Hellmuthowi nie podoba się GPI

3

Phil Hellmuth dawno już nie powiedział nic kontrowersyjnego uznał więc, że najwyższy czas przypomnieć o swoim istnieniu.

Tym razem Phil Hellmuth na tapetę wziął rankingi Global Poker Index. Warto przypomnieć, że w powszechnym odczuciu jest to obecnie najlepszy, najbardziej wymierny i najbardziej prestiżowy ranking pokerowy. Tymczasem Phil Hellmuth stwierdził, że Global Poker Index ma wady, a także dodał, że ranking pokerowy, który bierze pod uwagę turnieje Super High Roller jest nie do zaakceptowania, bo poker powinien być sprawiedliwy i równy dla wszystkich.

Phil Hellmuth jest zapewne krytyczny wobec Global Poker Index ze względu na swoją niewysoką pozycję (149 miejsce w GPI-300). Warto jednak zwrócić uwagę na wyniki Hellmutha z ostatnich dwóch lat:

  • wygrał 4,6 miliona dolarów w czasie ostatnich dwóch lat
  • 4 miliony tych wygranych pochodzą tylko z dwóch turniejów – wygranej na WSOP Europe Main Event oraz 4 miejsce w The Big One for One Drop z wpisowym $1,000,000

Phil Hellmuth z pewnością nie jest więc najbardziej poszkodowanym graczem w obecnej formule liczenia punktów. W ogóle nie jest on graczem, który powinien się przejmować tego typu rankingami, bowiem w całym roku gra on bardzo mało. Tak naprawdę regularnie pojawia się tylko na turniejach World Series of Poker. Teraz Phil Hellmuth planuje zagrać na WPT LA Poker Classic i będzie to jego pierwszy turniej od czterech miesięcy.

Poprzedni artykułPokerStars: Nowe zasady w zakresie wpisowego na stół
Następny artykułPoker w mediach – O kobietach w pokerze

3 KOMENTARZE

  1. Według mojego bankrolu najbardziej egalitarnym liczeniem punktów byłyby turnieje z wpisowym 1-5 USD więć Pan PH jest na 144.498 miejsu

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.