Jeśli zakwalifikowałeś się do dużego turnieju, online lub live, możesz zastanawiać się w jaki sposób powinieneś w nim grać. Lex Veldhuis nie ma jednak wątpliwości: tylko agresja może cię gdzieś zaprowadzić.
Satelity pozwalają pokerzystom brać udział w turniejach, w których z powodu ograniczonego bankrollu mogliby nigdy nie zagrać. Turnieje te mogą zmienić wasze życie – zapytajcie Chrisa Moneymakera. Jak jednak grać, gdy udało się wygrać miejscówkę w wymarzonym turnieju? Jakie podejście da szansę na jak najlepszy wynik? Lex Veldhuis poruszył ten temat na swoim kanale na YouTube.
Holenderski pokerzysta wie jak dominować przy stole, co pokazał na stole telewizyjnym podczas Main Eventu WSOP dekadę temu. Jego ówczesna gra przysporzyła mu tysiące fanów z całego świata.
– Często dostaję pytania jak grać w turnieju, do którego wygrało się miejsce. „Zwykle gram turnieje za 50$, ale wygrałem satelitę do WSOP, jak więc powinienem w nim zagrać?” Odpowiedź jest dla mnie oczywista: nie graj pasywnie. Musisz cały czas upewniać się, że twoi rywale nie mają łatwego życia przy stole.
Lex Veldhuis ma ogromne doświadczenie z turniejów live i online. Widział już wielu graczy, którzy skazani byli na porażkę. Nie dlatego, że byli tacy słabi, ale dlatego, że grali zbyt pasywnie. Ci, którzy boją się grać, są ulubionym celem profesjonalnych pokerzystów.
– Jeżeli grasz pasywnie, zostaniesz pożarty żywcem. Cały czas będziesz tracił żetony, aż w końcu skończysz na short stacku. Wtedy będziesz zmuszony polegać już tylko na szczęściu, żeby przeżyć. Nie graj w ten sposób.
Nie chodzi oczywiście o to, żeby tylko agresja się liczyła. Musi ona zostać poparta innymi umiejętnościami pokerowymi. Jednak nie zależnie od umiejętności, agresja zawsze będzie lepsza od pasywnej gry. Z jednego powodu.
– Nie twierdzę, że musisz blefować w każdym rozdaniu, ale jeśli miałbym wybierać między super agresją a byciem pasywnym, zawsze, bez wątpliwości, wybiorę agresję. To zdecydowanie lepsza opcja niż wykrwawianie się z powodu blindów. Mówię to z absolutną pewnością ze względu na jeden aspekt, którego wiele osób nie docenia: nikt nie lubi grać przeciwko agresywnemu rywalowi. Profesjonaliści chcą stołów z przestraszonymi, ultra pasywnymi graczami. Bardzo agresywny rywal jest trudny do gry – nawet dla nich i nawet, gdy jego umiejętności są wyraźnie mniejsze od nich.