Jason Somerville o streamach na Twitchu, innowacyjnych relacjach i turniejach

1

Na twitchowym kanale Jasona Somerville'a pękła ostatnio bariera 10 milionów odsłon. Z tej okazji w obszernym wywiadzie opowiedział on o kulisach streamowania na Twitchu, a także o innowacjach w pokerowych relacjach i turniejach.

Gratulujemy przekroczenia bariery 10 milionów widzów na Twitchu! To musi być fajne uczucie.

Dziękuję. To krok milowy, który jest efektem mnóstwa ciężkiej pracy i zainwestowanego czasu. W ubiegłym roku zrobiliśmy 1.100 godzin streamów i jestem na dobrej drodze, aby w tym roku ta liczba była podobna. To niesamowite, bo angażuję się w to każdego dnia, a ludzie cieszą się wszystkim razem ze mną.

Wspaniałe jest to, że Twitch jest bardzo różnorodny, ale są też kanały dla wszystkich. Na pewno można powiedzieć, że „Run It Up!” jest w czołówce twitchowych kanałów. Jaka jest recepta na sukces?

Myślę, że istnieją trzy główne składniki sukcesu w streamowaniu na Twitchu. Pierwszym z nich jest konsekwencja. Ja streamuję często przez siedem dni w tygodniu, po sześć godzin dziennie. Ludzie wiedzą, że będą mogli mnie oglądać. Po drugie staram się być przyjazny i zaangażowany w moją społeczność. Są ludzie, którzy pojawiają się codziennie, albo kilka razy w tygodniu. To pomaga w budowaniu społeczności. Wreszcie myślę, że to ważne, aby mieć unikalne podejście, które jest interesujące. W moim wypadku staram się mieć charakter nie tylko edukacyjny i informacyjny, lecz również bawić się każdego dnia, niezależnie od tego czy wygrywam, czy przegrywam.

Jak to się stało, że zdecydowałeś się pokazywać pokera na Twitchu? Czy odkryłeś tę witrynę jako fan innych gier?

Byłem długoletnim fanem gier wideo. Widziałem setki, jeśli nie tysiące godzin streamów w Starcrafta II i League of Legends. Obserwowałem tych facetów i ich streamy, które były dużo bardziej popularne niż jakakolwiek transmisja z pokera. W tamtym momencie poczułem jednak, że ta konfiguracja będzie idealnie pasować do pokera.

Kiedy Amazon kupił Twitcha latem 2014 roku, skierowali Twitcha do niektórych obszarów poza grami. W ten sposób dotarliśmy do miejsca, w którym jesteśmy teraz. Z kanałami pokerowymi, kreatywnymi, muzycznymi. Poker był jedną z pierwszych wypraw poza rynek tradycyjnych gier wideo.

Jeden z zatrudnionych przez Twitcha chłopaków wpadł na pomysł uruchomienia streamów pokerowych. Znał mnie z niektórych filmów, które umieszczałem na Youtube i zapytał, czy byłbym zainteresowany streamowaniem pokera. Odparłem: „Tak! To będzie doskonałe”. Streamy z gier wideo nie miały nic wspólnego z pieniędzmi. Jeśli to jest interesujące dla ludzi, to jeszcze bardziej może być dla nich interesujące, gdy ktoś gra w pokera o dziesiątki, czy setki tysięcy dolarów. Do tej pory to działało bardzo dobrze.

W ostatnich latach technologia znacznie zmieniła to, jak ludzie postrzegają rozrywkę. W rezultacie twórcy mediów są na rozdrożu, co jest ważne również dla twórców treści pokerowych. Jakie są Twoje przemyślenia o przyszłości pokera jako rozrywki?

Liczba transmisji pokera w telewizji znacznie zmniejszyła się w ciągu kilku ostatnich lat. Do tego stopnia, że poker w amerykańskiej telewizji jest cieniem tego, czym był kiedyś. Z drugiej strony Twitch jest bardzo demokratycznym miejscem. Każdy może streamować, a jeśli będzie to zabawne i interesujące, może pójść stamtąd dalej.

Miałem zaszczyt pracować na PokerStars Carribean Adventure i Aussie Millions, byłem wyłącznym partnerem transmisji Aussie Millions na Twitchu. Ja oglądałem ich transmisje od wielu lat, więc bycie wyłącznym partnerem Crown Casino było dla mnie ogromnym zaszczytem. Myślę, że będzie to szło w tym kierunku i live streamy z turniejów staną się coraz popularniejsze.

W dzisiejszych czasach coraz więcej osób rezygnuje z dostępu do telewizji kablowej. W zamian korzystają z rozrywki w internecie. Twitch jest doskonałym przykładem tej nowej formy rozrywki, w której ludzie mogą oglądać coś tak długo, jak chcą i tak często, jak chcą. Na PCA i Aussie Millions mieliśmy najbardziej interaktywne i wciągające relacje w historii pokera. Były setki tysięcy wiadomości na Twitchu, nie licząc Twittera i innych mediów społecznościowych. Ludzie są zaangażowani i rozmawiają o tym show. To nie jest prezentacja w stylu: „Oto Aussie Millions”. To raczej zaproszenie: „Pooglądajmy Aussie Millions razem”. Prawie nigdy wcześniej nie było w pokerze takiej interakcji. Tradycyjny model transmisji pod tym względem nie może konkurować z Twitchem.

Jak wspominałeś wcześniej, jednym z kluczy Twojego sukcesu na Twitchu była ciągłość. Robienie „Run It Up!” jest dla Ciebie pracą na cały etat?

Kiedy streamuję siedem dni w tygodniu, to wszystko robię w związku z tym. Budzę się i odpowiadam na maile, rozmawiam z moimi partnerami, z którymi współpracuję podczas streamów, cały czas pracuję nad projektami. Ostatnio koordynowałem z PokerStars wszystkie rzeczy związane z powrotem do New Jersey. PokerStars wróciło do USA po raz pierwszy od wielu lat. Mamy setki tysięcy Amerykanów, którzy oglądają streamy każdego miesiąca. Oni chcieli grać ze mną nawet turnieje Studa za 5$. Myślę, że my też możemy opowiadać się za zmianami w Stanach i cieszę się, że mogę być tego częścią.

Tak, to praca na cały etat. Średnio streamuję po siedem godzin dziennie.  Budzę się, jem, odpowiadam na maile, streamuję, odpowiadam na wszystkie maile i wiadomości, które dostałem w ciągu dnia i idę spać. Następnie robię to samo następnego dnia. To harówka non stop, ale każdego dnia mam z tego frajdę.

Dzięki tej pracy już zbudowałeś swoją markę, a raczej nawet społeczność. W jaki sposób chcesz iść naprzód? Jakie są Twoje cele na przyszłość?

To jest już marka. Wysyłaliśmy gadżety „Run It Up!” do Afryki, do Japonii, na cały świat. Wiele osób się z tym identyfikuje i to jest niesamowite. Jestem w bardzo ciekawym miejscu jako gracz, osoba z mediów, ktoś kto pracował zarówno dla Ultimate Poker, jak i dla PokerStars. Czuję, że mam wyjątkową pozycję do tego, aby wiedzieć czego od turniejów chcą gracze.

Prawdopodobnie oglądałem więcej pokerowych rzeczy w mediach, niż ktokolwiek na tej planecie. Każdy program telewizyjny, każdą stronę szkoleniową. Dzięki temu czuję, że mogę robić takie rzeczy, jak partnerstwo z Aussie Millions, czy poprawienie tradycyjnych przekazów. Wiem, że możemy jeszcze poprawić i wprowadzić innowacje także do przekazu na Twitchu, bo tak naprawdę to zaczęło się zaledwie rok temu. Nie sądzę, że format pokera na Twitchu jest już ustalony i się nie zmieni. WSOP i WPT mogą wyglądać jak League of Legends, które ma setki tysięcy oglądających jednocześnie. Myślę, że możemy obrać ten sam model i wyciągnąć wnioski z ich sukcesu.

Wreszcie chcę wykorzystać wszystko to, co stworzyliśmy, do opowiadania o pokerze i walki o uregulowanie gier online w całych Stanach. Nie sądzę, aby istniał ktoś, kto jest na lepszej pozycji, aby to napędzać. Ta energia, jaką mamy na streamach, pomoże dokonać zmian w tych stanach, które już rozważają temat pokera online.

Na Twitchu dużą część oglądających stanowią zapewne początkujący gracze, którzy trafili na Twój kanał podczas przeglądania streamów z gier wideo. Prawdopodobnie jesteś przez to dla nich prawdziwym ambasadorem gry.

Odpowiedziałem na dziesiątki tysięcy podstawowych pytań od początkujących graczy. To pytania w stylu: „Czym jest button? Czym jest ante? Jakie są blindy?” Jestem pewny, że odpowiedziałem na więcej tego typu pytań, niż ktokolwiek na ziemi. Czuję, że jestem przewodnikiem po tej grze, więc do mnie należy pokazywanie ludziom, dlaczego ta gra jest tak zabawna, a także edukowanie ich. Ludzie często pytają, dlaczego gra w pokera jest nielegalna. Nie wiedzą, że nie jest nielegalna w całych Stanach. Potrzeba dużo edukacji, a ja staram się wywiązywać z tej roli. Jest to pozycja unikatowa, ale daje dużo zabawy.

Czy na horyzoncie masz już jakieś ekscytujące eventy?

 

Już ogłosiliśmy, że „Run It Up!” będzie miało swoją serię także na żywo – w Reno, w stanie Nevada. Festiwal odbędzie się w dniach 24-30 maja, a turniej główny będzie miał pulę gwarantowaną w wysokości 150 tysięcy dolarów. To rekreacyjny, zabawny, przyjazny dla nowych graczy festiwal. To będzie nasza czwarta impreza w Peppermill w Reno. Oni zawsze byli świetnym partnerem, więc jestem bardzo podniecony, że wrócę tam w maju.

Poprzedni artykułWPT Champions Challenge – Negreanu odpada z rywalizacji!
Następny artykułPięć najlepszych kasyn na świecie

1 KOMENTARZ

  1. Ciekawe w stremowaniu jest to że, przede wszystkim liczy się osobowość. Możesz mieć wieloletnie doświadczenie i setki wygranych turniejów a mimo to sukcesu jako streamer nie osiągniesz. Oglądam Polskie streamy na twitch.tv od wielu lat i osobiście uważam, że najlepszym streamerem pokera jest Kapustary. Chłopak ma charakter i osobowość co czyni go doskonałym streamerem. Niema problemu z emocjami i nie zanudza widzów. Znani gracze jak DaWarsaw bardziej przyciągają swoimi osiągnięciami i kontraktem z PokerStars którego zazdroszczą mu widzowie ale, 80% czasu na streamie zajmują mu odpowiedzi na pytania typu: „Jaki Układ jest mocniejszy 3 takie same karty, czy może wszystkie tego samego koloru” 🙂 Taki stream może być bardzo wyczerpujący i ekstremalnie monotonny 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.