EPT Grand Final dzień 3: Jose Carlos Garcia ponownie liderem!

Polski pokerzysta zalicza kolejny dzień w czołówce turnieju – tym razem jednak prowadzi mając ogromną przewagę!

Trzeci dzień turnieju EPT Grand Final w czołówce rozpoczynał Jose Carlos Garcia. Polak zajmował 3. miejsce, a liderem z niewielką przewagą był Ole Schemion. W grze ciągle byli również Jason Mercier, Vanessa Selbst, Johnny Lodden, a także Dmitrij Urbanovich.

Lider wyścigu o Gracza Roku EPT szybko zwiększył swoje szanse na miejsce płatne, bo w jednym z pierwszych rozdań po starciu z Arielem Celestino, zagrał 5-beta all-in, zdobywając od rywala sporo żetonów. Dla Jose Carlosa początki wczorajszego dnia były trudne. Na stole telewizyjnym rywalizował z Ole Schemionem i Ludoviciem Geilichem. Ole odebrał naszemu graczowi trochę żetonów, ale Jose wyeliminował wkrótce jednego z rywali.

Tymczasem duże rozdanie przegrał Dmitrij. Na stole 7 5 Q 10 starł się z Najiem Tannourym. Obaj panowie trafili kolor. Polak pokazał Q J, a Tannoury nutsowy kolor z A K. Polakowi zostało około 11 ciemnych, ale później Tannoury dwa raz podwajał Dimę.

Widzowie relacji live mogli wkrótce zobaczyć ukradkiem rozdanie, które zdecydowało o losie Vanessy Selbst. Na stole 8 J 5 7 Q , Selbst zagrała za 30 tysięcy. Zostawiła sobie 48 tysięcy, ale jej rywal, Juan Manuel Pastor, postawił ją na all-inie, przebijając. Po zastanowieniu Vanessa sprawdziła. Pastor pokazał Q 5 . Amerykanka miała J 8, czyli dwie gorsze pary.

Bubble boyem turnieju został Eric Sfez. Pokerzysta w czasie gry rozdanie po rozdaniu, wrzucił ostatnie trzy ciemne z parą króli i został sprawdzony przez Jasona Merciera. Już flop 5 3 A dał Jasonowi dodatkowe outy. Dwójka pojawiła się na turnie, a gracze znaleźli się w kasie.

Odpadali m.in. Steve O'Dwyer, Nicolas Chouity, Ariel Celestino i Maria Ho. Pokerzystka wrzuciła ostatnie żetony z królem-damą, ale Ole Schemion miał akurat asy.

Jose wkrótce dodał do stacka kilkaset tysięcy. Na niskim flopie jego rywal, Nikolay Tsanev, wrzucił wszystkie żetony mając Q Q . Polak pokazał A A . Na kolejnym poziomie zaczął zbliżać się do miliona w stacku i szybko przekroczył ten poziom. Po eliminacji Patricka Putnama, miał przed sobą 1,2 mln w żetonach.

Przed końcem dnia pożegnaliśmy Dmitrija Urbanovicha. Na stole w rozdaniu z Hadym El Asmarem leżały A 3 7. Dmitrij zagrał za 179 tysięcy, zostawiając sobie zaledwie 17 tysięcy. Rywal sprawdził. Polak na turnie 10 wrzucił też resztę żetonów. El Asmar sprawdził i pokazał A Q . Dmitrij miał A 3 . Niestety, na riverze spadła Q , eliminująca Polaka. Dmitrij za 40. miejsce otrzymał 23 125€.

Kiedy już wszyscy gracze zakończyli swoje rozdania i zaczynali pakować żetony, Jose Carlos Garcia zajęty był zdobywaniem kolejnych. Tym razem jego rywalem był Joao Simao. Polak otworzył, Simao sprawdził. Na stole Brazylijczyk 7 5 4 zabetował i został sprawdzony. Turn to 4 . Tym razem to Jose uderzył betem za 68 tysięcy. Rywal sprawdził. To samo zrobił na riverze Q . Zmuckował jednak karty, kiedy zobaczył, że Jose ma króla-czwórkę.

Po tym rozdaniu Jose Carlos Garcia wzbogacił się o ponad 200 tysięcy, kończąc grę z 1,7 mln w żetonach. To oznacza, że nad kolejnym rywalem, którym jest Connor Drinan, będzie miał bardzo dużą przewagę. Amerykanin ma 1,06 mln w stacku. Tylko ta dwójka przekroczyła poziom miliona.

Dzisiaj do gry powróci 34 pokerzystów. Każdy z nich ma już gwarantowane minimalnie 26 500€.

Niezłe stacki mają Scott Clements, Dario Sammartino oraz Johnny Lodden. W grze także Jason Mercier, Stephen Chidwick, Adrian Mateos oraz Ludovich Geilich. Na shorcie zaczną m.in. Mustapha Kanit, Felix Stephensen i Ike Haxton.

Czołówka i ciekawsze stacki:

Jose Carlos Garcia rozpocznie dzisiaj grę na stole z Christopherem Frankiem, Ole Schemionem, Connorem Drinanem, Koicim Nozakim oraz Hadym El Asmarem.

Zdjęcie: Neil Stoddart – PokerStars Blog.