EPT 8 Londyn – Dzień 3

3

Na poniedziałek w Londynie zaplanowano rozegranie 3-ciego dnia European Poker Tour. Z 691 zawodników, którzy rozpoczęli zmagania 3 dni temu pozostało 159, w tym dwóch Polaków: Łukasz Golczyk i Jeff Sarwer. Organizatorzy przygotowali 104 miejsca płatne i to właśnie na wejściu do struktury wypłat pokerzystom zależało dzisiaj najbardziej.

Dla przypomnienia Łukasz „PrezesPL” Golczyk na starcie dnia 3 zajmował 78 pozycję i dysponował stackiem 99.600. W przypadku Jeffa Sarwer'a było to 89 miejsce na liście chipcountowej i 86.100. Pozycję chip leadera okupował natomiast Benny Spindler, który z koperty wyciągnął dziś 469.800.

Magiczne słowa „shuffle up and deal” padły o 13:00 polskiego czasu, a zegar turniejowy pokazywał wtedy 14 level z blindami 1.200/2.400/ante 300. Średni stack wynosił niespełna 130.000, a każdy z 75-minutowych leveli kończył się 15-minutową przerwą.

Łukasz

Już na początku doszło do kilku szybkich eliminacji. Z turniejem pożegnali się między innymi Jake Cody i Dan „djk123” Kelly. Jak się niestety okazało, ten level był ostatnim dla jednego z Polaków, bowiem w jego połowie odpadł Prezes.

Łukasz, mający przed sobą około 100.000, otworzył z cut offa z A J za 5.100. Siedzący na small blindzie Niemiec Hartmann przebił do 13.600, a Łukasz dołożył. Flop w postaci J 7 6 wydawał się niemal idealnym. Hartman cbetował za 17.700, Prezes wykonał raise do 42.700, a Niemiec zagrał za wszystko stawiając naszego rodaka na all inie. Łukasz miał niewiele więcej żetonów niż przeciwnik i sprawdził. Niestety po showdownie nie było już tak różowo, gdyż oponent wyświetlił parę Q Q . Turn 5 i 3 river nie przyniosły poprawy ręki Prezesa, a ten z niesmakiem opuścił salę gry odpadając kilkanaście miejsc przed kasą. Szkoda, tym bardziej że przecież Łukasz zdecydowanie prowadził po dniach pierwszych i na pewno wszyscy liczyliśmy na więcej.

James Mitchell

Bubble boyem EPT Londyn został Steven Warburton, którego A K nadziało się na A A Kyle Cheong'a. Flop 9 4 2 przynoszący flushdraw dla reprezentanta gospodarzy dawał jeszcze nadzieję, jednak turn 2 i river 9 nie uzupełniły koloru i na sali rozległy się gromkie brawa.

Na 95-tym miejscu grę zakończył ostatni z Polaków Jeff Sarwer. Niestety nie ma żadnych informacji na temat jego odpadnięcia z turnieju. Jeff zaliczył kolejny cash w EPT, tym razem warty £7.500.

Z turniejem w dniu 3 pożegnali się tacy zawodnicy jak: Bryn Kenney, Toby Lewis, Doyle Brunson, Sebastian Ruthenberg, Andrew Feldman i Andrew Chen.

Ostatecznie po rozegraniu 17 poziomu gry z blindami 2.500/5.000/a500 do dnia 4 EPT Londyn awansowało 62 pokerzystów, ze średnim stackiem 334.355. Na uwagę zasługuje wyczyn James'a Mitchell'a, który jako jedyny zakończył grę z 7-mio cyfrowym stackiem i jutrzejszą walkę o awans do top 24 zacznie ze stosem 1.071.500.

Poniżej chip count przed startem dnia 4:

Miejsce Imię i Nazwisko Narodowość Stack
1. James Mitchell Wielka Brytania 1.071.500
2. Sam MacDonald Wielka Brytania 860.000
3. Martins Adeniya Wielka Brytania 786.800
12. Benny Spindler Niemcy 570.000
14. Juan Manuel Pastor Hiszpania 475.000
23. Sebastian Blom Szwecja 337.500
29. Roberto Romanello Wielka Brytania 293.500
41. Ana Marquez Hiszpania 175.500
45. Humberto Brenes Kostaryka 163.000

oraz struktura wypłat:

Miejsce Nagroda
1. £750.000
2. £465.000
3. £265,000
4. £200.000
5. £155.000
6. £120.000
7. £86.350
8. £64.000
9-10 £45.000
11-12 £35.000
13-14 £27.000
15-16 £22.000
17-24 £19.000
25-32 £16.000
33-48 £13.000
49-64 £11.000
65-80 £9.000
81-104 £7.500

Dzień 4 rozpoczyna się o 13:00 polskiego czasu, a gra toczyć się będzie do wyłonienia 24 graczy. Na różnych portalach pojawiła się informacja o tym, że Prezes zakończył grę w kasie na 83 miejscu. Niestety jest to informacja nieprawidłowa, potwierdzona przez Łukasza w rozmowie telefonicznej!!!

Poprzedni artykułŁatwiej obiecać niż dotrzymać…
Następny artykułGreenstein i Brunson o FTP

3 KOMENTARZE

  1. Na różnych portalach pojawiła się informacja o tym, że Prezes zakończył grę w kasie na 83 miejscu. Niestety jest to informacja nieprawidłowa, potwierdzona przez Łukasza w rozmowie telefonicznej!!! Nie mówię tu już o czytaniu ze zrozumieniem, ale chociaż byś doczytał do końca….

  2. „Szkoda, tym bardziej że przecież Łukasz zdecydowanie prowadził po dniach pierwszych i na pewno wszyscy liczyliśmy na więcej.” – ciekawe info… Tym bardziej, że na pokerstarsblog.com widnieje następująca pozycja:

    83. Lukasz Golczyk, Poland, £7,500

    To kto się myli??

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.