Dyscyplina i samokontrola w pokerze

0

Samokontrola oraz dyscyplina podczas gry w pokera są niezbędne dla każdego gracza. Wystarczy doprowadzić je do perfekcji, a efekty przyjdą same.

Wspomniane dwa pojecia w pełni charakteryzują pokerzystów, którzy osiągają znaczące sukcesy w tej dyscyplinie. Wy sami z pewnością lubicie określać siebie jako zdyscyplinowanych graczy, którzy są na najlepszej drodze do gier high stakes i wiecznej chwały w świecie pokera. Niestety, bardzo często wasze plany, zamiary i wyobrażenia kompletnie mijają się z rzeczywistością.

Czasem nie widzicie nic złego w odpuszczeniu oglądania filmu coachingowego albo zagrania sesji, która koliduje z meczem waszej ulubionej drużyny. W końcu to „tylko jeden filmik” czy też „tylko jedna sesja”. Niestety takie działania uniemożliwiają nabywanie dobrych nawyków, które są niezbędne do osiągnięcia długoterminowego sukcesu.

Dyscyplina vs motywacja

Motywacja jest jednym z bardzo popularnych w dzisiejszych czasach słów. Wszyscy zdają się jej poszukiwać za pomocą różnorodnych sposobów – filmików na Youtube, książek ukierunkowanych na rozwój czytelników, a także głosów najróżniejszych autorytetów. Nawet jeśli uda się znaleźć źródło motywacji, istnieje duże zagrożenie, że prędzej czy później wyschnie. Dlatego też zamiast celować w odległe plany, powinniście zawsze skupiać się na mniejszych punktach, które przybliżą was do realizacji tych największych. Połączcie motywację z dyscypliną.

Sukces bowiem bardzo często jest sumą małych zadań, aczkolwiek wykonywanych regularnie. Autorytety w dziedzinie motywacji często mają w zwyczaju przekonywać, że czasami trzeba zarwać nockę, aby dojść do zamierzonego celu. Tego typu działania byłyby pewnie skuteczne, gdybyście chcieli jak najszybciej znaleźć się przy stołach na najwyższych możliwych stawkach. W końcu wielkie idee potrzebują ofiar, prawda?

Jeśli jednak skupicie się na mniejszych zadaniach, uświadomicie sobie, że regularny sen jest równie ważny, co rozgrywanie wielogodzinnych sesji. Dzięki temu, przy pomocy małych kroczków, zbliżycie się do wielkiego sukcesu, jednocześnie wyrobicie w sobie zdolność do zdyscyplinowanego postępowania.

Samokontrola

W historii ludzkości wiele było takich przypadków, w których wielkie idee ustępowały miejsca chwilowym sukcesom i krótkotrwałym przyjemnościom (w tym miejscu wskazane będzie przypomnienie rajskiej historii Adama i Ewy, kiedy to zjedzenie jabłka okazało się bardziej kuszące od nagrody przewidzianej za utrzymanie samodyscypliny). Dzieje się tak dlatego, że bardzo często dajemy się ponieść impulsowi, który nie ma nic wspólnego z racjonalnym myśleniem. Nie rozpatrujemy pozytywnych i negatywnych stron zjedzenia pączka w trakcie diety, czy też rezygnacji z rozegrania sesji na rzecz nowego odcinka ulubionego serialu. Ludzki mózg nie jest skonstruowany w taki sposób, aby zawsze podejmować najbardziej efektywne decyzje. Waszym zadaniem jest jednak wyćwiczyć go tak, aby potrafił zniwelować wpływ chwilowych impulsów na podejmowane wybory.

W dzisiejszych czasach na każdym kroku spotykacie się z różnego rodzaju pokusami. Ważne jest, aby w tym wszystkim odnaleźć spokój i skupić się na realizacji założonych celów – nie tych największych, najbardziej odległych, ale tych, które mają szansę na realizację tu i teraz.

Monitoruj swoje postępy

Problemy z utrzymaniem samokontroli wynikają po części z faktu, że ludzki mózg ignoruje sytuacje, które będą miały znaczące przełożenie na przyszłość. Jedna godzina spędzona przy filmach coachingowych być może nie sprawi, że staniecie się światowej sławy pokerzystami. Jednak 1.000 godzin przeznaczonych na tę czynność, może diametralnie zmienić wasze życie. Dlatego też jedną z ważniejszych rzeczy, jakich powinniście dopilnować, jest regularne kontrolowanie swoich postępów.

Bardzo łatwo jest odpuścić zagranie niedzielnej sesji, kierując się myślą „to tylko jeden wieczór”. Trudniej jednak będzie, gdy uświadomicie sobie, że ta jedna niedziela jest częścią tygodniowego planu, tygodniowy plan jest elementem miesięcznego harmonogramu, a miesięczny harmonogram wpływa na cały rok zaplanowanych działań.

Przechytrz samego siebie

Nie musicie od razu stać się buddyjskimi mnichami, aby opanować sztukę samokontroli. Nauka behawioralna oferuje wam kilka użytecznych technik, które w łatwy sposób urozmaicą pokerową rutynę oraz pomogą osiągnąć zamierzone cele.

System nagród

Aby wyeliminować nieprzyjemne uczucie robienia czegoś, czego nie lubimy, należy wyznaczyć sobie nagrodę, która po wykonaniu znienawidzonej czynności będzie niwelować negatywne emocje. W momencie, gdy będziecie zmuszeni do przeanalizowania kilku wykresów, co zwykle przyprawia was o zawrót głowy, ustalcie, że po tej czynności obejrzycie kolejny odcinek ulubionego serialu lub transmisję meczu waszej ukochanej drużyny. Jeśli pozwolicie waszemu mózgowi skojarzyć konieczne do wykonania czynności z przyjemną nagrodą, która następuje zaraz po nich, dużo łatwiej przekonacie się do jej realizacji.

System samokontroli

Zgodnie z tym, co ustaliliśmy wcześniej, dzisiejszy świat jest pełny różnorodnych pokus. Jeśli zatem w trakcie grania sesji macie tendencję do odwiedzania śmieciowych stron internetowych – zablokujcie je w przeglądarce. Gdy natomiast problemem jest regularność w grze, pomyślcie nad założeniem bloga pokerowego lub streamowaniem waszej gry – w ten sposób uzależnicie od swoich działań nie tylko samych siebie, ale też inne osoby, przez co być może rozwiniecie w sobie większe poczucie odpowiedzialności.

Jak widać na powyższych przykładach, zachowanie dyscypliny i samokontroli nie jest wcale sztuką tajemną. Wręcz przeciwnie – są to cechy, które każdy, przy odpowiedniej świadomości własnych działań, jest w stanie w sobie wykształcić. Tak długo, jak do końcowego sukcesu będą Was przybliżać małe, ale sumiennie wykonywane działania, tak długo będziecie mieli przewagę nad słabymi osobami, których jedynym celem jest stałe wyglądanie poza granicę horyzontu.

Poprzedni artykułSuper High Roller Bowl – Milion dolarów do wygrania dla pokerowych kibiców!
Następny artykułEPT Grand Final – Schemion jednak bez dubletu