Las Vegas – pokerzyści świadkami napadu na kasyno Bellagio

0
Kasyno Bellagio

Uzbrojony i zamaskowany przestępca napadł wczoraj na kasyno Bellagio, okradając kasę pokoju pokerowego. Świadkami wydarzenia była grupa pokerzystów – był pośród nich aktor James Woods.

Informacja o napadzie pojawiła się w mediach społecznościowych. Jednym z pierwszych pokerzystów, który o niej informował był Randy Ohel, stały bywalec kasyna Bellagio.

Chwilę później Ohel pisał, że „kasa pokoju pokerowego stała się dosłownie miejscem zbrodni” dodając zdjęcie. Gracze, którzy byli akurat w pokoju pokerowym Bellagio nie wydają się jednak być szczególnie poruszeni tymi wydarzeniami.

Z informacji, które zaczęły się pojawiać tuż po zdarzeniu, wynikało że pokerową kasę napadł zamaskowany i uzbrojony mężczyzna. Uciekł on później srebrnym Chevroletem Cruze, o czym szybko poinformowała lokalna policja. Na razie nie udało się go złapać.

Świadkiem wydarzeń był aktor i pokerzysta James Woods, który o wszystkim napisał na Twitterze. Aktor zaznaczył, że obsługa Bellagio oddała pieniądze przestępcy, a mało kto zorientował się, co właściwie się dzieje.

Gramy pokera w Bellagio, podchodzi gość z pistoletem i okrada kasę będąc kilkanaście metrów od nas. Obsługa Bellagio spisała się wspaniale. Oddali pieniądze, nikt z klientów nie ucierpiał. Nikt nie zorientował się nawet, co się dzieje. Wspaniałe działanie w kryzysowej sytuacji.

W Bellagio był również Jason Koon, który na swoim Twitterze rozpoczął inną dyskusję – zapytał, czy kasyna nie powinny zatrudniać uzbrojonych ochroniarzy.

Opinie odnośnie zatrudniania przez kasyna uzbrojonych ochroniarzy? Bellagio znów zostało dzisiaj napadnięte podczas, gdy my wszyscy tutaj siedzieliśmy. Kamery mogą zniechęcić kogoś do okradania, ale niepoczytalnego maniaka nie interesuje, czy jest filmowany.

Rabuś ukradł 35.000$, o czym napisał Doyle Brunson. „Ojciec Chrzestny Pokera” wspomniał, że wraz z innymi graczami czekał akurat na złożenie depozytu, aby zagrać w Bobby's Room.

To nie był pierwszy napad na Bellagio

Kasyno Bellagio okradane było kilkukrotnie w poprzednich latach. Zaledwie parę miesięcy temu czwórka zamaskowanych rabusiów weszła do sklepu z biżuterią marki Tesorini. Przestępcy mieli na sobie zwierzęce maski. Trzech z nich zbiegło, czwarty, Sebastian Gonzalez, próbował się ukrywać na parkingu samochodowym. Celem grupy miała być biżuteria, którą następnie można było sprzedać w Meksyku za dwa miliony dolarów.

W 2010 roku Bellagio okradł Tony Carleo, nazwany później „The Bellagio Bandit”. Rabuś ukradł 1,5 miliona dolarów ze stołu do gry w kości, aby… dzień później pojawić się przy tym samym stole, który obrabował. Pisał o nim między innymi magazyn Rolling Stone.

Carleo złapany został jednak dopiero dwa miesiące po swoim czynie. Sprawa stała się głośna w pokerowej społeczności, bo przestępca próbował sprzedać żetony o nominalne 25.000$ poprzez forum 2+2. To między innymi właśnie dzięki użytkownikom tego forum udało się go namierzyć.

najwyższy rakeback baner

ŹRÓDŁOPokerTube
Poprzedni artykułNowe limity w grach Sit&Go HERO już dostępne!
Następny artykuł„Kiedy byłem donkiem…” – Pratyush Buddiga