Ashley Adams na łamach „Poker News” zdradza kilka wskazówek jak zauważyć, że rywale dają nam zielone światło do tego, by agresja z naszej strony była opłacalna.
Poker jest jak polskie drogi: czekają na ciebie wyboje, tilt i mnóstwo znaków. Niedawno pojawił się artykuł o znakach stop, na które trzeba w trakcie gry uważać i koniecznie się do nich stosować. Dzisiaj skupimy się na zielonych światłach, które pozwolą robić to, co każdy lubi najbardziej: wcisnąć gaz do dechy. Pamiętajcie tylko, że całe te rozważania na temat agresji dotyczą niskich stawek.
Agresja przydaje się w dwóch przypadkach: gdy chcemy zbudować pulę, którą oczekujemy, że wygramy na showdownie lub gdy chcemy zmusić rywala, żeby spasował.
Są jeszcze inne powody do agresywnej gry, np. stworzenie odpowiedniego wizerunku, który później będziemy chcieli wykorzystać lub by przekonać rywali, że ich agresja w twoim kierunku nie jest opłacalna. To wszystko jest jednak ważne na wyższych stawkach. Niżej nikt takimi rzeczami specjalnie się nie przejmuje, dlatego agresja służy nam tylko w dwóch wyżej wymienionych celach.
Zielone światło, by zmusić rywala do spasowania
Jeżeli szukamy okazji, by zmusić rywala do spasowania, musimy najpierw skupić się na akcjach i sytuacjach, które wskazują słabość. Niektóre z nich są oczywiste, ale wcale nie są mniej ważne.
Niektóre ze stylów gry wskazują słabość i powinny skłaniać cię do większej agresji. Jeśli rywal gra bardzo tight i słabo, a więc raisuje z bardzo tight zakresem, ale potem wycofuje się, gdy myśli, że został outdrawowany, to jest to zielone światło dla agresywnej gry. Szczególnie, gdy masz nad tym graczem pozycję.
Przykład: jesteś na cutoffie lub buttonie i tego typu rywal robi raise preflop. Od razu powinno ci się zapalić zielone światło. Od razu zacznij myśleć, jak możesz odebrać mu tę pulę. Jeśli inni sfoldują, czasem powinieneś sprawdzić ten raise z zamiarem agresywnego betowania na turnie i riverze.
Kolejne zielone światło może ci się zapalić, jeżeli ten sam rywal będzie czekał na flopie. Zagranie to wskazuje, że najprawdopodobniej ma drawującą rękę w stylu AK, która nie złapała kontaktu z boardem. Może mieć też premium parę, ale boi się, że masz wyższą parę dzięki overkarcie na boardzie. W takiej sytuacji betuj. Jeżeli rywal przebije uwierz w jego siłę. Spasuj i czekaj na kolejne rozdanie.
Ale nie tylko słabi gracze tight są dobrym celem agresywnej gry. Gracze tight-aggressive grają z nieco szerszymi zakresami, co też daje nam dobre okazje do wywierania presji. Będąc na późnej pozycji tacy rywale lubią wchodzić do gry z drawami, a następnie c-betować nie łapiąc nawet najmniejszego kontaktu z flopem. Jeśli masz wizerunek gracza tight, to sprawdzając takiego gracza preflop i na flopie, możesz betować na turnie i/lub riverze, by zmusić go do zrzucenia ręki.
Wielu dobrych graczy często zacieśnia zakres i rzadko wchodzi do gry przeciwko maniakom. A to błąd. Zielone światło do agresji może pojawić się również przeciwko bardzo agresywnym rywalom. Przeciwko nim chcesz znaleźć się heads up ze średnią lub silną ręką. Z takimi kartami powinieneś grać przeciwko nim bardzo agresywnie, żeby ich wyizolować. Jeśli jednak w grze znajdzie się z wami bardziej konserwatywny gracz, będzie to znak, by zachować większą ostrożność.
Jeśli ktoś raisuje z praktycznie każdą ręką, to dostając przyzwoitą rękę nie bój się wejść z nim w wymianę ognia. Zwiększysz co prawda swoją wariancję, ale przeciwko komuś, kto gra w ten sposób, będziesz miał przyzwoitą przewagę, która na dłuższą metę pozwoli ci zarobić.
Pamiętaj, że twoja gra też może dawać ci zielone światło. Jeśli z powodu długiej, słabej passy wielokrotnie foldowałeś preflop, twój wizerunek w oczach rywali robi się bardzo tight. Możesz to wykorzystać i zacząć grać bardziej agresywnie. Każdy rywal, poza tymi najbardziej uważnymi i obdarzonymi dobrą pamięcią, będzie oceniał twoją grę bazując na ostatnich rozdaniach. Wykorzystaj to.
Zielone światło, by zbudować pulę
Te znaki w dużej mierze zależą od twojego wizerunku i twojej ręki. Wymagają nieco więcej cierpliwości i zdarzają się rzadziej niż te przedstawione powyżej.
Przykład: W ostatnich rozdaniach wykorzystałeś kilka razy agresję, żeby bez walki wygrać kilka puli. Być może nawet z rąk tego samego gracza, którego terroryzujesz re-raisami i check-raisami. Mogłeś zrobić to z silną ręką lub blefem – w tej chwili nie ma to znaczenia, ponieważ rywal i tak nie wie jakie karty miałeś. Ważne jest to, że na pewno czuje dużą frustrację i niechęć do ciebie. Jest to zielone światło, żeby kontynuować agresję w jego kierunku, gdy masz silną rękę.
Powiedzmy, że masz Ax suited. Rywal, którego tak poniewierałeś, otwiera z późnej pozycji. Jeśli stacki są dosyć głębokie, powinieneś sprawdzić. Czekaj na flopie niezależnie od tego, co się na nim pojawi i daj mu przejąć inicjatywę.
Jeśli trafiłeś dwie pary lub kolor, odpowiedz na jego agresję jeszcze większą agresją – nawet, gdybyś zwykle skłaniał się ku slowplayowi. Być może zazwyczaj jest to lepsza decyzja, ale w waszej sytuacji duży re-raise będzie lepszy. Powodowany frustracją lub chęcią pokazania, że nie będzie więcej pomiatany, rywal może być skłonny sprawdzić, a ty zarobisz więcej pieniędzy.
Na koniec pamiętaj, że niezależnie od wszystkiego wciąż musisz zachować ostrożność. Jeżeli bierzesz na cel jednego rywala, ale do puli wchodzi również inny pokerzysta, bądź bardzo ostrożny. Na pewno nie chcesz, żeby odwróciło się to przeciwko tobie.
Ponadto, jeżeli rywal na twoją agresję odpowie jeszcze większą agresją, zastanów się, czy twoje zagranie nie jest daremne. Jeżeli tak, to wycofaj się i czekaj na lepszą okazję.
Jaki styl gry jest zwycięski na stawkach 1$/2$?
