Po wielu latach gracze z Niemiec mogą w końcu rywalizować na stołach online. Okazuje się jednak, że wkrótce ich sytuacja może się znacznie skomplikować. Już w tym momencie daleka jest od ideału.
Od kilku miesięcy niemieccy pokerzyści mogą rywalizować na stołach online. Niestety regulacje wprowadzone u naszych sąsiadów spotkały się ze sporą krytyką. Gracze bowiem rywalizować mogą między innymi tylko na 4 stołach online jednego poker roomu, a miesięczny depozyt ograniczony został do 1.000€, co praktycznie wyklucza zawodową grę.
Niestety teraz ta sytuacja może się jeszcze zmienić. Niedawno bowiem Bundesrat uznał, że poker… musi być opodatkowany w ten sam sposób, co inne formy hazardu. Oznacza to, że wprowadzony zostanie podatek 5,3% od stawki gry!
Ten podatek dla graczy kasynowych oznacza, że gry mają mniejszą wypłacalność. Rekreacyjni gracze zapewne tego nie zauważą. Dla pokerzystów jest to całkowicie dramatyczna zmiana. Poker to gra małych przewag, ale również gra o całkowicie innej charakterystyce niż inne – gra się przecież przeciwko innym graczom, a nie kasynu. Tymczasem, kiedy wejdą oni przykładowo na stół Zoom z wpisowym 100€, będą musieli już na starcie zapłacić prawie 6€ podatku. To kuriozalna zmiana, która wypacza sens nie tylko zawodowej, ale też rekreacyjnej gry.
Niestety niemieckie prawo już w tym momencie traktuje pokerzystów dość niesprawiedliwie. Wygrane hazardowe są tam wolne od podatku, ale inaczej jest w przypadku pokera. To dlatego wielu zawodowych graczy zdecydowało się, że opuści kraj. Część przeniosła się do Austrii.
Ogromny problem graczy
Wprowadzenie zmian w regulacjach online będzie sporym problemem dla graczy i operatorów. Chociaż poker nie jest głównym źródłem dochodów firm oferujących gry, to nowe zasady sprawią sporo problemów i wymagały będą kolejnych dostosować w oprogramowaniu. Graczom przestanie się opłacać granie. Część wyjedzie, część zrezygnuje z gry, a inni szukali będą ofert w poker roomach, które nie mają licencji.
Politycy przewidują, że nowe przepisy przyniosą 350 milionów euro do budżetu. Realnie jednak sytuacja na całym niemieckim rynku gier zamiast poprawić się po regulacjach, jeszcze bardziej się skomplikowała. Zyski są mniejsze, ograniczono dostęp do niektórych gier, co przenosi się na malejące zainteresowanie graczy.
Maksymalny depozyt 1.000€, cztery stoły otwarte na wszystkich poker roomach (zamiast czterech na jednym), dodatkowy podatek i inne ograniczenia. Czy tak wyglądał będzie poker online w Niemczech za kilka miesięcy?
Powraca program „Live at the Bike!” – cashówka z Los Angeles
