Gra w turnieju – Short Stack

3

Turniejowa gra na short stacku chociaż jest najmniej przyjemną fazą gry jest również czymś co spotyka nas bardzo często. Dlatego dla naszych wyników jest bardzo istotne aby dobrze rozumieć zasady jakie powinny rządzić naszą grą, jeśli znajdziemy się w tym niesympatycznym położeniu.

W poprzednim artykule pisałem o grze z dużą ilością żetonów . Dzisiaj zajmiemy się jej przeciwieństwem, czyli grą na short stacku. Gra na małym stacku jeśli tylko stosujemy się do odpowiedniej strategii jest bardzo prosta. Jej prostota wynika z jednej prostej przyczyny – grając na short stacku interesuje nas tylko gra pre-flop. Po flopie nie mamy już nic do powiedzenia.

Z tego powodu powinniśmy starać się unikać tego typu sytuacji, w której po flopie musimy zdać się na ślepy los. Łatwo jednak tak powiedzieć trudniej zrobić, dlatego bardzo często w turniejach czy to po przegraniu dużego rozdania, czy też efektem innych niekorzystnych czynników znajdziemy się w sytuacji, kiedy nasz stack wynosi mniej niż 10 blindów. W tym momencie musimy zdać sobie sprawę, że nasz koniec w turnieju może być bardzo bliski i zacząć grać tak jak nakazuje strategia gry na short stacku.

Grą małym stackiem rządzi kilka podstawowych reguł, których poznanie i stosowanie pozwoli nam często wyjść cało z opresji i powrócić do gry.

Po pierwsze nie ma dla nas już opcji na sprawdzanie przed flopem. Jeśli nasz stack wynosi 8 czy 9 blindów to unikamy sprawdzania. Co równie ważne nie istnieje dla nas również coś takiego jak standardowe podbicie o 3-4 blindy. Ponieważ w przypadku re-raisu lub sprawdzenia i tak będziemy pot-commited , czyli będziemy musieli zagrać za wszystkie żetony jedyne dwie opcje jakie nam pozostają to gra fold lub all-in.

Z tego wynika druga podstawowa zasada, czyli o ile nie mamy super silnej karty to zagrywamy all in tylko wtedy jeśli mamy zagrać jako pierwsi. Jeśli przed nami ktokolwiek z graczy limpował, albo podbijał to nie powinniśmy próbować kraść takiej puli. Jeśli natomiast do nas wszyscy spasowali to praktycznie każde dwie karty nadają się na zagranie all in.

W tej fazie gry w jakiej się znaleźliśmy naszym celem jest ukradzenie tak wielu ciemnych jak tylko się uda, z tego wynika więc kolejna zasada, która odnosi się tak samo do każdej innej fazy turnieju, czyli kluczowa rola pozycji . O ile jednak rola pozycji przy grze dużym lub średnim stackiem jest bardzo istotna to przy grze na short stacku jej znaczenie jeszcze rośnie. Im mniej graczy za nami tym większa szansa, że nasz all in ze średnią, czy też słabą kartą nie zostanie sprawdzony.

Podsumowując to co do tej pory napisałem gra na short stacku opiera się na dwóch decyzjach – pas lub all in. All ina chcemy grać wtedy kiedy mamy pozycję i nikt przed nami nie wszedł jeszcze do puli.

Teraz zajmijmy się dwoma kolejnymi aspektami gry na short stacku, czyli tym z jakimi kartami mamy grać allin oraz przeciwko jakim graczom?

Grę na short stacku możemy podzielić w zasadzie na dwie fazy. Jedną kiedy mamy pomiędzy 6 a 10 blindów i możemy sobie pozwolić na jako taką selekcję kart oraz druga, kiedy mamy na 5 lub mniej dużych ciemnych i allin powinniśmy grać z pierwszą lepszą ręką przy najbliższej okazji.

Kiedy nasz stack wynosi 6-10 blindów powinniśmy starać się kraść jak najwięcej ciemnych jednak możemy sobie odpuścić granie all in z całkowicie marginalnymi kartami typu 2-7, 3-8 itp. Ponieważ jednak gracze, którzy nas sprawdzą będą to najczęściej robić z kartami typu A-x, dwie figury lub pary to całkiem rozsądne jest granie all inów z różnego rodzaju średnimi i niskimi connectorami, kiedy nasze szanse na to, że nie będziemy zdominowani są większe. Jeśli gramy all ina z asem lub królem i niskim kickerem jest duże prawdopodobieństwo, że w przypadku sprawdzenia nasza ręką będzie zdominowana.

Inaczej sytuacja wygląda jeśli nasz stack to 5 lub mniej dużych ciemnych. W tym momencie nie mamy miejsca na żadne rozważanie czy dana karta jest dobra na allina. Każda sytuacja, w której to my zagrywamy jako pierwsi do puli jest dobra na zagranie za wszystkie pozostałe nam żetony.

Ostatnia już istotna sprawa przy grze short stackiem to rozważenie czyje blindy najlepiej atakować. Jeśli możemy sobie pozwolić na wyczekiwanie na dobrą sytuację to najlepiej atakować blindy średnich stacków. Ci gracze bedą musieli mieć naprawdę dobrą rękę aby nas sprawdzić. Natomiast big stacki mając dużo żetonów chętniej będą nas sprawdzać z marginalnymi rękoma, a short stacki sami będąc postawionymi pod ścianą również chętnie zaryzykują z dyskusyjnymi kartami.

Podsumowując strategia gry short stack powinna opierać się na 4 podstawach:

  • gramy allin albo fold
  • allin gramy wtedy kiedy to my wchodzimy do puli jako pierwsi
  • do zagrania allin na shortstacku nie potrzebujemy żadnych specyficznych kart
  • chętniej atakujemy blindy średnich stacków

Mam nadzieję, że dzięki stosowaniu się do tych rad uda się Wam dużo częściej wychodzić z opresji obronną rękę i powracać z sukcesem do gry. Pamiętajmy, że dopóki mamy choć jeden żeton nadal mamy szansę na wygraną w turnieju.

Poprzedni artykułWeekend pod znakiem pokera
Następny artykułSports Star Challenge

3 KOMENTARZE

  1. Ostatnio widzialem klienta, ktory przy blindach 100/200 mial 150 chipsow, zeby po jakis pieciu minutach miec troche wiecej odemnie (ponad ~9k)

  2. ja ostatnio na lidze mialem tylko 150 zetonow, a blindy byly juz 20/40.. zajalem ostatecznie 2 miejsce 😀 tylko raz moja reka byla gorsza i wygrala.. za 1 allinem, moje 68 dalo rade A8 :]

  3. wlasnie taką grą zdobyłem wejściówke do EPT WAW final.. bylem pod sciana z 4 blindami. 10 pozycja na FT, a jednak udało sie zdobyć 4 miejsce 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.