Kelly Minkin już podczas tegorocznego WSOP udowodniła, że potrafi grać agresywnie i odważnie. Kilka dni temu podczas Ladies Night w „Poker Night in America” pokazała jednak zagranie, które w pokerze zdarza się niezwykle rzadko.
W grze cashowej 25$/50$ Kelly Minkin trzymała 7-2o i ostatecznie weszła all in za 10.000$. I chociaż brzmi to na szalony ruch, to trzeba też zauważyć, że była to gra „7-2”, w której zwycięzca rozdania z taką ręką otrzymywał od każdego gracza przy stole 100$.
Rozdanie zaczęło się, gdy Lily Kiletto podbiła z hijacka do 150$ z AK. Button i small blind sprawdzili, a siedząca na big blindzie Minkin spojrzała na 72 i zdecydowała się na squeeze za 600$. Warto zauważyć, że na początku rozdania Minkin miała niewiele ponad 10.000$, a Kiletto aż 24.000$.
Jak można było się spodziewać, Kiletto odpowiedziała 4-betem za 1.800$. Button i small blind chętnie zeszli z drogi, ale jeszcze zanim Danielle Andersen (small blind) zdążyła zrzucić karty, Minkin już odpowiedziała 5-betem all in z 7-2!
Kiletto poprosiła o policzenie żetonów i przez trzy minuty zastanawiała się nad tym, co powinna zrobić. W międzyczasie pokazała nawet swojego asa, żeby zobaczyć reakcję Minkin. W końcu odpuściła, a Minkin nie tylko wygrała pulę, ale też zdobyła dodatkowe pieniądze za udany blef z 7-2.
– Kiedy Kelly 5-betowała, w ogóle nie sądziłam, że może blefować. Analizowałam wszystkie ręce, przeciwko którym mogłam grać i ostatecznie postawiłam ją na A-A lub K-K. Spróbowałam więc pomóc sobie w decyzji. O tym, że w końcu sfoldowałam, zadecydowało to, gdy pokazałam asa, a ona wciąż wydawała się zadowolona ze swojej ręki. Wiedziałam też, że ciężko będzie mi potem wrócić do gry. Na pewno sprawdziłabym w tej sytuacji w dalszej części turnieju, ponieważ nasz stół daleki był od gry tight. Koniec końców Kelly wybrała świetny moment na to zagranie – stwierdziła po wszystkim Lily Kiletto.
– Wiem, że Lily kocha podejmować ryzyko i grać open/raise light, więc uznałam, że jest spora szansa na to, że ma marginalną rękę, którą łatwo zrzuci. Byłam pewna, że spasuje, ale w najśmielszych snach nie sądziłam, że ma A-Ks! W końcu zrzuciła karty i był to niesamowity moment. Widok twarzy reszty zawodniczek był bezcenny – podsumowała Kelly Minkin.