Francuski ARJEL bardziej przychylny wobec wspólnej puli graczy. W Holandii operatorów zaproszono na konsultacje.
Francuski regulator ARJEL opublikował raport za 2012 rok, z którego wynika, że zyski z hazardu wzrosły o 19%. Przychody z pokera spadły o 5%. Popularność gier cash spadła o 5%, a ruch w turniejach wzrósł o 21%.
Poprzedni rok przyniósł też zmiany wśród operatorów na pokerowym rynku Francji.
Z 23 którzy rozpoczynali działalność, pod koniec pozostało już 16. Mniejszym firmy mają tam problem z osiąganiem zysku. Dlatego też w poprzednim roku tylko dwie firmy otrzymały licencje.
ARJEL szacuje, że liczba francuskich graczy wynosi ponad 1.7 mln, co oznacza wzrost o 2%. Poker we Francji trzyma się więc dość mocno pomimo spadków na całym świecie, co poniekąd zawdzięczać można sukcesom francuskich pokerzystów, o których często wspominają tamtejsze media.
Prezes ARJEL, Jean-Francois Vilotte przyznał, że atrakcyjność pokera jest obecnie kwestią, która go niepokoi. Dlatego też ARJEL jest teraz zwolennikiem połączenia puli graczy cash, aby francuscy gracze mogli grać z pokerzystami z zagranicy. Chodzi tutaj o kraje Unii Europejskiej, których prawo uznane zostanie za zgodne z systemem obowiązującym we Francji. Vilotte dodał jednak, że trzeba będzie dostosować francuskie prawo.
Warto dodać, że w grudniu zeszłego roku przedstawiciele Włoch, Francji, Hiszpanii i Portugalii spotkali się, aby dyskutować m.in właśnie o wspólnej puli graczy. Chociaż nie podjęto żadnych decyzji, to uznano, że połączenie graczy jest możliwe. Z wcześniejszych spotkań wynikało, że najbardziej przychylne temu pomysłowi są Hiszpania i Włochy, które już w tym roku mogą połączyć pule graczy.
Tymczasem w Holandii trwają przygotowania do wprowadzenia nowych regulacji dotyczących hazardu. Za 10 dni przedstawiciele Holenderskiej Komisji Gier (DGA) mają spotkać się z operatorami, którzy będą chcieli uzyskać licencję. Propozycje zmian prawnych mając zostać opublikowane w marcu, a regulacje wejdą w życie od przyszłego roku.
Jak wspomina PokerFuse, regulacja rynku w Holandii jest kwestią, o której politycy dyskutują od kilku lat, spierając się jak mają wyglądać przepisy. Obecnie poker online jest tam nielegalny, ale nowe przepisy mają to zmienić.
Nowy rząd koalicyjny pod przywództwem Marka Rutte, postanowił zająć się tą kwestią i widzi szansę na dodatkowe zyski pochodzące z podatków. Początkowo myślano tylko o legalizacji pokera, ale z ostatnich doniesień wynika, że przyznane zostaną również licencje dla kasyn i zakładów bukmacherskich. Osobną kwestią jest model prawny, jaki zostanie przyjęty w Holandii. Poprzednie sugestie wskazywały, że prawo może być podobne do tego obowiązującego w Belgii (gdzie każdy operator musi współpracować z kasynami naziemnymi), ale teraz Holandia zamierza pójść w kierunku bardziej liberalnego, duńskiego modelu prawnego.
Podczas spotkania, które odbędzie się 28 stycznia, operatorzy mają zaproponować jakie stawki podatku będą dla nich odpowiednie. Tematem dyskusji mają też być kwestie związane z ochroną i identyfikacją graczy.
Źródło: Pokerfuse
good news
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.