MiniFTOPS XXII – lawnmower0 ze Szwecji wygrywa Main Event

0

Końca dobiegła już 22. edycja mistrzostw niskich stawek na Full Tilt Poker – MiniFTOPS XXII. Wszystko zakończył turniej główny z wpisowym $75.

Przy tak niskim wpisowym gwarantowana pula nagród wyniosła okrąglutki milion dolarów! Organizatorzy zapewne liczyli na wielokrotne wkupienia się, co było możliwe dzięki opcji „Re-Entry„. Trzeba przyznać, że nieco się przeliczyli gdyż opłacono 13.566 buy-inów. Ostatecznie w turnieju głównym MiniFTOPS XXII doszło zatem do $50.000 overalaya, co zostało pokryte przez Full Tilt Poker.

Po prawie piętnastu godzinach gry wyłoniony został mistrz Main Eventu MiniFTOPS XXII, a został nim lawnmower0. Szwed pokonał w heads-upie gracza silentmaster i zapewnił sobie $152.640!

Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w turnieju głównym został moreno61, który za bardzo wysokie 12. miejsce zgarnął $6.700.

Lawnmower0 wygrywa Main Event MiniFTOPS XXII

Jeśli zaś chodzi o występy naszych pokerzystów w pozostałych eventach, to trzeba przyznać, że radzili sobie zdecydowanie lepiej we wcześniejszej fazie mistrzostw. W eventach 24 – 38 najdalej udało się zajść sosickPL, gdy zajął 7. miejsce w evencie 36. MiniFTOPS XXII kończymy zatem z czterema tytułami mistrzowskimi:

  • domaz – event 4
  • czatol – event 19
  • N1lmar – event 20
  • rejful – event 22

Ciekawsze wyniki Polaków w eventach 24 – 38 na MiniFTOPS XXII

Nick Event Miejsce Wygrana
moreno61 38 12 $6.700
T3G3S 34 17 $2.925
sosickPL 36 7 $2.295
bek0n 34 37 $1.278
JOKERATOR 44 $1.032
seed89 53 $1.032
Rebusik 28 13 $510
mgr Czarny 26 12 $379
goorkaPL 27 10 $350

Wszystkich miłośników wszelakiej maści mistrzostw uspokajamy! Już w najbliższą niedzielę, 12 maja, na PokerStars rozpoczyna się SCOOP – Spring Championship of Online Poker. Jeśli jeszcze nie posiadacie konta na PokerStars, to możecie teraz skorzystać ze specjalnej promocji, w której do zgarnięcia jest zupełnie darmowe $20 (szczegóły promocji).

Poprzedni artykułHarmonogram 10 sezonu European Poker Tour
Następny artykułAntonio Esfandiari: „To wielki powrót pokera”