Jaime Staples: „Myślę, że to co obserwujemy, to dopiero początek Twitcha i pokazywania gry na żywo w rozrywkowej formie”

1

Pokerzysta i Przyjaciel PokerStars opowiada nam o Twitchu, planach i promowaniu pokera pośrod nowych widzów.

Jeżeli ktoś chciałby opracować podsumowanie pokerowych trendów 2015 roku, to Twitch byłby pewnie na jednym z najwyższych miejsc. Pokazywanie gry na tym portalu na dobre zapoczątkował Jason Somerville.

Wraz z Jasonem, pojawili się widzowie, z których część po raz pierwsza widziała pokera na Twitchu. Inni dziwili się, że pośród gier komputerowych pojawia się poker. Szybko znaleźli się nowi streamerzy.

Był pośród nich Kanadyjczyk Jaime Staples, który właśnie postanowił wrócić do gry w pokera. Poszedł trochę inną drogą niż Jason. Na swoich streamach zaczął grać pełne sesje MTT. Widzowie mogli oglądać kilka stołów popularnych turniejów, zadawać pytanie, a Jaime cierpliwie odpowiadał, tłumacząc przy okazji swoje zagrania. Kilka miesięcy później mógł z dumą ogłosić, że został graczem sponsorowanym i dzisiaj jest Przyjacielem PokerStars. To właśnie on jest bohaterem naszego dzisiejszego wywiadu.

Witaj Jaime! Możesz nam opowiedzieć coś o sobie?

Cześć! Jestem streamerem na Twitchu, profesjonalnym pokerzystą turniejowym, Przyjacielem PokerStars i 23-letnim Kanadyjczykiem.

Jak w ogóle zainteresowałeś się pokerem?

Zacząłem grać, kiedy zobaczyłem, że brat ma więcej żetonów play money ode mnie. Ta walka zainicjowała moje zainteresowanie, a później pokerową obsesję. To było pięć lat temu, ale zdecydowanie nie byłoby mnie w tym miejscu, gdyby nie ta dawna sympatyczna rywalizacja.

Wspominałeś na streamie, że studiowałeś. Zdecydowałeś się jednak na przerwanie nauki i powrót do pokera. Pomyślałeś wtedy: Spróbuję jeszcze raz?

Właśnie coś takiego. Moje serce jest tam, gdzie jest poker, a do szkoły tak właściwie chodziłem tylko po to, aby ewentualnie czymś się później zajmować. W końcu jednak nabrałem pewności siebie, aby zrobić krok i zejść z utartej ścieżki. Stwierdziłem, że w życiu nie ma czasu na rzeczy, których nie chcesz robić.

Możesz powiedzieć nam jak wygląda Twój typowy dzień?

Jasne! W dni, w które gram, wstaję o 9 rano. Pierwsze dwie godziny to śniadanie, trochę ćwiczeń, rozmowa z bratem (jest asystentem przy streamie) odnośnie tego, co jest ważne tego dnia, prysznic i „wejście na antenę” o 11. Gram od 6 do 14 godzin, w zależności od tego jak idzie i jak się czuję. Dzięki temu, że pomaga mi brat, moje posiłki są zrównoważone i gotowe w czasie trwania streama. Po zakończeniu gry zerkam na media społecznościowe, Skype'a i fora, zaglądam do innych streamerów i rozmawiam na czacie. Jeżeli jest jeszcze trochę czasu, to przemycam do tego pokerową edukację, a później kładę się spać.

Przyznaję, że jesteś naprawdę dobrze przygotowany do streamowania. Wspomniałeś o bracie. Jak wyglądają jego obowiązki?

Lubię inwestować pieniądze ponownie w streama. Teraz sprawa wygląda w otwarty sposób, ale ogólnie na Twitchu będzie można zobaczyć ciągły wzrost wartości produkcji. Wielki biznes zaczyna zauważać, że to miejsce jest coś warte. Ja chcę zdobyć dla siebie każdą możliwą przewagę, robiąc najlepszą możliwą robotę. Brat pomaga mi w tym, właściwie spełniając rolę menadżera streamu. Wie co jest dla mnie w życiu dobre i złe. Ja staram się więc o to nie martwić i koncentruję się na byciu jak najlepszym streamerem i pokerzystą. On dostosowuje mi dietę, ćwiczenia, harmonogram gry i zajmuje się sprzętem.

Zainwestowałeś w dodatkowy sprzęt taki jak mikrofon, mikser i lampy. Ten projekt to zdecydowanie coś na dłużej?

Chciałbym streamować przez dłuższy okres. Myślę, że to co obserwujemy, to dopiero początek Twitcha i pokazywania gry na żywo w rozrywkowej formie. Podoba mi się to, że mogę też kupić lepszy sprzęt. Nie widzę innych na Twitchu jako konkurencji, chcę, aby ta społeczność się rozwijała. Mając to jednak na uwadze, zakupienie lamp, aby moją twarz było widać lepiej niż na innych streamach, daje też ludziom argument, aby mnie oglądali. Inwestuje ponownie pieniądze, które wracają do biznesu.

Twitch staje się bardzo popularny w pokerowej społeczności. Czy możemy faktycznie mówić o zapłonie pokerowego boomu?

Nie jestem pewien, nie mam odpowiednich danych, aby to przewidywać. Nie jestem pewien tego, co właściwie kreuje pokerowy boom. Myślę jednak, że poker jest teraz znacznie bardziej promowany niż wcześniej. Podoba mi się powolny wzrost popularności.

Jak oceniasz swoje doświadczenia po paru miesiącach streamowania?

To wspaniały okres. Naprawdę lubię wstawać, kiedy wiem, że będę grał w coś, co uwielbiam, dzieląc to z tysiącami ludzi. To jest po prostu świetne.

Jak udaje Ci się zachować koncentrację, grając kilka stołów i jeszcze odpowiadając na pytania?

Gram zwykle gdzieś 8 turniejów, 4 pokazując na streamie. Po jakimś czasie to staje się naturalne. Kiedy nie podejmują akurat decyzji, to zwykle odpowiadam na pytania.

Do jakiej kategorii dopasowałbyś swój stream? Głównie edukacja, plus trochę rozrywki, czy jeszcze inna?

W tym momencie na pokerowego Twitcha składają się trzy rzeczy. To strategia, rozrywka i realna gra. Każdy ze znanych streamerów ma w sobie elementy wszystkich trzech, ale każdy w innej ilości. Ja powiedziałbym o sobie, że prezentuję realną grę na żywo, bardziej niż strategię i jeszcze mniej rozrywkę. Jason Somerville to z kolei bardziej rozrywka niż strategia i jeszcze mniej realnego grindu. Mogą tutaj działać różne konfiguracje, ale ta najbardziej pasuje do mojej gry i osobowości.

Czyli uważasz, że możesz zachęcić nowe osoby do wypróbowania gry?

Oczywiście. Taki poker grany na żywo ma wielu fanów. Zaczynamy teraz obserwowanie wzrostu oglądalności graczy online oraz/lub sięganie po nowych fanów. To oglądanie pokera w wersji 2.0.

Steve Ruddock napisał w swoim tekście dla Poker Update, że Twitch nie będzie promował pokera w nowej grupie demograficznej. –  Ludzie, których chcę ściągnąć do gry, ludzie, którzy mogą wywołać potencjalny BOOM nie spotkasz na Twitchu. Mówię o mężczyznach i kobietach w średnim wieku, którzy mają niezłe zarobki, ale nigdy nie wstawią sobie do zakładek Twitcha i nie polubią kanałów. Co o tym sądzisz?

Mój profesor angielskiego zwykł mawiać: „Poglądy są jak włosy pod pachami, każdy ich trochę ma”.

Nie mamy statystyk, aby teraz powiedzieć, co Twitch zmieni lub czego nie zmieni. Myślę, że celowanie w ludzi w średnim wieku to jednak trochę krótkowzroczne myślenie. Młodych ludzi cechuje brak zaangażowania i wiele wolnego czasu. To dwie ważne rzeczy, jeżeli mówimy o dużym zainteresowaniu pokerem.

Już teraz widzimy, że społeczność Call of Duty zainteresowała się pokerem, głównie dzięki streamerowi i youtuberowi „fearcrads„. Wiele kolejnych subkultur gier będzie zauważało i sprawdzało pokera po raz pierwszy.

Czy pokera powinniśmy traktować jako sport? Może nazwijmy go e-sportem?

Myślę, że określenie e-sport jest tutaj perfekcyjne. Myślałem poprzednio o pokerze jako grze umysłowej, ale ta nazwa lepiej oddaje sens. Teraz tylko trzeba jeszcze do takiego definiowania przekonać tych, którzy nie grają w pokera (śmiech).

Promujesz na streamie Jivaro (pokerowy HUD). Możesz powiedzieć coś o współpracy z nimi?

Przez ostatnie cztery miesiące świetnie mi się z nimi pracowało. HUD, który rozwijają jest naprawdę świetny i wygląda wizualnie lepiej niż wcześniej. Dodaj darmową bazę statystyk i masz dla mnie idealnego partnera. Mogę dzięki temu zaoferować widzom coś, co doskonale się sprawdza.

Jak pewnie zauważyłeś, większość streamerów na Twitchu ma też umowy sponsorskie. Otrzymałeś takie oferty? (Jaime jest już graczem sponsorowanym PokerStars)

Pojawiło się całkiem sporo e-maili. Większość od stron affiliacyjnych. Staram się uważać i wybieram tylko rzeczy, które pasują do mnie i do mojej marki.

Wydaje się, że Twitch może nam w jakiś sposób pomóc również rozwiązać pewne problemy. Przykładowo – streamujące panie mogą spopularyzować pokera pośród płci pięknej, a ktoś pokazujący niszowe warianty gry, przyczyni się do odrodzenia zainteresowania nimi. Czy może tak faktycznie być?

Jasne! Ludziom łatwiej będzie na Twitchu znaleźć swoją niszę, bo bariera wejścia i spróbowania w ogóle nie istnieje. Możesz odpalić streama ze Studem i jeżeli ludziom się spodoba, będziesz wiedział. Zdecydowanie niektóre ze „starszych” gier mogą mieć rzeszę stałych fanów.

Przyjemnie jest pewnie czytać takie opinie: „Dwa miesiące temu nie wiedziałem jeszcze jak fajny jest poker, ale dzięki Tobie i jcarverowi (Jason Somerville) zakochałem się w grze, to że Wy tak świetnie się bawicie było inspirujące, a teraz ja cieszę się z gry na niskich stawkach” (opinia widza z czatu).

To właśnie najlepsze komentarze. Przede wszystkim dlatego w ogóle zacząłem pokazywać swoją grę, a to, że ludzie tutaj graja w pokera po raz pierwszy, albo do niego wracają, jest wspaniałe.

Planujesz tworzyć więcej filmów również na Youtube?

Jestem zupełnie nowy, jeżeli chodzi o Youtube. Na razie robię tylko vlogi, czasem pojawia się film ze stołu finałowego. Pracuję nad tym, aby to poprawić, ale w tym momencie potrzebuję sprzętu i treningu (albo ludzi, którzy pomogą), aby to osiągnąć. Bądźcie cierpliwi.

Jak ważny jest dla Ciebie poker na żywo?

Uwielbiam pokera live! To moje drugie ulubione zajęcie. W tym momencie gra live zeszła trochę na drugi plan ze względu na spore zainteresowanie pokerem na Twitchu. Chciałbym najpierw upewnić się, że w odpowiedni sposób wykorzystam nadarzającą się możliwość streamowania. W przyszłości będę jednak na pewno grał więcej na żywo.

Jak wyglądają Twoje plany związane z World Series of Poker? Co sądzisz o nowych turniejach typu Colossus?

Nie mogę się doczekać WSOP. Będę tam podczas tygodnia otwarcia (Colossus), a potem w ostatnim tygodniu (turniej za 1000$ online, 777$ i Main Event). Myślę, że droga, którą obrał WSOP w tym roku jest naprawdę dobrym pomysłem. Turnieje będą wielkim sukcesem.

Za kilka miesięcy przenosisz się z Kanady do Pragi. Planujesz wtedy więcej grindu live?

Na pewno będę trochę grał, ale ciągle zamierzam koncentrować się głównie na PokerStars i Twitchu.

Wspomniałeś już o „fearcrads”, który gra w pokera. Masz też jednak swój udział w promowaniu pokera pośród graczy komputerowych. Uczyłeś gry Hafu, popularną streamerkę League of Legends i Hearthstone'a. Jak doszło do tych lekcji?

Zobaczyła mojego streama i postanowiła się ze mną skontaktować. Nie patrzyłem jeszcze na Hearthstone'a na Twitchu, a więc nie wiedziałem kim ona jest. Kiedy do mnie napisała, sprawdziłem ją i byłem w szoku. Lekcja była naprawdę fajna i w świetny sposób przedstawiła moim widzom Heartstone'a i vice versa.

Możesz powiedzieć nam coś o sponsoringu PokerStars?

Pewnego ranka (około miesiąca temu) dostałem telefon od PokerStars. Byłem całkowicie zaskoczony i w ogóle się tego nie spodziewałem. Myślałem o tym, że kiedyś mógłbym zostać graczem sponsorowanym PokerStars, ale gdzieś za rok czy dwa lata. To, że stało się to tak szybko podczas mojej kariery streamera, to zupełnie szalone uczucie.

Jako Przyjaciel PokerStars jak będą wyglądały twoje obowiązki? Możemy spodziewać się występu na European Poker Tour?

Będę koncentrował się głównie na Twitchu. Będzie trochę dodatkowych materiałów, które będę robił dla nich, starając się dotrzeć do innych zakątków świata Pokerstars, pisząc blogi bądź produkując filmy z pokerową strategią, ale większość rzeczy związana jest z Twitchem. Nie będę podróżował po turniejach, ale planuję zagrać EPT Praga!

Dopiero wróciłeś do pokera, ale osiągnąłeś już coś niesamowitego. W ciągu paru miesięcy dwa razy wygrałeś Biga 109, masz tysiące widzów i jesteś graczem PokerStars. Prawie jak sen, prawda?

Jeszcze do końca nie potrafię zrozumieć co się stało. To naprawdę było kilka szalonych miesięcy. Teraz chcę skoncentrować się na poprawie tych wszystkich rzeczy. Więcej wygranych, więcej widzów i więcej pracy dla PokerStars.

To musi być wspaniałe uczucie. W ten sam dzień kiedy ogłosiłeś widzom, że zostajesz graczem PokerStars, uzyskałeś także swój najlepszy wynik na PokerStars.

Te wydarzenia w ten sam dzień to naprawdę dużo szczęścia. Na pewno grałem dobre, ale, że na Starsach tak to się ułożyło, to wręcz nierealne.

Czego możemy spodziewać się na streamie w kolejnych miesiącach?

SCOOP zapowiada się na naprawdę ekscytujące 15 dni. Będę grał od początku każdego dnia, grając eventy Low, połowę Medium i pięć High. Nie mogę się doczekać! Będę też na pewno dbał w tym okresie o filmy na Youtube. Po tym podróżowaniu pomiędzy World Series of Poker i Kanadą, aby streamować, mamy WCOOP! To naprawdę będzie kilka świetnych miesięcy streamowania.

Poker staje się trudniejszy. Co poradziłbyś dzisiaj graczom, którzy grindują MTT?

Dobre zarządzanie kapitałem. To tak naprawdę przez lata się nie zmieniło, ale to właśnie dlatego prawie wszystkim się nie udaje. Spróbuj i bądź bogaty po 10 latach tej przygody, a nie w tym tygodniu i baw się dobrze grając.

Tutaj znajdziecie kanału Jaimego na Twitchu. Możecie go wspomóc donacją za pomocą Paypala. Można również za 4,99$ wykupić miesięczną subskrypcję, dzięki czemu będziecie mogli zobaczyć zarchiwizowane poprzednie streamy w postaci „wideo na żądanie” (VOD).

Tutaj jego kanał na Youtube. Zamieszcza tam swoje vlogi, informacje o streamie i ciekawsze fragmenty turniejów.

Zdjęcia: Twitter.com/jaimestaples.

Poprzedni artykułGramy z PokerTexas na PokerStars – „Czarna Kawq” wygrywa
Następny artykułWszyscy na Celtic – Do wygrania pakiet na Unibet Open Glasgow

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.