Mike Sexton dołącza do debaty o strukturze turniejów

3

Pokerzysta znany z World Poker Tour uważa, że turnieje powinny być krótsze, co ma zachęcić do uczestnictwa graczy rekreacyjnych.

Sexton opublikował na blogu PartyPoker wpis, w którym zauważył, że niedawno na Twitterze rozgorzała debata o strukturze turniejów. Część graczy uważała, że organizatorzy powinni dodać do rozgrywki dodatkowe dni lub poziomy. Dla profesjonalistów ma to być dodatkowa przewaga, ale Mike twierdzi, że to jest to błędne podejście.

Pokerzysta i komentatorz podkreśla, że turnieje są dla niego chlebem powszednim – gra na WSOP od prawie 30 lat, a z WPT związany jest od 2001 roku. Uważa, że pokerzyści powinni raczej dostosować się do zmian w strukturach, zamiast wylewać swoje żale. Mike podkreśla, że jest przeciwko szerszej strukturze i wydłużeniu turniejów, bo nie będzie sprzyjać to pokerowi: – Po pierwsze, dłuższe turnieje, czynią mniej prawdopodobnym, że biznesmeni (amatorzy, którzy dodają wartość) zagrają w turnieju. Rekreacyjni gracze nie mogą wziąć tygodnia wolnego w pracy lub być z dala od rodziny, aby grać turnieje.

Sexton przywołuje pokerowy boom jaki wywołał sukces Chrisa Moneymakera. Jego zdaniem to właśnie sytuacja, w której turniej wygrywa amator, jest najlepsza dla pokera i pomaga w jego rozwoju. Jeżeli wprowadzi się dłuższe struktury, to ci ludzie w ogóle nie będą grać, a osiągnięcie sukcesu przez gracza rekreacyjnego będzie znacznie trudniejsze.

Mike odnosi się do postulatów wielu profesjonalistów i uważa, że patrzą na turnieje zbyt krótkowzrocznie: – Wydłużenie turniejów wyeliminuje graczy rekreacyjnych, spowoduje, że będę przepełnione dobrymi profesjonalistami oraz cięższe do wygrania. Sexton dodaje, że to oczywiście wpłynie na pule nagród. Wyeliminowanie graczy rekreacyjnych zmniejszy wartość turniejów, a więc profesjonaliści zamiast prosić o więcej dni i poziomów, powinni raczej postulować o coś odwrotnego, aby w turniejach zechciało grać więcej osób.

Na końcu swojego blogowego wpisu, Sexton pisze, że chciałby, aby każdy turniej WPT (oprócz mistrzowskiego) trwał cztery dni. Gracze-amatorzy, mogliby w ten sposób skorzystać z możliwości uczestnictwa. W takiej sytuacji, gracze, którzy dojdą do kasy, będą musieli opuścić tylko jeden dzień w swojej pracy, a ci, którzy awansują na stół finałowy – dwa dni (co nie będzie dla nich problemem). Mike dodaje, że przy większej liczbie graczy możliwe skrócenie poziomów, zamiast eliminowania ich.

We wspomnianej debacie na Twitterze wypowiadali się m.in. Vanessa Selbst, Allen Kessler, Matt Salsberg oraz Matt Glantz. Dodatkową dyskusję wywołał fakt, że ogromna większość turniejów WPT pozwala teraz na re-entry, czyli ponowną grę następnego dnia po odpadnięciu (w rozpoczętym właśnie WPT Bellagio z wpisowym 10 000$ re-entry dostępne było w ciągu tego samego dnia).

Vanessa Selbst wbiła Sextonowi szpilkę, zauważając, że ten powinien być również przeciwny formule re-entry. Jej zdaniem takie turnieje, szczególnie z wysokim wpisowym, są po prostu złe dla pokera. Pokerzysta-amator Matt Salsberg, który niedawno wygrał WPT Paryż, uważa, że amatorzy, którzy uczestniczą w turniejach z dużym wpisowym, muszą czuć, że warto je grać, a więc turnieje deep będą dla nich bardziej zachęcające.

Jakie jest Wasze zdanie?

Poprzedni artykułInnowacja w Kasynie Aria – Multi Action Poker
Następny artykułSieć Microgaming – nadchodzą zmiany

3 KOMENTARZE

  1. Brednie, niech Sexton udowodni lepiej że im krotszy turniej tym rekreacyjni beda chetniej sie zapisywali. Co z tego ze amator musi wziasc wiecej dni wolnego? Jak ma zaplacic BI w 5-10K USD to raczej bez roznicy mu robi ten 1-2dni wiecej. Przeciez turnieje z nizszym wpisowym w Europie majac deep strukture trwaja do 3-4dni(1A,1B,2,3) wiec amator spokojnie moze zagrac w piatek w dniu 1b i skonczyc w niedziele pozna nocą FT majac deep strukture!Co z tego że zawali poniedzialek lub wezmie urlop skoro FT mu wynagrodzi!

    To nie levele trzeba skracac tylko umiejetnie wprowadzic zmiany w charakterze/innowacyjnosci turniejow. NP Shootout 6-8 max mialby rewelacyjne zastosowanie do poczatkowej fazy MTT jezeli 2graczy a nie tylko zwyciezca awansowalby dalej. Skrociloby to czas trwania dnia 1a i 1b i samego dnia 2.

  2. W stu procentach zgoda. Dla amatora levele po 60 minut to super długo, bo w turniejach lokalnych gra max 30 minut. Duże turnieje powinny zaczynać się w Piątek Day 1A, Sobota 1B. Niedziela gra do wyłonienia kasy. Poniedziałek do stołu finałowego i wtorek stół finałowy.

    W takiej formule najwięcej graczy zagra, bo zaczynają w weekend. Zapiszą się więc Ci wszyscy, którzy traktują pokera rozrywkowo, a normalnie w tygodniu pracują.

  3. Oczywiscie ze nalezy skracac a nie wydluzac, 4 dni to absolutne MAX najlepiej 3

    Innym tokiem idac mozna dojsc do wniosku ze najlepiej wydluzyc do 2 tygodni bo wtedy najwiecej skilla.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.