List otwarty do Górala

54

Ze swojej strony już odpisałem przekazując garstkę podstawowych uwag dotyczących gry na żywo. Ponadto chciałbym prosić innych graczy uczestniczących w EPT aby służyli radą i pomocą Hajjerowi, gdyż będzie to dla niego na pewno nowe doświadczenie! Wszelkie uwagi możecie też zamieścić jako komentarz do tego bloga.

Poniżej przedstawiam list od Hajjera na dowód jego niezwykłej historii i pokazania, jakie niespodzianki mogą każdego spotkać dzięki grze w pokera :)!

A oto i list:

?Panie Góral

Proszę Cię o chwilę cierpliwości i doczytanie tego tekstu do końca.

13.01.2008. ? ukończyłem 64 lata.

Nie znam języka angielskiego ani żadnego innego. W czasach mojej młodości nauka języków nie była ani potrzebna ani w modzie.

Kiedy szedłem odbębnić zaszczytną służbę wojskową szalała muzyka BEATLESÓW ale słuchać ją można było tylko na zagłuszanych przez państwo częstotliwościach. Pozostał więc tylko Piotr Szczepanik i Cliff Richard.

Jako fanatyk sportu nie mogłem się wówczas doczekać radiowych transmisji z Wyścigu Pokoju. Moimi idolami byli Szurkowski i Lubański. Cały świat mojego pokolenia obracał się wokół siatkarzy Wagnera i piłkarzy Górskiego.

Reżim komunistyczny nie pozwalał nam na zagraniczne wyjazdy. Do dnia dzisiejszego kulturę i atrakcje zachodu oglądam w TV.

Ukończyłem studia prawnicze w Poznaniu ale utrzymuję się aktualnie z prowadzenia małego ośrodka wczasowego nad morzem w okolicach Koszalina.

Moje życie towarzyskie kwitnie przez okres sezonu wczasowego.

Jak mawiają koledzy i przyjaciele mam w roku 3 miesiące wczasów a pozostałe 9 m-cy jest na urlopie.

Martwy okres ( po sezonie letnim ) sprowokował mnie do czerpania przyjemności z Internetu.

Wrodzona fantazja i skłonność do małego hazardu ( dawniej totalizator piłkarski i wyścigi konne) doprowadziła mnie do sportowej gry w pokera ( tylko turnieje ).

Końcówka roku 2006 to pasmo małych sukcesów i na koncie mała sumkę. Postanowiłem od nowego 2007 roku spróbować swoich sił i rozpocząć sportową rywalizację w turniejach ?Player Ranking?.

Plan był prosty ? będę grał tak długo aż przegram to co wygrałem.

Los mi sprzyjał i grając prawie codziennie ( uwaga: sezon wczasowy ) w turniejach rankingu z wpisowym 33$ nie tylko nie przegrałem całego bankrolla ( utrzymywałem się cały czas na plusie ) to jeszcze udało mi się wygrać roczną klasyfikację.

Po drodze do ?sukcesu? poznałem ( telefonicznie ) mojego największego rywala Obywatela_g z Wrocławia( Jedlina Zdr. ).

Rywalizacja od samego początku rozgrywała się praktycznie między nami a prowadzenie w tabeli zmieniało się wielokrotnie.

Nie ukrywam, że do mojej wygranej przyczynił się również Obywatel_g, który często udzielał mi wskazówek i oceniał moją grę ( ma u mnie za to darmowe wczasy ? jeszcze o tym nie wie )

Największy udział w mojej edukacji miał jednak mój ?GURU? czyli GÓRAL to znaczy TY.

Przypadkowo trafiłem na stronę Poker1 i z zapartym tchem czytałem Twoje artykuły ( szkoleniowe i turniejowe przygody ).

Możesz mi wierzyć Twoje zagraniczne starty i ich opisy to była dla mnie prawdziwa przygoda i nieprawdopodobna adrenalina.

A wszystko co stosuję w pokerowej grze zawdzięczam Tobie i za to bardzo Ci serdecznie dziękuję ( żadnej literatury nie czytałem ? patrz angielski ).

Otrzymałem od firmy prowadzącej Player Ranking maila potwierdzającego zwycięstwo w rocznym rankingu oraz nagrodę jaką jest udział w 11 turniejach rangi EPT począwszy od turnieju w Kopenhadze.

W tym miejscu mam dla Ciebie złą wiadomość ? postanowiłem poprosić Cię o pomoc i opiekę.

Jak mówią ?…naważyłeś piwa to teraz…?

Dodam, że nigdy nie grałem w turniejach na żywo i nigdy nie miałem żetonów pokerowych w ręku.

Jeżeli uznasz za stosowne odpowiedzieć mi bezpośrednio albo w ramach swojego blogu, będę usatysfakcjonowany.

Jeżeli ktoś w przyszłości chciałby opisać mój przypadek w swoim blogu to wolałbym żeby to było właśnie na Twoim blogu.

Pozdrawiam

Jerzy ?hajjer? ?

Poprzedni artykułI Bet You – Zwariowane zakłady
Następny artykułJack Daniels Poker Cup – Relacja

54 KOMENTARZE

  1. Panie Jerzy

    Po pierwsze Wielkie Gratulacje.

    To co chciałem dodać, jest może oczywiste, ale nie wiem czy oglądał Pan relacje z EPT. Bardzo wiele jest np. dostępnych na stronie http://www.pokertube.com po prawo wybiera Pan sezon EPT, a następnie w głównym panelu pojawiają się linki do konkretnych części i odcinków. Każdy event ept jest podzielony na części , więc trzeba oglądać zgodnie z numerkami. Komentarz po angielsku, niestety, ale sam obraz daje już chyba spore wyobrażenie. Oczywiście stolik, który jest pokazywany, to albo stół finałowy, albo wybrany stolik telewizyjny, większość graczy gra na normalnych stołach bez kamer, ale są fragmenty, gdy widać graczy przy takich stołach i nie brakuje też ujęć z ogólnej otoczki. Można np. zobaczyć jak wygląda kasyno w Kopenhadze i.t.d. Zawsze daje to ciut lepsze wyobrażenie.

  2. Myśle że to nie topic na prywatne porachunki,

    a nawiązując do tematu, musze wyznać że twój sukces zmotywował mnie niesamowicie do częstszego próbowania w satelitkach. Mam nadzieje że nie tylko mnie i już niedługo nie będziesz czuł się samotny jeżdżąc na turnieje tej rangi

  3. zauważ PokaPlaya ,że ja zadałem tylko jedno małe pytanie do Gorala a Ty chyba nie jesteś jego adwokatem ? to po pierwsze , po drugie myślisz ,że Ty wniosłeś coś do dyskusji ? – mylisz się

  4. @znafca Antyfana – zjadłeś coś nieświeżego na śniadanie, że się do wszystkiego przypierdalasz. Zrobiłeś coś kiedyś w życiu / osiągnąłeś, że tak w piórka przyrosłeś i spamujesz? Nic nie wnosisz do dyskusji – malkontencie.

  5. @page Widocznie wygrywasz niewystarczajaco duzo (jesli wogole wygrywasz) aby prawic madrzejszym od siebie takie moraly

    Goral (5 dni temu)

    mam pytanie do Gorala !!

    na jakiej podstawie twierdzisz ,że jesteś mądrzejszy od page?a ?

  6. Hajjer, ja chętnie udostępnię ci łamy mojego bloga, abyś mógł przekazać wszystkim swoje wrażenia z kolejnych turniejów EPT. Ja nie pisze o tak ekscytujących tematach, żebym nie mógł publikować Twoich opowieści z cyklu EPT. Zapraszam! PS. A tekst ten zacny jest, to prawda! 🙂

  7. Zbyt dużo mam szacunku i respektu dla naszych blogowiczów żeby próbować wpisać się w to zacne grono.

    Otrzymałem powiadomienie o starcie w ETP Kopenhaga i moje największe teraz zmartwienie to to żeby nie dać plamy i nie stać się teraz obiektem totalnej krytyki.

    Ze stanu euforii na dno bardzo blisko.

    Chyba będę robić za “murka” i w uszach będzie mi brzmieć słynny tekst DANIELSA…“wyje..ć murka”.

    pozdrawiam

    ps. o swoich przygodach pewnie nie tylko pokerowych na czyimś blogu …..

  8. moze Pan Jerzy dałby sie namówić na pisanie jakiegoś bloga? Bo to chyba pierwszy Polak ktory zrobi tak duza czesc “european circuit” w ciagu roku 🙂

  9. Dziękuję za wszystko co dla mnie bezinteresownie zrobiliście.

    Dzięki Goralowi i Wam rosnę z dnia na dzień…niebawem zadarty nosem będę sięgał chmur.

    Chciałbym żeby choć część z Was zażyła tego dreszczyku emocji i radości, który ja teraz przezywam.

    Po Kopenhadze ( niestety muszę jechać )jak dam radę wrócić prześle Wam swoje wrażenia.

    pozdrawiam

  10. gratulacje hajjer! naprawde wzruszylem sie czytajac te historie. kibicuje i wierze w twoje dalsze sukcesy. moze to czas zebys ty zalozyl swojego bloga, zeby inni mogli sledzic twoje poczynania?

  11. Poczytaj dokładnie: “Nie znam języka angielskiego ani żadnego innego. W czasach mojej młodości nauka języków nie była ani potrzebna ani w modzie.”

  12. Jestem pod ogromnym wrażeniem sukcesu – GRATULACJE. Nie śledzę Player Ranking – dzisiaj mi kolega podesłał linka do tego listu otwartego. Co do gry na żywo aby się jej nauczyć grać zorganizowałem ligę w Trójmieście – wiem egoistyczne podejście 😉

    Może warto w Koszalinie znaleźć grupkę osób do wspólnej gry – z tego co mi wiadomo w nowym Card Player Polska powinien sie ukazać art. o tym jak sie do tego zabrać.

    Jakby do Wawy było za daleko zapraszam do nas – taki gość na lidze zapewne podniesie nam frekwencję. Powodzenia w nauce nauczyciele wyborowi więc będzie dobrze.

  13. Poker nie jest martwy jak łacina – to rozwijający się sport – ma zbyt wiele możliwości, strategii. W grach, w których szczęście nie ma znaczenia (a taką grą jest poker) zawsze będzie się liczył trening i przygotowanie. Zresztą Hajjer zaznaczył, że samo nie przyszło tylko sukcesy są podparte nauką, czytaniem góralowych wskazówek itp.Z mojej strony gratulacje Hajjer i życzę powodzenia. Liczy się dobre nastawienie i wiara w sukces, tego chyba Ci nie brakuje.

  14. @daniz

    Co do tej nauki to sie NIE zgadzam, pokerzysta ktory sie nie uczy stoi w miejscu a inni go wyprzedzaja. Niedlugo pojawi sie tutaj moj artykul o Poprawnym Pokerze, warto go bedzie przeczytac.

  15. Diękuję wszystkim za rady…są one dla mnie bezcenne.

    Od Was nauczyłem się więcej przez dwa dni niż sam przez dwa lata.

    Każda rada jest dla mnie ważna.

    Dzięki magic…jesteś aktywny na forum i czytam twoje posty z przyjemnością.

    Dzięki Daniz ( czytam Twoje szalone teksty w internecie z dużą sympatią i myślę, że Daniels też powinien je tak traktować )

    ps. Jeżeli Jack Daniels do Ciebie się odezwie to ja osobiście zrealizuje wszystkie jego przegarne zakłady.

  16. Panie JerzyGratulowac to malo (swoja droga jak mnie znajomi pytali o dobrego pokerzyste z okolic wroclawia zawsze wymienikalem obywatela_g zdania nie zmieniam a wrecz przeciwnie fakt ze potrafil pomoc kiedy walczyliscie razem swiadczy o jego klasie!!) Do rzeczy pytal Pan o problemy jakie moze Pan antrafic podczas pieerwszystch turniejow live. Ja gram duzo online a mam kilka tylko turniejow live dlatego problemy bedziemy mieli podobne. Pierwsze tez zagranica, tak wiec moje wskazowki moze beda glupie ale z tym mialem problemy:1. Kiedy wlozymy zetony do okregu na stole to NIE mamy prawa ich dotykac!! Zarzadza nimi krupier to on wszystko liczy i przesuwa zetony do odpowiedniej osoby. Warto o tym pamietac jak sie wyrywa, ja ze dwa razy z radosci odrazu rzucilem sie na stol zeby zgarnac zetony, zwracano mi w tedy uwage:):):)2. Ktos wspominal o sygnalizacji, trzeba mowic co sie robi o ile sie podbija.3.Trzeba byc skoncetrowanym na tym kiedy jest nasz ruch zeby nie wyrwac sie wczesniej. Online ciezko to zrobic komputer mysli za nas.4. warto wyrobic w sobie nawtk kladzenia kilku zetonow na karty jak chcemy nimi grac zeby zasygnalizowac krupierowi ze bedzimy wlasnie grac5. Rozmienianie zetonow poprzez zamiane z innymi graczami lub np bb jest 50 masz najmniejszy zeton 100 wkladasz 100 a kiedy tworzy sie pula krupier oddaje 50.6. Jesli czegos nie wiemy trzeba sie pytac!! Atmosfera najczesciej jest ok!!Tyle uwag odemnie ale komu ja radze Panie Jerzy za kilkanascie miesiecy to Pan bedzie nam wszystko tlumaczyl:):):) Powodzenia!!

  17. Po pierwsze SZOK!

    Moja rada – NICZEGO SIE JUŻ nie uczyć!. (jedynie przesuwać żetony nie rozsypująć ich za bardzo).

    Widać, że znalazłeś ZLOTY SRODEK na wygrywanie.

    Jak się osiąga poziom marzeń – nie da się już grać lepiej.

    Nie życzę sukcesów na EPT by nie zapeszać. Moja rada nie sprzedawac “cegiełek” – graj dalej dla sportu, nie zadowalaj się kilkoma dolarami.

    No i brawo dla Górala – widać jest nie tylko moim idolem …

  18. Panie Jerzy,

    Na początku serdeczne gratulacje, chyle czoła, znakomite osiągnięcie.

    Jak pisali poprzednicy, polecam pograć troszkę live, w Warszawie w tygodniu można zaliczyć ciekawe turnieje: WLP we wtorek, środowy freezout w Hiltonie(200+20) i w tym samym miejscu w czwartki z mniejszym wpisowym. Atmosfera jest bardzo sympatyczna, moża dużo się nauczyć i nabrać doświadczenia. Struktury turniejów bardzo dobre i do tego wyborowe towarzystwo pokerowych maniaków:). Serdecznie polecam!

  19. A może by tak zorganizować jakiś turniej u pana Jerzego, tym bardziej, że zdaje się ma tam warunki, no i doświadczenie “przyjechałoby” do niego do domu 🙂

  20. Szczerze polecam pograć troszkę na żywo przed wyjazdem. Stres związany z grą na żywo na początku jest duży – kilka turniejów i na pewno będzie łatwiej. Poza tym gracze grający tylko w internecie na początku robią głupie błedy, nie anonsują przebić albo nie zwracają uwagi na niektóre szczególy. Po 2 albo 3 turniejach już na pewno będzie łatwiej. Ja uważam, że doświadczenie wyniesione z naszych mimo wszystkich niewielkich turniejów bardzo mi się przydało na WSOPE dlatego polecam wszystkim planującym pograć w poważnych turniejach mały trening przed wyjazdem.

  21. Możesz tylko zyskać, stracić nie masz czego! To i tak będą wielkie emocje dla wszystkich!

  22. To co czytam – Wasze wypowiedzi to szok prawdziwy i miód na moje serce. Nie miałem zamiaru robić zamieszania wokół swojej osoby. Teraz nie żałuję, że się odkryłem. Wyczywam, że jak dam na EPT plamę to nie będę pośmiewiskiem w ( NASZYM już ) pokerowym świecie.

    Poker ( myślałem ) to brak sentymentu i litości…a jednak chyba czuję się coraz lepiej z Wami ( poprostu nie jestem sam ).

  23. Wielkie gratulacje Mr Hajjer !!! A chłopaki do roboty – 11 szans nie może się zmarnować 🙂

  24. Podczas spotkan z Obywatelem_g przy okazjii PPT czasto poruszalismy temat owego Hajjera i prawie oniemialem kiedy to Grzegorz powiedzial ze z rozmowy z Hajeerem ktora odbyl wynika ze ten nie bedzie chcial jechac na EPT!Ciesze sie niezmiernie ze jednak gracz ten zdecydowal sie na“skonsumowanie wygranej”:)!!Mam nadzieje ze ugra cos wiekszego i o pokerze w Polsce zacznie sie wkoncu mowic.Zycze powodzenia!!!!

  25. Winszuję i jestem pod wrażeniem. Może stanie się Pan taką naszą rodzimą ikoną pokera a la Chris Moneymaker? 🙂

  26. Zapraszamy do Warszawy na przyspieszony kurs gry live 🙂 Ja jestem pod olbrzymim wrażeniem! Jesteś najlepszym dowodem na to, że na pokera nigdy nie jest za późno, że grać może każdy i w każdym wieku i każdy ma szansę na sukces! Brawo!

  27. Dziękuję za miłe słowa wszystkim a Góralowi za wprowadzenie mojej osoby do ekskluzywnego pokerowego srodowiska.

    Nowy w środowisku powinien się “wkupić” …wierzę, że w przyszłości dacie mi taką szansę.

    Póki co czuję się jak ślepiec błądzący po omacku.

    Góral dał mi kilka uwag o pokrze na żywo, o których nie miałem zielonego pojęcia. Liczę że jak ochłonę i zwrócę się z prośbą o pomoc to nie zostanę sam (jak ten Polak w Kanadzie zabity paralizatorem…hahahah )

    pozdrawiam hajjer

  28. Masakra, a wiec chociaz jedno top 3 musisz zaliczyć 🙂

    mysle ze przy pomocy górala i obywatela napewno dasz rade.

  29. To się nazywa wdzięczność. Bardzo miły i szczery list. Życzę powodzenia w całym turnieju.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.