Jak nie rozgrywać przesadnej liczby rąk? Trzy wskazówki

0

Rozgrywanie zbyt dużej liczby rąk to problem, z którym nie może sobie poradzić wielu pokerzystów, zarówno tych turniejowych, jak i specjalizujących się w cashówkach. Poniżej przedstawiamy trzy wskazówki, które pomogą Wam w jego wyeliminowaniu. Zapraszamy!

Artykuł przygotował niezawodny Nathan „BlackRain79” Williams, pokerowy trener, autor bloga i książek, a przede wszystkim – jeden z najlepszych graczy w historii mikro stawek. Oto jego wskazówki, dzięki którym rozgrywanie przesadnej liczby rąk nie będzie już Twoją pokerową słabością:

1. Graj na większej liczbie stołów

Grinder

To pierwsza i jednocześnie najprostsza wskazówka. Jeśli grasz online, możesz usiąść do tylu stołów naraz, na ile tylko masz ochotę. Dlaczego pozwoli Ci to na rozgrywanie mniejszej liczby rąk? Ano dlatego, że im więcej stołów, tym bardziej jesteś zajęty. Wzrasta prawdopodobieństwo, że na którymś z nich dostaniesz przyzwoitą rękę, a co za tym idzie – otwieranie słabszych rąk ze względu na nudę nie będzie już tak atrakcyjną opcją.

Kolejnym plusem grania na większej liczbie stołów jest możliwość szybszego dojścia do tzw. „long runa”, dzięki czemu w krótszym czasie poznasz swoje prawdziwe pokerowe wyniki, prawdziwy win-rate.

Większość graczy nie zdaje sobie sprawy, jak wiele trzeba rozegrać rozdań, by dojść do wspomnianego „long runa”. A żeby poznać swoje prawdziwe pokerowe umiejętności, często potrzeba co najmniej 100.000 rąk. Dla graczy online może to oznaczać kilka miesięcy regularnego grindu. Dla graczy live regularnie odwiedzających kasyna – rok, może nawet więcej.

Krótkoterminowy element szczęścia w pokerze (nazywany również wariancją) jest jak najbardziej prawdziwy i potrzeba czasu, by go przezwyciężyć. Zatem raz jeszcze – granie na kilku dodatkowych stołach nie tylko pozwoli Ci na otwieranie mniejszej liczby słabych rąk, ale również szybciej doprowadzi Cię do poznania swoich prawdziwych pokerowych rezultatów.

2. Korzystaj z tabel rąk startowych

Tabele tego typu bardzo ułatwiają pokerowe życie, przede wszystkim początkującym graczom. Są czymś w rodzaju wizualnego wsparcia, podpowiadają, jakie ręce otwierać z konkretnej pozycji przy pokerowym stole.

Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z pokerem, dobrym pomysłem byłoby wydrukowanie wspomnianych tabel – można je bez problemu znaleźć online – i trzymanie ich pod ręką. Możesz nawet powiesić je na ścianie!

Button range
Przykładowy zakres rąk z buttona

Jednak wraz ze wzrostem Twojego pokerowego doświadczenia, zapamiętywanie tych podstawowych zakresów rąk będzie Ci przychodziło z coraz to większą łatwością. To jak z jazdą samochodem. Na początku jest trudno i stresująco, ale po pewnym czasie wszystko staje się oczywiste, a decyzje podejmuje się niemal z automatu.

Wniosek jest prosty – używanie tabel z selekcją rąk startowych może wprowadzić do Twojej gry dyscyplinę, która uchroni Cię przed rozgrywaniem zbyt dużej liczby rąk.

3. Bądź za pan brat z matematyką

Znajomość matematyki to kolejny sposób na przystopowanie z rozgrywaniem przesadnej liczby rąk. Matematyka to tak naprawdę główny powód, dla którego chcemy zachować dobre standardy przy wyborze otwieranych przez nas rąk.

Jeśli, przykładowo, decydujesz się na rozgrywanie wszystkich słabych off-suit asów – A2, A3, A4, A5, A6, A7… – możesz być w poważnych tarapatach, gdy natrafisz na gracza, który rozgrywa jedynie AJ i lepiej. Wystarczy rzut oka na kalkulator equity:

Equity

Jeśli otwierasz rękę w rodzaju A6 i natkniesz się na gracza, który rozgrywa jedynie najsilniejsze asy, np. AQ, szanse na wygranie tego rozdania są niewielkie – wynoszą ledwie 27%. Chyba nie trzeba dodawać, że nie jest to idealny scenariusz!

Jasne, jeśli znajdujesz się na pozycji umożliwiającej kradzież blindów – na cutoffie, buttonie czy small blindzie – a gracze przed Tobą zrzucili swoje ręce, otwieranie wszystkich słabszych asów jest jak najbardziej prawidłowym zagraniem. Przede wszystkim dlatego, że w rozdaniu zostało niewielu graczy, a kradzież blindów jest wartościowa zarówno w cashówkach, jak i turniejach. W tych drugich chcesz również nakładać presję na średnie i małe stacki, przede wszystkim na wszelkiego rodzaju bubble’ach, ponieważ nie będą oni raczej ryzykować potencjalnej utraty żetonów bez posiadania naprawdę silnej ręki.

Ale znajdując się w bardziej typowej sytuacji, musisz zrozumieć, że kiedy rozgrywasz słabe ręce, matematyka pokazuje Ci język. Zwiększona selektywność przy wyborze rąk przyniesie  Ci zdecydowanie większe dochody.

Nie bądź fishem!

Wiesz, co jest najważniejszym powodem, dla którego nie powinieneś rozgrywać przesadnej liczby słabych rąk? Bo jest to domena graczy rekreacyjnych! A przecież bycie fishem jest chyba ostatnią rzeczą, której pragniesz!

Musisz mieć na uwadze, że to właśnie przez rozgrywanie zbyt dużej liczby rąk gracze rekreacyjni regularnie tracą pieniądze. Stoi za tym matematyka, o której pisaliśmy wyżej.

Najważniejsze są cierpliwość i dyscyplina. To właśnie one odgrywają znaczącą rolę w tym, czy będziesz graczem wygrywającym. Przyswojenie tych cech to coś, nad czym powinieneś popracować w pierwszej kolejności.

Gracze rekreacyjni nie wprowadzają do swojej gry żadnej dyscypliny. Poker jest dla nich czystą rozrywką. W trudnych spotach nie są w stanie zrzucić swojej ręki, nie potrafią również powstrzymać się przed pokusą rozgrywania dużej ilości słabych rąk przed flopem.

O ile nie chcesz grać tak, jak oni, musisz wprowadzić do swojej gry dużą dawkę dyscypliny. To absolutnie kluczowe. Do swojej listy pokerowych postanowień dodaj kolejne i porzuć zgubny nawyk rozgrywania przesadnej liczby słabych rąk. Pozytywnie wpłynie to na Twój win-rate.

Bill Perkins przegrał kolejny zakład – stracił 25.000$

ŹRÓDŁOBlog Nathana Williamsa
Poprzedni artykułKO Series #5 – tytuł dla BetBetOverbet, genialny marigoli!
Następny artykułDominik Pańka powraca na Poker Fever – znów zagra w Ołomuńcu!