udany, tym bardziej, że spotkałem sympatycznych ludzi. Pozdrowienia 🙂

Zagrałem wszystkie dni startowe. W pierwszym i trzecim byłem blisko przejścia do dnia finałowego, ale odpadłem po popełnionych przez siebie błędach. Pewnie gdybym grał więcej i częściej, rozegrałbym te kluczowe ręce inaczej, lepiej, tym bardziej, że były to klasyczne sytuacje. Nauczyłem się nowych rzeczy, przypomniałem sobie o kilku kolejnych ważnych sprawach dotyczącej strategii.

Co zapamiętam:

  • Można przegrać nawet mając 98,4% szans na wygraną po flopie, ale skoro się gra slowplay top seta na dry board do końca…
  • Korzystać z przewagi pozycji i zabetować river, skoro widać, że nikt nic nie trafił
  • Dokładniej obserwować graczy i określać ich range
  • Second pair może się również okazać wygraną ręką
  • Uważać na bety na river, najczęściej oznaczają jednak wygrywający układ
  • Jak nie wiem czy uderzyć to uderzyć, jak nie wiem ile to dużo 😉
  • Zagranie znienacka niskich suited connectors z UTG może być baaaardzo dochodowe
  • Semi blef na flopie i check na trafionym turnie, potrafi być turniejowym wunderwaffe
  • Cierpliwość przy stole pełnym aktywnych i agresywnych graczy popłaca i pomaga budować stack
  • Nie chodzi o ilość wygranych rąk, tylko o ilość wygranych żetonów

Cieszę się, że pojechałem. Może wybiorę się też kolejny raz, jak czas pozwoli. Szybko się uczę, więc drżyjcie ci, do których trafiły moje żetony tym razem ;-).

Dziękuję obsłudze za sam turniej. Wydzielenie sali dla niepalących, to dobry pomysł. Catering dla uczestników również, rozgrywając 17 poziomów przez 10h można naprawdę zgłodnieć. Dobrze, gdyby posiłki były też w sali dla niepalących, na dole od dymu można było skonać.

Na pewno jednego można Czechom pozazdrościć, że mogą sobie grać na żywo i legalnie z 5% podatkiem. To jednak coś innego niż gra online.

Ostrava o 5:30 🙂

Poprzedni artykułWSOP zebrał ponad 1,3 miliona dolarów dla One Drop
Następny artykułWanna be on Phi Phi? Motivation is bullshit!

6 KOMENTARZE

  1. Gdzie się zatrzymałeś na noc i ile kosztował cię nocleg? A propo jedzenia niedaleko (jakieś 2-2,5km) jest galeria Nova Carolina gdzie zjesz fantastyczny obiad za 100KC. A pieniądze warto wymienić na stacji Shell przy granicy (obok McDonalda), tam 1000KC sprzedaż za 170zł (we wszystkich innych kantorach jakie znam to max 160zł). Ogólnie to potwierdzam wszystko co napisałeś, warto się wybrać, prawdopodobnie też się zjawię na najbliższym ciekawym turnieju, mimo że mam 700+km i 17h jazdy w obie strony (motocykl 125ccm pojemności:P)

    • 5 minut od kasyna jest hotel Harmony. Za 3 noce zapłaciłem ok. 420zł. Nie polecam tam śniadań, mimo, że są w cenie pokoju. Znajomi mieli jakieś kwatery, dosyć niedrogie, ponoć ktoś ich skierował z kasyna, ale nie znam szczegółów. Zaraz obok hotelu jest galeria handlowa FUTURUM, gdzie smaczny makaron + sok to wydatek ok. 140 koron czyli ok. 25zł.

      Prędko się nie wybiorę tam ponownie. Jak patrzę na mój zapełniający się kalendarz zdarzeń na jesień, to może być trudno. Ale jak będę gdzie indziej, to też zamieszczę opis 🙂

  2. Nieumiem bardzo po polsku, ale myszle ze to objektiwne podsumowanie. Head manager CK Ilja

    • Realnie patrząc to nie duzo wydales – wpisowe 700pln hotel jakies 400pln żarcie ze 200pln czyli suma to 1300pln i „uadny” dlugi weekend i to całkiem na legalu(zeby u nas tak kiedys bylo) ale skoro sie zdecydowalen na turniej live tzn ze juz nie jestes takim amatorem….

      Szkoda tylko ze nie doszedles do wyplaty.

      Jesli sie pomylilem z twoimi wydatkami to popraw mnie.

      PS ,

      fajne spostrzezenia na temat gry , kolejna lekcja typowego amatora jakim jestem.

    • -> wojtas1978. Mniej więcej tak to wyszło, nawet na jedzenie mniej, bo w kasynie zapewniali kolację na ciepło, a coś w ramach obiadu znajdziesz już za ok. 25-30zł. Wpisowe tylko za każdy dzień osobno, co znacząco zwiększa łączny koszt wyjazdu.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.