Najbardziej opłacalne sytuacje w grach na niskich stawkach

0

Jak grać na niskich stawkach, by zarobić jak najwięcej pieniędzy? Na jakich sytuacjach się skupić? Jakie błędy rywali wykorzystać i co zrobić, by samemu nie dawać okazji innym? Oto podstawowe zasady gry na niskich stawkach, dzięki którym wasza gra powinna wejść na wyższy poziom.

Gracze na stołach full-ring na niskich stawkach zazwyczaj nie rozumieją tego, jak tight powinni grać z wczesnych i środkowych pozycji. Limpują lub raisują z rękami, które po prostu powinni foldować, a to oznacza, że rzadko kiedy dochodzi do sytuacji, w której można wykorzystać strategię gry na buttonie, którą Matthew Janda opisuje w swojej książce „No Limit Hold'em For Advanced Players” jako podstawowe źródło dochodu w pokerze.

Dobra wiadomość jest jednak taka, że błędy rywali stwarzają nam inne sytuacje, które można wykorzystać do własnych celów. W przypadku tych gier prawdziwą sytuacją na największy zarobek jest rozdanie, w którym miał miejsce pojedynczy raise lub 3-bet, przeciwko jednemu lub dwóm graczom, gdy mamy przewagę pozycji przynajmniej nad jednym z nich. Są trzy najpopularniejsze sytuacje, w których mamy z tym do czynienia.

Izolowanie graczy, którzy zbyt często grają limp-call

Większość graczy na niskich stawkach jest graczami rekreacyjnymi, a to oznacza, że grają przede wszystkim dla zabawy. Chcą oglądać flopy tak często, jak to możliwe. Nauczyli się, że nie mogą oglądać wielu flopów z najsłabszymi rękami, gdy podbijają i zostają 3-betowani, więc najpierw limpują, a potem sprawdzają. To z kolei zachęca innych rekreacyjnych graczy, by również limpowali ze słabymi rękami.

Gdy akcja dochodzi do ciebie, a w rozdaniu jest jeden lub dwóch limperów, powinieneś podbić z szerokim zakresem ze środkowej lub późnej pozycji. Najlepiej wybrać ręce nieco lepsze od zakresu limperów. Jeżeli wiesz, że robią to z niskimi suited gapperami, to już średnie suited gappery są odpowiednie, by raisować dla wartości.

Jeżeli sprawdzi cię trzech lub więcej graczy, bez trafienia czegoś na flopie lepiej odpuścić. Rzadko sprawdzi tylko jeden rywal, ale gdy tak się stanie, bardzo często wygrasz to rozdanie po flopie. Najczęstszą sytuacją jest sprawdzenie dwóch rywali. zależności którzy rywale sprawdzili, można to rozegrać na różne sposoby.

Przy dwóch callach od limperów najlepiej zagrać c-bet, który sprawdzi tylko rywal z zakresem, który można zmusić do spasowania atakując na kolejnych ulicach. Jeżeli sprawdzą obaj, lepiej odpuścić na turnie. W podobny sposób można zagrać, gdy preflop sprawdzi big blind i jeden z limperów.

Gdy sprawdzi cię gracz z pozycją lub small blind i jeden z limperów, na przyzwoitym flopie można odpalić c-bet i kontynuować agresję, jeżeli sprawdził tylko limper. Zakresy small blinda i gracza z pozycją będą zwykle za dobre, żeby atakować bez poprawienia swojej ręki.

call

Izolowanie graczy, którzy zbyt często sprawdzają 3-bety

Jedni gracze zbyt często limpują i potem sprawdzają, a bardziej agresywni z podobnym zakresem najpierw raisują, po czym sprawdzają. Trzeba ich atakować 3-betując z rękami lepszymi od ich zakresu. Jeżeli raisują ze średnimi gapperami w stylu J8s, to ręce typu J9s lub QJo będą wystarczająco dobre, żeby 3-betować z nimi dla wartości.

Sytuacja ta zdarza się wyjątkowo często i może być bardzo opłacalna. Gracze ci generalnie nie 4-betują blefując, można więc śmiało 3-betować przeciwko nim z takim zakresem. Gdy 4-betują, wystarczy spasować. Gdy tylko sprawdzą, będą bez pozycji grać o dużą pulę przeciwko dominującemu ich zakresowi, zazwyczaj w heads up. Lepiej już być nie może.

Jak w poprzednim przypadku, gdy nieoczekiwanie sprawdzi cię ktoś za twoimi plecami lub jeden z blindów, po flopie lepiej zachować ostrożność. Inną sytuacją jest ta, w której szeroko otwierający rywal dostaje flat calla, co otwiera ci możliwość squeeza. Można potraktować to tak samo, jak gdyby sprawdzało dwóch limperów. Powinieneś być szczęsliwy, gdy znajdziesz się na turnie z jednym z nich, ale gdy obaj sprawdzą preflop i na flopie, lepiej wyłączyć agresję.

Podbicie ze środkowej pozycji i gra przeciwko jednemu callerowi i big blindowi

Ostatnia sytuacja przypomina tę opisaną w książce Jandy – button kontra big blind. Na niskich stawkach i stołach full-ring akcja rzadko pasuje do buttona, ale będąc na środkowej pozycji masz szansę się w takiej sytuacji znaleźć. Jeżeli gracze za tobą są słabi, czyli nie potrafią blefować 3-betując w sposób opisany wyżej, warto otworzyć z szerokim zakresem. Często sprawdzą tylko jeden gracz z pozycją i big blind.

Powiedzmy, że otwierasz ze środkowej pozycji i dostajesz call od buttona i big blinda. Zagraj wtedy c-bet i jeżeli sprawdzi go tylko big blind kontynuuj agresję na turnie. Zakres big blinda sam w sobie jest słaby, ale w tej sytuacji jest jeszcze słabszy ze względu na pot odds, które miał po callu gracza na buttonie. Ponadto o ile big blind mógłby zastawiać na ciebie pułapkę z ręką typu KK, gdybyś tylko ty był w puli, to obecność buttona już mogłaby mu w tym przeszkodzić. Słabość big blinda połączona z dużą pulą zasiloną martwymi pieniędzmi buttona sprawia, że jest to doskonała sytuacja do zarobku.

gra na blindach

Podsumowanie

Z jednej strony to kiepska sytuacja, gdy jako gracze na niskich stawkach nie dostajemy wielu okazji, by zagrać button vs big blind. Z drugiej jednak strony błędy popełniane przez naszych rywali tworzą nam jeszcze lepsze okazje. Opisane wyżej sytuacje mają miejsce tylko na niskich stawkach i najczęściej na wczesnych poziomach turniejów, gdy stacki są jeszcze odpowiednio głębokie.

Na późniejszych poziomach nie tylko nie ma miejsca na takie zagrania, ale też gracze, przeciwko którym one działają, już najprawdopodobniej będą w drodze do domu. Dobrą tego stroną jest to, że gdy pole się przerzedzi, będziesz w stanie zacząć korzystać z sytuacji button vs big blind. Upewnij się tylko, że nie przegapisz momentu, kiedy należy dokonać zmiany strategii.

ŹRÓDŁOTwoPlusTwo
Poprzedni artykułJak rozgrywać marginalne drawy – podpowiada Jonathan Little
Następny artykułKolejna edycja PartyPoker Grand Prix Austria już w marcu!