EPT Soczi – Mateusz Bacławski w trzecim dniu Main Eventu

0
EPT Soczi
EPT Soczi

Tylko jeden z naszych rodaków rywalizował wczoraj w drugim dniu Main Eventu EPT Soczi. Udało mu się jednak awansować do kolejnego dnia rozgrywki i jest już w kasie turnieju!

Po trzech sesjach wstępnych gracze uczestniczący w Main Evencie EPT Soczi przystępowali wczoraj do rywalizacji w drugim dniu turnieju. Przy stołach początkowo zasiąść miało 271 graczy, ale rejestracja była jeszcze otwarta. Z możliwości dołączenia do turnieju skorzystało kilkadziesiąt osób. Liderem był Aleksandr Denisov, który miał 498.600 w stacku. Kibicowaliśmy Mateuszowi Bacławskiemu, który miał 79.200 żetonów.

W Main Evencie EPT Soczi zanotowano łącznie 758 entries. Dzięki temu zebrana pula wyniosła około 2,2 miliona dolarów. Oznaczało to też, że w kasie znajdzie się 111 osób, a minimalna wypłata wynosiła będzie około 5.600$. Awans do finału turneiju warty będzie 33.278$. Zwycięzca otrzyma natomiast ponad 430.000$!

Gra w drugim dniu miała się toczyć do przekroczenia bubble'a. Do kasy nie udało się dotrzeć mistrzowski PSPC i graczowi Team PokerStars Ramonowi Collilasowi. Hiszpan wrzucił ostatnie żetony mając 88 i sprawdzony został przez Marka Zhanga, który miał AQ. Na flopie pojawił się as, a ósemki nie było na turnie i riverze.

Przed bubblem gra zaczęła znacząco zwalniać. Po eliminacji Andreya Ivleva oraz Denisa Lavrova gracze znaleźli się o jedną eliminację od wejścia do kasy. Bubble boyem został pokerzysta z Austrii – Klaus Haunschmidt. Wrzucił ostatnie żetony mając 99. Sprawdziło go dwóch rywali – Sergey Frizyak oraz Aram Vartevanyan. Panowie przeczekali stół 2TK8A. Pierwszy z nich miał dwie pary z 82, a drugi kolor z 65, co oznaczało eliminację Haunschmidta.

Bubble EPT Soczi (foto: Neil Stoddart)

Mateusz Bacławski walczy w trzecim dniu

Gra zakończyła się szybko po bubble'u, ale jedenastu graczy powędrowało jeszcze po odbiór swoich wygranych. Przy stołach pozostało 100 osób, a po całym dniu gry liderem był ponownie Aleksandr Denisov, który zapakował 1.017.000 w żetonach. Wyprzedza Mikhaila Aleksandrova (942.000) oraz Vadima Baranova (865.000).

Do dalszej gry awansował Mateusz Bacławski. Polak zakończył dzień mając 72.000 żetonów. Na starcie trzeciego dnia będzie to kilkanaście blindów, ale nasz gracz nie jest na końcu stawki, bo za nim jest jeszcze dwudziestka rywali z mniejszymi stackami.

W grze również Maksim Pisarenko (547.000), Viktor Ustimov (505.000), Anatoly Zyrin (294.000), Matous Houzvicek (276.000), a także Arseniy Karmatskiy (78.000), który jest mistrzem poprzedniej edycji Main Eventu EPT Soczi.

Stacki czołówki przez trzecim dniem:

  1. Aleksand Denisov – 1.017.000
  2. Mikhail Aleksndrov – 942.000
  3. Vadim Baranov – 865.000
  4. Dmitry Yurasov – 658.000
  5. Aleksandr Sheshukov – 657.000
  6. Serafim Kovalevsky – 653.000
  7. Sergey Chantsev – 645.000
  8. Vitaliy Pankov – 619.000
  9. Maksim Pisarenko – 547.000
  10. Andrej Malyshev – 527.000

    Mateusz Bacławski – 72.000

Gra rozpocznie się dzisiaj na poziomie 2.500/5.000/5.000. Transmisja na żywo z odkrytymi kartami rozpocznie się o godzinie 10:30.

Pół miliona problemów – niecodzienna nagroda na PP MILLIONS

Poprzedni artykułPół miliona problemów – niecodzienna nagroda na PP MILLIONS
Następny artykułJak walczyć o małe pule multiway?