Podczas, gdy gracze turnieju World Poker Tour bestbet Bouty Scramble w Jacksonville zajmowali swoje miejsca, Matt Savage szukał właśnie czegoś, co mógłby na siebie ubrać. Chwilę wcześniej bowiem… spalił swoją marynarkę!
Ponad miesiąc temu Meksyk nawiedziło ogromne trzęsienie ziemi. Setki osób straciły życie, a tysiące dach nad głową. Pokerzyści od razu ruszyli do pomocy. Angel Guillen, JC Alvarado i znana z WPT Lynn Gilmartin byli na miejscu i wiedzieli, że muszą coś zrobić. Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy.
Cała trójka wiedziała, że pomoc finansowa to nie wszystko. Kataklizm wpłynął również na mniejsze meksykańskie miasteczka, które teraz muszą zostać odbudowane. Tak właśnie narodził się pomysł na Mexico Fuerte. Zamysłem projektu jest nie tylko zapewnienie schronienia dla tych, którzy stracili swoje domy miesiąc temu, ale również wykorzystanie tzw. bio konstrukcji, czyli domów i schronień, do których budowy wykorzystuje się między innymi worki z piaskiem i włókna kokosowe.
Pokerzyści zebrali już ponad 40.000$, ale pomagają również inni. Tutaj pojawia się Matt Savage, dyrektor turniejowy, znany z tego, że na turniejach ubraną miał nieraz charakterystyczną fioletową marynarkę. Nie wszystkim graczom się ona podobała. To właśnie dlatego Tom Hall zaproponował Mattowi, że przeznaczy na cele charytatywne 5.000$, jeżeli ten spali marynarkę!
Matt $5000 to charity & $95 to you to replace it (anything that doesn't match your canary yellow special shirts)
— Tom Hall (@hongkongtom888) September 23, 2017
Kilka tysięcy dolarów na szczytny cel
Savage, który marynarkę ubraną ma na zdjęciu profilowym na Twitterze, zgodził się to zrobić. Gracze mogli jeszcze podpisać się na niej zanim odejdzie w niepamięć, dokładając kolejne donacje na całą akcję.
To „była” moja ulubiona marynarka i miałem ją od wielu lat, właśnie znów mogłem zacząć w niej chodzić, bo straciłem trochę kilogramów, ale uwielbiałem ją też dlatego, że nabijał się z niej Tom Hall. Miałem ją przez czternaście lat i zachowywałem na specjalne okazje, kiedy Tom był w pobliżu. Teraz nie mogę już tego robić.
Przed oficjalną ceremonią spalenia fioletowej marynarki pokerowa społeczność zebrała ponad 7.600$. Pieniądze te zostaną przeznaczone na wybudowanie domu dla jednej z rodzin w mieście Oaxaca.
And there it goes, up in flames for a good cause! @SavagePoker's suit may be ashes now, but it has built a house for a family in Oaxaca! ?? pic.twitter.com/Lr4en3nCdX
— Lynn Gilmartin (@LynnGilmartin) October 23, 2017
Ta cała idea, że coś tak prostego może pomóc tak wielu ludziom powoduje, że warto to zrobić i cieszę się, że moja żurawinowa marynarka przysłużyła się wyższemu celowi zamiast tylko sprawiać mi przyjemność. To, co Lynn Gilmartin zrobiła zbierając na Mexico City prawie 10.000$ jest wspaniałe. Oni budują domy odporne na trzęsienia ziemi i będę się starał dalej im pomagać.
