November Nine – wypowiedzi na gorąco

9

Przez najbliższe miesiące to oni będą w centrum uwagi pokerowego świata i usłyszymy zapewne niejedną wypowiedź członków tegorocznej November Nine. Dziennikarze PokerNewsDaily pokusili się o szybkie przepytanie kilku członków Final Table i wrażenia na gorąco tuż po skończonej grze.

Michael Mizrachi

O grze przy 10 osobach

Każdy grał bardzo tight, gdybym miał więcej żetonów to atakowałbym każdą rękę i skończył grę z 20-30 milionami. Przy moim stacku podbijałem tylko raz na okrążenie, żeby utrzymywać stack na tym samym poziomie. Zdarzyło mi się pasować przez 3 okrążenia, to chyba mój rekord. 

O grze Hasana Habiba (14 miejsce)

Hasan zrobił niesamowitą rzecz grając tak długo. Cały czas był na dole klasyfikacji, ale potrafił przetrwać i piąć się coraz wyżej i wyżej. Mam dla niego bardzo dużo szacunku. 

O byciu największą gwiazdą pozostającą w grze

Czuję się jak Phil Ivey w zeszłym roku. W 2009 było więcej znanych nazwisk na finałowym stole, ale w tym roku jest np. John Racener, znakomity zawodnik, wiemy o tym w pokerowym świecie, ale teraz będą o tym wiedzieli wszyscy. 

O finałowej rozgrywce

Przy tych blindach wszystko jest możliwe, każdy może wygrać. Nie przejmuję się swoim stackiem, tyle już razy byłem na shorcie i potrafiłem wygrać. Myślę, że więcej turniejów wygrałem będąc na short stacku niż mając dużo żetonów. 

O planach na najbliższe miesiące

Wszyscy mi mówią, żebym pojechał pograć do Europy, zapewne zagram na World Series of Poker Europe, pojadę też do Cannes, ale potem wracam do domu na Florydę odpocząć i przygotować się do gry. 

Jonathan Duhamel

O tym czy będzie chciał wynająć trenera

Nie potrzebuję trenera. 

O samopoczuciu po skończonej grze

Jestem bardzo zmęczony, ale i podekscytowany. To był bardzo długi dzień, bardzo długie dwa tygodnie. Live poker to bardzo męczące zajęcie, granie po 12 godzin dziennie jest ciężkie, kiedy gram online to poświęcam na to 4 godziny. Dodatkowo to był mój 17 turniej na tegorocznym WSOP. 

O wielkim rozdaniu z Mattem Affleckiem

Nie obstawiałem go na asy, myślałem, że ma seta dziesiątek, dziewiątki lub nic. Pomyliłem się, ale nawet gdybym przegrał i tak miałbym nadal 9-10 milionów.

O finałowej rozgrywce

Blindy w porównaniu do stacków będą bardzo wysokie, więc podejrzewam, że na początku to będzie bardzo szybka gra. Nie mam żadnej specjalnej strategii, mam zamiar grać po prostu swoją grę i korzystać ze swoich kart. 

Joseph Cheong

O obawach, że nie znajdzie się w November Nine

Wcześnie dostałem bad beat przegrywając z asami, mogłem mieć szybko 40 milionów i wtedy sprawy potoczyłyby się znacznie szybciej. Jednak nie obawiałem się w żadnym momencie o swoje losy. 

O swojej reakcji na bad beat

Musiałem się skoncentrować i grać swoją najlepszą grę, aby odbudować mój stack. Byłem chipliderem i mogłem sobie pozwolić na łapanie bad beatów i nadal pozostać w grze ze stackiem powyżej średniej. 

O planach na najbliższe miesiące

Nie jestem pewny, obudzę się jutro i zdecyduję co będę robić. Jestem pewny, że $800,000 na pewno zmieni moje życie, nie mam jednak żadnych konkretnych planów. 

John Dolan

O znakomitej grze w dniu ósmym

Miałem szczęście, dostawałem dobre karty i udawało mi się z nich wyciągać wartość i zbierać żetony. Moje szczęście polegało na tym, że rywala też coś trafiali, ale ja zawsze miałem lepiej. 

O planach przed rozpoczęciem ostatniego dnia

Planowałem po prostu usiąść i grindować jak w turnieju internetowym. Na poziomie 10-20 big blindów byłem już wiele razy w turniejach i czuję się bardzo dobrze w takich sytuacjach.

O finałowej rozgrywce

Mam to szczęście, że będę miał całkiem niezły stack. Większość graczy, oprócz Duhamela i Cheonga, będzie miała 20-30 big blindów więc będę starał się wybierać odpowiednie sytuacje do ataku.

O najbliższych miesiącach

Jak mam być szczery to zapewne nie będę robić nic konkretnego. Już w tej chwili wygrałem całkiem spore pieniądze, ale bardzo bym chciał przesunąć się w górę klasyfikacji i wygrać taką kwotę, żeby przez długi czas nie musieć się niczym martwić.

Jason Senti

O grze przy 10 osobach

W idealnym świecie to nie wyglądałoby tak, ja wolałbym powrócić w listopadzie do gry z niższymi blindami i większym stackiem. Podczas tego 10-osobowego maratonu sporo przegrałem, ale jestem bardzo szczęśliwy, że przetrwałem. 

Jak 10-osobowy maraton wpłynie na jego grę w listopadzie

To na pewno w pewien sposób pomoże, będę wiedział jak przeciwnicy myślą, jak się dostosowują do gry. Z drugiej strony dynamika gry w listopadzie na pewno będzie inna, no i oczywiście gracze mogą zasiąść do stołu z zupełnie inną strategią i podejściem do gry. 

O tym jak sukces zmieni jego życie

Nie sądzę, aby moje życie po finałowej rozgrywce się zmieniło. Jestem na tyle szczęśliwy, że już w tej chwili mogę robić co chcę więc nic nie będę zmieniać. 

Na podstawie: www.pokernewdaily.com

Poprzedni artykułHigh Stakes Raport i nowy „durrrr challenge”
Następny artykułNovember Nine 2010 – Sylwetki finalistów

9 KOMENTARZE

  1. Stawiał go na seta ciągle mając jedynie cud na river, facet tak pokrętnie myśli, że chyba szybko rozda swój stack na FT.

  2. tyle ze rok temu bylo ponad 800 graczy mniej czyli teraz maja jakies 25mln zetonow wiecej w grze

  3. O Jasonie Senti w podpunkcie “Jak 10-osobowy maraton wpłynie na jego grę w listopadzie” – pomoże przez ż.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.