Phil Hellmuth – Przepis na udaną karierę

0
Phil Hellmuth - drugie miejsce

W ostatnim czasie Phil Hellmuth jest bardzo aktywny. Pokerzysta przed kilkoma dniami udzielił kolejnego wywiadu, w którym zdradza przepis na udaną karierę.

– W jaki sposób zaznajomiłeś się z pokerem i kiedy zdałeś sobie sprawę, że możesz wokół tej gry zbudować karierę?

– Zacząłem grać będąc w college'u, w wieku 20 lat. Od tego momentu do ukończenia 22 roku życia spłaciłem w pełni kredyt studencki i miałem na koncie 20.000$. Wtedy zdałem sobie sprawę, że kocham tę grę i mogę osiągnąć w tym znacznie więcej, niż podążając tradycyjną ścieżką.

– Ostatnio brałeś udział w turnieju z wpisowym w wysokości 100.000$. W jaki sposób mentalnie przygotowujesz się do eventów na tak wysokich stawkach? Czy odczuwasz jeszcze poddenerwowanie i dyskomfort w trakcie gry?

– Nie jestem zdenerwowany, ale dostrzegam wagę wpisowego i wyostrzają mi się pewne kwestie. Mam wyczulone zmysły, jestem bardziej uważny. W większości przypadków jestem stakowany przez przyjaciół, co pozwala mi się mocniej skupić. Kto bowiem lubi przegrywać pieniądze znajomych?

– Czy zmieniasz lub modyfikujesz swoją grę, aby wciąż pozostawać na topie?

– Oczywiście! Jedna rzecz pozostaje jednak niezmienna – jeśli potrafisz czytać rywali, to masz dużą przewagę. Nazywam to „białą magią”. To ważne, aby wiedzieć, co dzieciaki (przedstawiciele nowej generacji) myślą i robią, a potem znaleźć właściwą drogę, aby ich pokonać.

– W jaki sposób umiejętności, które rozwinąłeś jako pokerzysta, wpłynęły na inne aspekty twojego życia?

– Cóż, ja i moja żona jesteśmy razem od 29 lat i jesteśmy ze sobą szczęśliwy. To nie tylko sprawiło, że jestem lepszym człowiekiem, ale również lepszym pokerzystą. Gdy zacząłem odnosić się do mojej żony z większą empatią, lepiej dostrzegam również innych ludzi.

Cierpliwość, której nauczyłem się przy stołach, sprawiła, że wszedłem na nowy poziom bycia opanowanym i spokojnym człowiekiem zwłaszcza, że z daleka od stołów naprawdę tego potrzebuję.

– Jakie są trzy rady, jakich udzieliłbyś w temacie rozwoju kariery?

– W marcu wyjdzie moja nowa książka nazwana „#POSITIVITY„, w której próbuję przekazać, że nienawiść rani. Udostępniam trzystopniową instrukcję do wyeliminowania nienawiści z życia. Po drugie, polecam wynotowywanie rocznych celów i przyklejenie ich na lustrze łazienkowym. Po trzecie, warto wynotować swoje „błogosławieństwa” i również przykleić je na lustrze. Dzięki temu co rano będziecie szczęśliwsi i bardziej skupieni.

ŹRÓDŁOForbes
Poprzedni artykułRaport online – Voytech75 zgarnia prawie 50.000$!
Następny artykułChris Hunichen przekracza dziesięć milionów dolarów w wygranych online