Mowa ciała, która uwiarygodni Wasz blef

0

Każda kombinacja ręki startowej posiada z góry określone procentowe szanse na zwycięstwo w starciu z innym układem. Każdy pokerzysta z biegiem czasu dostrzega, że to nie siła ręki startowej decyduje o powodzeniu rozdania, ale sposób, w jaki zawodnik rozgrywa dane karty.

Jasnym jest, że nie zawsze będziecie mieli okazję rozgrywać tylko dobre układy. Czasami, a nawet częściej niż czasami, Wasze ręce startowe będą kwalifikowały się jedynie do zmuckowania lub, jeśli czujecie się na siłach, do wyblefowania przeciwnika. W gruncie rzeczy sztuka blefowania jest ogromną sztuką, do której opanowania potrzeba ponadprzeciętnych umiejętności.

Aby blef był efektywny, nie wystarczy tylko odpowiednio dobierać rozmiar zagrań oraz przeciwników, z którymi chcemy się mierzyć. Należy pamiętać, że znakomita większość informacji, jaką możemy przekazać naszym rywalom odbywa się za pomocą komunikacji niewerbalnej. Jasnym zatem staje się, że powinniście zadbać również o tę sferę blefu, aby jego rezultat nie okazał się dla Was opłakany w skutkach.

Poniżej przedstawiamy kilka przykładów znaków niewerbalnych, które możecie przekazać swoim rywalom, aby uwiarygodnić Wasz blef.

Nie przesadzajcie

Zawodowi pokerzyści z założenia nie mają w zwyczaju zbytnio obnosić się ze swoimi emocjami. Kamienne twarze i zimne spojrzenia są na porządku dziennym, przez co ciężko z nich cokolwiek wywnioskować. Powinniście zapamiętać, iż taktyka mająca na celu wysyłanie sygnałów wprowadzających przeciwnika w błąd powinna być równie subtelna, co radość z udanego blefu. Jeśli przez cały czas trwania rozgrywki siedzieliście cicho na swoim miejscu, zaś w momencie zwodzenia rywala nagle zaczniecie sztucznie prowokować rozmowy przy stole – Wasze zachowanie przyniesie dokładnie odwrotny skutek.

Stwórzcie spójną historię

Podstawową rzeczą, o jakiej musicie pamiętać w momencie podjęcia decyzji o blefie, jest konieczność przedstawienia Waszym rywalom spójnej historii odnoszącej się do siły ręki, niezależnie od tego, jaka ona w rzeczywistości jest. Kiedy po dłuższym czasie posuchy dostaniecie upragnioną parę asów lub króli, bardzo łatwo możecie ulec widocznej na pierwszy rzut oka euforii, która doprowadzi do znacznego zmniejszenia potencjalnych zysków, które moglibyście osiągnąć, gdyby emocje nie wzięły nad Wami góry.

Ta sama zasada dotyczy rozgrywania słabych rąk, bowiem nawet decydując się na blef Wasze ciało może przekazywać rywalom darmowe informacje. Jeśli będziecie w stanie zapanować nad odruchami bezwarunkowymi i zamienicie je na świadome sygnały, przeciwnicy będą zmuszeni szukać wskazówek dotyczących siły Waszej ręki gdzieś indziej – na przykład w rozmiarze betów.

Wyprowadźcie rywali na manowce

Kiedy doprowadzicie kontrolę nad emocjami do perfekcji, możecie pokusić się o celowe wprowadzanie przeciwników w błąd polegające na wysyłaniu fałszywych sygnałów, które w znaczący sposób mogą uwiarygodnić Wasz blef. W trudnych rozdaniach, w których Wasi oponenci nie mają pewności co do siły Waszego układu, możecie w prosty sposób wyprowadzić ich w pole.

Waszym podstawowym zadaniem w trakcie szarży opartej na blefie jest jak najbardziej przekonująca demonstracja siły. Nie możecie dopuścić do sytuacji, w której Wasz rywal pomyśli, że  z powodzeniem może sprawdzić Wasze zagranie i tym samym zgarnąć atrakcyjną pulę.Rzecz jasna nie możecie również zapędzić się w swoich staraniach, gdyż nadmierna ekspresja może skończyć się dla Was bardzo źle.

Starajcie się zatem zachowywać jak najbardziej naturalnie, uwiarygadniając jednocześnie swoją historię. Jeśli odnajdziecie właściwy balans pomiędzy zachowaniem spokoju a wysyłaniem rywalom określonych sygnałów – Wasz blef ma dużo większe szanse na powodzenie.

Skorzystajcie z fałszywych telli

Umiejętność wysyłania fałszywych sygnałów w pokerze fachowo określa się mianem fałszywych telli. W przypadku blefu telle te będą miały na celu „przypadkowe” zdradzenie rywalowi informacji, że aktualnie jesteście w posiadaniu bardzo silnego układu. Aby zobrazować Wam to pojęcie, posłużymy się przykładem. Załóżmy, że podczas dotychczasowej rozgrywki za każdym razem, gdy byliście w posiadaniu co najmniej jednego asa i takowy ukazywał się na boardzie – nerwowo zerkaliście w swoje karty. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że Wasi rywale wyłapali to zachowanie, a skoro tak – dlaczego nie mielibyście wykorzystać go w rozdaniu, w którym akurat nie macie asa?

Rzecz jasna powyższa sytuacja jest jedynie przykładem, jednak ma ona na celu uzmysłowienie Wam, jak wielki arsenał fałszywych telli macie w swoich rękach. Jedyne, co musicie zrobić, to upewnić się, że Wasi przeciwnicy są wyczuleni na wszelkiego rodzaju „przekazy podprogowe” i wykorzystać to przeciwko nim.

Użyjcie amatorskich zagrywek

Początkujący pokerzyści mają tendencję do niekontrolowanych zachowań, które nie umkną oku wprawnego wyjadacza turniejowego. Do tego grona zaliczają się chociażby szybkie zakłady dokonywane tuż po obejrzeniu kart własnych czy pozbawione nerwów sięganie po napój tuż po wrzuceniu żetonów do puli. Amatorzy bardzo często za wszelką cenę starają się zademonstrować przeciwnikom spokój, który w większości przypadków oznacza silny układ. Zwykle nie wiedzą oni jeszcze, że tego typu taktyka działa na nich niekorzyść, bowiem rywale najczęściej szybko pozbędą się swoich kart.

Na szczęście Wy, jako świadomi potęgi fałszywych telli zawodnicy, wykorzystacie wszystkie wymienione powyżej zagrania w celu uwiarygodnienia swojego blefu. Jeśli się do tego odpowiednio przyłożycie – blefowanie może okazać się dla Was dużo bardziej opłacalne, niż rozgrywanie silnych układów.

Na podstawie: www.pokertube.com/poker-news/poker-gossip-opinion/body-language-that-will-improve-your-bluff

Poprzedni artykułEPT Barcelona: Dwóch Polaków w drugim dniu High Rollera
Następny artykułEPT Barcelona 2016 – Sebastian Malec na stole finałowym Main Eventu! – livestream od 14:00