Isildur pokonuje durrrra

6

Dwóch członków zawodowego teamu Full Tilt Poker „The Professionals” zmierzyło się w pojedynku heads-up, który wzbudził spore zainteresowanie pokerowej społeczności.

Pojedynek Viktora „Isildura” Bloma z Tomem „durrrr” Dwanem na Full Tilt Poker przypominał zasadami słynne już pojedynki SuperStar Showdown rozgrywane przez Bloma na PokerStars.

Obaj gracze dysponowali stackami po $200,000, które podzielone został na cztery stoły NL Holdem z blindami $100/$200. Zapowiadało się wiec na dość długi i niezwykle interesujący pojedynek.

Zaczęło się od dużej puli wygranej przez Dwana, kiedy to jego KK pokonując TT Bloma dały mu pulę wynoszącą $45,000. O wyniku pojedynku przesądziła jednak świetna i agresywna gra Bloma połączona z nieudanymi blefami Dwana. „Durrrr” w złym czasie decydował się na blefy, tak było m.in. w rozdaniu, którego pula wyniosła $56,000, a all-iny zostały zagrane na turnie 3-T-2-K – Dwan miał tylko J-9, a Blom A-K. Równie nieudany blef Toma Dwana miał miejsce w rozdaniu, gdy miał tylko As-high, a Isildur nie miał problemów ze sprawdzeniem mając tripsa. Ostatecznie pojedynek rozstrzygnął się, gdy Dwan swoje ostatnie $3,500 wrzucił do puli z T-T i przegrał z A-3 Bloma. Cały pojedynek okazał się wyjątkowo krótki i trwał zaledwie niecałe trzy godziny i 1,381 rozdań.

Na razie nie wiadomo, czy pojedynki członków „The Professionals” (Isildur, Dwan i Gus Hansen) staną się cykliczną atrakcją na Full Tilt Poker, czy też była to jednorazowa inicjatywa.

Ciekawostką jest fakt, że podczas tego pojedynku uaktywnił się gracz o nazwisku Jason Mo. Mo jest podobno zawodowym pokerzystą, w tym roku zajął 2 miejsce w turnieju WSOP $10,000 Heads-Up NL Holdem (wygrana blisko $230,000). Zaskakujące jest to, że popularne zjawisko w internecie zwane trollowaniem do tej pory było raczej domeną anonimowych, słabych graczy.

Tymczasem Mo, który sam siebie opisuje jako dobrego gracza postanowił ujawnić kim naprawdę jest Tom Dwan. Na Twitterze zaczął on więc od sensacyjnej informacji – Tom Dwan wygrywał pieniądze online tylko w grze przeciwko Guyowi Laliberte. Dalej Mo twierdził, że Dwan jest graczem przegrywającym i ograć go może każdy w miarę kompetentny pokerzysta ze stawek $5/$10 i wyższych. Na koniec szerzej nieznany Mo stwierdził iż Tom Dwan przegrał swój challenge z Danem „junglemanem” Cates'em i jest mu winny 1,5 miliona dolarów. Przypomnijmy, że pojedynek Dwan-Cates został przerwany przez „Czarny Piątek”, a teoretycznie najbardziej zainteresowany tematem Dan Cates nie zabierał jeszcze głosu w sprawie jego ewentualnej kontynuacji. Wygląda na to, że Jason Mo postanowił w dość kontrowersyjny sposób zdobyć trochę sławy.

Poprzedni artykułThe Micros powracają po rocznej przerwie
Następny artykułUnibet w grudniu rozda 3 kg. złota

6 KOMENTARZE

  1. Pewnie stawki Dwana też średnio zadowoliły 😛 Jak to ktoś napisał pod innym newsem, on ma 200k w limpowanej puli w Macau 😛

  2. Jason Mo może przesadzał, ale fakt, że ten pojedynek wyglądał jak dobra whiskey kontra komandos. Dwan od powrotu traci i jeszcze tylko 1.4 mln by jego linia wygranych na full tilt wynosiła 0 :p W nocy dzisiaj i rano Isildur jeszcze pociągnął Hansena na prawie 400k FLO8. Niezręcznie się czuję to pisząc, ale Hansen online raczej ma opinię fisha :p na FLO8 (rzekomo jego najlepsza gra) oddaje aż miło.

  3. ”ograć go może każdy w miarę kompetentny pokerzysta ze stawek $5/$10 i wyższych”

    Nie pozostaje nic innego jak szukac Dwada na stolikach i wygrywac $$$.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.