Dzień po swoim największym sukcesie w karierze Justin Bonomo po raz kolejny udowodnił, że ten rok należy do niego! Amerykanin wygrał High Rollera w kasynie Aria i wzbogacił się o kolejne 350.000$. Czy da się go jakoś zatrzymać? I czy pobije wynik Fedora Holza, który w 2016 roku wygrał łącznie ponad 16 mln dolarów?
Jest na to duża szansa. Zwycięstwo w Super High Roller Bowl, w którym wpisowe wynosiło 300.000$, dało mu 5.000.000$! Dzień później dorzucił 350.000$. Dzięki temu w turniejach live zarobił już w karierze 32.291.295$, co jest trzecim najlepszym wynikiem w historii. I również trzecim pokerzystą, który przekroczył granicę 30 mln.
– Każdy ranking turniejowy ma swoje wady, ale w liście zarobków turniejowych fajne jest to, że bierze ona pod uwagę każdy event w jakim kiedykolwiek się grało. Ranking ten nie jest oczywiście oparty jedynie na umiejętnościach, ale każdy, kto jest blisko jego szczytu osiągnął coś mega ważnego, dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że znajduję się w czołowej jego trójce.
Najbardziej niezwykłe jest jednak to, że mamy dopiero początek czerwca, WSOP nie wszedł jeszcze na pełne obroty, a w tym roku Justin Bonomo wygrał już ponad 14,25 mln dolarów! Dwa lata temu wszyscy zachwycali się Fedorem Holzem, który w ciągu dwunastu miesięcy wygrał 16.093.402$. Jeśli Bonomo utrzyma formę, to wynik ten może poprawić jeszcze przed końcem WSOP.
Rok 2018 Bonomo zaczął z przytupem, ponieważ drugie miejsce w PCA 100.000$ Super High Roller dało mu 1.077.800$. Lepszy okazał się tylko Cary Katz. Niecały tydzień później był czwarty w PCA 25.000$ High Roller, a jego konto powiększyło się o 310.150$. W tym samym miesiącu dołożył jeszcze trzecie miejsce w Lucky Hearts Poker Open 50.000$ Super High Roller i wygraną w Lucky Hearts Poker Open 25.000$ High Roller. Oba te wyniki dały mu w sumie 754.073$.
W lutym „jedynie” był pierwszy w US Poker Open, gdzie w turnieju 10/000$ No Limit Hold’em zgarnął 190.400$.
W marcu też raz wygrał, ale za to jak! Zwycięstwo w Super High Roller Bowl China dało mu 4.823.077$!
Na EPT Monte Carlo Justin Bonomo cztery razy wygrywał sześciocyfrową kwotę. Teraz dopiero co wygrał drugi z rzędu Super High Roller Bowl, a także high rollera w Arii.
– Moja mama jest moją największą fanką. Bardzo się cieszę, że mogła oglądać na żywo moje zwycięstwo. To przełomowy moment w mojej karierze. Gdy podliczę wszystkie moje wygrane w ciągu ostatnich miesięcy, to wyłania się jakaś niewiarygodna kwota, a to wszystko wydaje się niemożliwe. Cieszę się z tego, co osiągnąłem. Nie muszę nic nikomu udowadniać. Zamierzam po prostu dalej grać i zarabiać pieniądze. Jeśli mam być szczery, to właśnie po to gram w pokera.
Ile pieniędzy Justin Bonomo zarobi jeszcze w tym roku? Do wyniku Fedora Holza brakuje mu ok. 1,75 mln dolarów. A do drugiego na liście najlepiej zarabiających graczy turniejowych w historii Erika Seidela już „tylko” 2,3 mln dolarów.