Kolejny projekt regulacji pokera online w Kalifornii

0

Czy Kalifornia zostanie kolejnym stanem z pokerem online?

Kilkanaście dni temu informowaliśmy o pierwszej tegorocznej propozycji ustawy pokerowej w Kalifornii. Zgłosił ją Mike Gatto, który niedawno rozpoczął wprowadzanie poprawek (usunął z projektu wymóg osobistej rejestracji). Teraz pojawia się kolejna i wygląda na to ta propozycja jest małym krokiem do kompromisu w sprawie regulacji.

Ustawa AB 167 przedstawiona została przez Reggiego Jonesa-Sawyera, członka Zgromadzenia Kalifornii. To, na co warto zwrócić uwagę, to brak zapisu dotyczącej klauzuli „Bad Actor” (co oznaczałoby możliwość ubiegania się o licencję przez firmę Amaya) oraz zezwolenie na to, aby o licencje mogły starać się tory wyścigowe.

Serwis OnlinePokerReport wymienił kilka kluczowych elementów projektu Jonesa-Sawyera. Koszt licencji to 10 milionów dolarów i będzie ona ważna przez 4 lata. Firmy będą musiały płacić podatek w wysokości 8,5% dochodów brutto i oferować grę na maksymalnie dwóch stronach. Gracze będą musieli mieć ukończone 21 lat.

OPR podkreśla, że w projekcie nie ma klauzuli „Bad Actor”, a pewne ograniczenia mogłyby dotyczyć poprzednich właścicieli PokerStars. Wcześniejsze projekty pokerowych ustaw zakazywały łączenia pul graczy z innymi stanami, a w nowej propozycji ustawy czegoś takiego w ogóle nie ma.

Jeden z zapisów wywołał jednak sporo komentarzy w mediach społecznościowych. W projekcie można bowiem przeczytać, że gra na nielicencjonowanych stronach będzie przestępstwem. Chris Grove, który analizował ustawę, zauważył, że takie zapisy w ogóle nie mają sensu. Jason Somerville napisał, odpowiadając jednemu z użytkowników Twittera: – Jestem pewien, że ty i wielu innych [zrezygnowałoby z gry na nielicencjonowanych stronach], ale karanie GRACZY za granie na stronach bez licencji to jakiś obłęd.

Grove zaznaczył, że zapisy ustawy znacznie różnią się od wcześniejszych propozycji, ale teraz wszystko zależy od tego, jak projekt skomentują zainteresowane strony. Część zapisów jest bowiem nastawiona dość mocno przeciwko plemieniu Pechanga. Zapewne w ciągu najbliższych dni można spodziewać zarówno ich oświadczenia, jak i paru słów od koalicji pokerowej, w której jest m.in. Amaya i The Bike.

Źródło: Onlinepokerreport.com

Poprzedni artykułUKIPT Londyn: Piotr Tuczyński liderem po dniu 1B
Następny artykułTCOOP 2015 – „cladarth” mistrzem!