Weekend pod znakiem pokera

11

Piątkowa huśtawka nastrojów

Piątkowe popołudnie zaczęło się od obowiązkowego obiadku z Jackiem Danielsem. Przegrany zakład i trzeba było wywiązać się ze swoich zobowiązań i zaprosić "wygłodniałego potwora" na obiad. Jack chcąc naciągnąć mnie na jak najwięcej nie jadł chyba od trzech dni więc obiad był bardzo obfity 🙂

Po obiadku ja wyszedłem z lokalu, a JD się z niego wytoczył (to niezdrowo tyle jeść!!!) i udaliśmy się do Hiltona na piątkowe rebuye. Faza rebuy jak dla mnie fatalna tylko jedno większe wygrane rozdanie, żaden draw nie trafiony i pomimo kilku rebuyów nie udaje mi się zbudować stacka i fazę freezout zaczynam tylko ze startową ilością żetonów. Długo sobie nie pograłem ponieważ najedzony Jack Daniels postanowił, że na sparowanym stole, kiedy ja miałem tripsa będzie sobie drawował do gut-shota. Maksyma "Jak drawować to drogo" po raz kolejny w jego przypadku się sprawdziła i trafiony na riverze gut-shot pozbawił mnie większości żetonów. Chwilę później odpadłem z turnieju.

Postanowiłem chwilę zaczekać na chętnych do cash games, co okazało się świetnym pomysłem. W końcu cash games ruszyły, do stolika zasiadło 9 pokerzystów, a w zasadzie 7 pokerzystów i dwóch wesołych miłośników piwa. Dzięki tym dwóm graczom rozgrywka toczyła się w wesołej atmosferze i w zasadzie wszyscy byli zadowoleni :). Prym przy budowaniu stolikowej atmosfery wiódł dawno nie widziany gość z Ostrołęki. Każdy kto grał z tym Panem dobrze wie o czym mówię 🙂 Czas na cash games upłynął mi bardzo szybko i nad ranem okazało się, że nie tylko odrobiłem rebuye ale jeszcze zrobiłem znaczny plusik więc rozpoczęcie weekendu było bardzo udane.

Sobotni odpoczynek

W sobotę najpierw odsypiałem nocne zmagania stolikowe, a potem trzeba było doprowadzić do porządku mieszkanie – rodzina wracała z tygodniowego urlopu w górach 🙂 To był dopiero bad beat, ale w końcu udało się doprowadzić mieszkanie do w miarę normalnego wyglądu. Wieczorem zagrałem satelitkę PokerTexas do finału w Extravaganzy , gdzie stawką będzie wejściówka na EPT Warszawa. Niestety po raz kolejny zagrałem ją bez sukcesu, moje AK poległo w starciu z dwoma dziesiątkami. Pozostały jeszcze 3 szanse, mam nadzieję, że którąś w końcu wykorzystam.

Nowe pokerowe miejsce

Pokerowa niedziela rozpoczęła się wcześnie, bo już w południe startował turniej z rebuyami w Piasecznie. Byłem tam pierwszy raz i muszę powiedzieć, że jest to świetne miejsce do gry w pokera. Duży przestronny klub bilardowy, trzy stoły do pokera otoczone wygodnymi kanapami i fotelami i do tego miłe towarzystwo. Chociaż sam turniej zakończyłem bez sukcesu to wiem, że na pewno będę stałym gościem na comiesięcznych turniejach re-buy organizowanych w Piasecznie.

Ponieważ w turnieju mi się nie powiodło więc szybko przemieściłem się do Hiltona na wieczorny turniej Omaha Pot Limit. Tym razem poszło mi już zdecydowanie lepiej chociaż też bez ostatecznego sukcesu. Grę zakończyłem na 3 miejscu. Kluczowe dla moich dalszych losów we wczorajszym turnieju było rozdanie z Prawiczkiem, kiedy zagraliśmy za wszystkie żetony na flopie T-3-3. Prawiczek miał TT, ja natomiast tyko marną trójeczkę. Rozdawała jednak sympatyczna Ania, która ostatnio robi co może, żeby mi pomagać przy stole i kolejna trójka na river była potwierdzeniem tej tezy. Prawiczek pożegnał się z turniejem, a ja mając sporo żetonów mogłem spokojnie grać dalej. Niestety w momencie kiedy pozostały w grze trzy osoby coś się zacięło i zacząłem stopniowo oddawać swoje żetony. Zanim doszło do heads-upa stoczyliśmy bardzo długą walkę (we trzech graliśmy chyba przez 1,5 godziny), z której to ja wyszedłem przegrany. W sumie jednak tak jak weekend dobrze się zaczął tak i dobrze skończył. Zobaczymy jak dzisiaj pójdzie mi na Terminatorze.

Filmik z Agnieszką Rylik

W sobotę zamieściłem filmik dokumentujący sposób w jaki Agnieszka Rylik podczas swojego debiutanckiego występu wyeliminowała "Devilfisha" Ulliotta. Zupełnie nieoczekiwanie pod tamtym tekstem rozgorzała gorąca dyskusja, w której niektórzy strasznie mieszali z błotem zagranie Agnieszki, że przytoczę tylko jeden komentarz "Wkurza mnie podniecanie się grą (w dodatku beznadziejną) A. Rylik tylko dlatego, że jest znana. Dno, jeszcze raz dno. To tak chcecie promować poker w Polsce???? Powodzenia."

Filmik zamieściłem po pierwsze jako ciekawostkę, ponieważ delikatnie mówiąc nie często zdarza się móc oglądać rozdania z udziałem Polaków i wielkich pokerowych gwiazd, a po drugie jako przestrogę, aby tak nie grać, ponieważ nie podlega dyskusji, że Agnieszka zagrała w tym rozdaniu źle. 

Komentarze takie jak powyżej są jednak tak żałosne, że zastanawiam się czasami, czy wszyscy czytelnicy są w pełni umysłowo sprawni. Po pierwsze kto i gdzie podnieca się grą Agnieszki? Jej występy wzbudzają zainteresowanie, ponieważ jest jedną z niewielu osób, która od jakiegoś czasu dość regularnie mierzy się z najlepszymi. Gdyby na miejscu Agnieszki był Krasnal albo jakiś inny Elf też byśmy się tym interesowali.

Po drugie nie bardzo rozumiem co oznacza pytanie "To tak chcecie promować pokera w Polsce?". Po pierwsze to nie my wysyłamy Agnieszkę na te turnieje więc pytanie pod złym adresem :), po drugie występy, nawet jeśli niezbyt udane,  znanej polskiej osoby w dużych turniejach na pewno pozytywnie wpływają na promocję pokera. 

Po trzecie sama krytyka za to zagranie się należy, ponieważ było ono słabe. Ale ciekaw jestem kto z nas zaczynając grę z pokerem nie popełniał podobnych błędów, albo jeszcze gorszych. Więc krytyka tak, ale konstruktywna i wyważona. Różnica pomiędzy Agnieszką Rylik a innymi początkującymi graczami jest taka, że jedni popełniają te same błędy we freerolach a Agnieszka przed kamerami, więc można chyba podejść do jej gry z odrobiną dystansu i dobrej woli.  

Poprzedni artykułAndy Black wygrywa – Wreszcie!
Następny artykułGra w turnieju – Short Stack

11 KOMENTARZE

  1. Jedno kiepskie aczkolwiek szczęśliwe zagranie Agi nie powinno mieć wpływu na obraz jej gry zwłaszcza, że były to jej początki. Z pewnością sama się teraz puka w czoło i zastanawia jak mogła tak wysoko podbić z taka kartą, mimo tego uważam, że kazdy ma czasem takie zagrania i dopiero po rozdaniu zastanawia sie czemu tak zagrał.

  2. Generalnie to jest chyba taka zasada, ze jak ktos malo znany drawuje do gut shota to jest Donk natomiast jak to JD drawuje to jest to realizacja wysublimowanej taktyki pokerowej.

  3. Rado, ale ty to rozumiesz, inni to rozumieją, ale sa tacy co tego nie chcą zrozumieć, bo uważają, że to nie Agnieszka tylko oni powinni być na tych filmach! Bo są przecież wymiataczami w sieci na NL10! I choćy im sto osób powiedziało, że są w błędzie, a jedna że ma rację to posłucha tej jednej!

  4. Czemu sie wszyscy przychrzaniają do tego że ona źle zagrała a nikt nie jest zadowolony że wreszcie mamy polaków na filmach z gwiazdami jak Devilfish? Mija mi 2 rok odkąd poznałem zasady i dalej często zdarza mi się grywać absolutnie skrajnie źle i bezmyślnie. Tylko chodzi o to – jak wszędzie – żeby po każdym turnieju w miarę możliwości różne błędy poprawiać i nie robić ich więcej. A Agnieszka z tego co się od dłuższego czasu słyszy zaczyna grać naprawdę dobrze!

  5. Sorry Pawcio.

    Jam Cię pozbawił żetonów w satelitce PokerTexas do finału w Extravaganzie ostatnio i tydzien temu.

    Ale się nie zmarnowało. Cześć Ciebie będzie w szturmowała EPT 😉

  6. Widzę, że Ty też z negatywnej strony do tego podszedłeś. Trudno. Głównie miałem na myśli mało ciekawe (delikatnie mówiąc) zagranie Rylik. Lepsze byłoby umieszczanie przykładów dobrego cztania gry, a nie potwierdzania, że poker jest grą losową.

  7. No cóż, to była kara za to, że spóźniłes się na umówiony obiadek ponad pół godziny! 🙂

  8. O przepraszam!! Nie zgadzam się z dwoma stwierdzeniami! Po pierwsze nie zjadłem wcale tak dużo – tylko rosołek z kurczakiem, pierogi z mięsem i kaczka z buraczkami! Potrafię więcej, ale miałem litość dla twojego portfela. Po drugie – owszem, drawowałem do gut shota, ale wcale nie było drogo! Poza tym miałem sporo żetonów i chciałem zrobić mały chip dumping, ale się nie udało 🙂

  9. …jedni popełniają te same błędy we freerolach…

    No co Ty Pawcio…Krasnale i inne trolle wymiatają na SB100/BB200$ NL więc mają prawo jeździć po amatorach….

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.