Doug Polk nie zagra w Big One for One Drop?

0
Doug Polk
foto: Joe Giron

Zbliżają się największe turnieje tego roku. Już za kilka miesięcy najlepszych zobaczymy w Super High Roller Bowl oraz Big One for One Drop. Pomału zaczyna się więc też giełda nazwisk graczy, których będziemy mogli obserwować w tym turnieju.

W tym roku do Las Vegas powraca Big One for One Drop. Wpisowe do turnieju wyniesie 1.000.000$. Można spodziewać się, że w evencie zobaczymy biznesmenów, a także czołówkę graczy światowego pokera, który powalczyć będą chcieli o wielkie pieniądze.

Wygląda na to, że nie zagra Doug Polk! Pokerzysta parę dni temu oświadczył, że nie jest zainteresowany, czym wzbudził też sporą dyskusję. Przypomnijmy, że w zeszłym roku Polk zwyciężył w One Drop High Rollerze za 111.111$. Ostatnio jednak napisał na Twitterze:

Skłaniam się bardziej ku graniu turnieju za 300.000$ w kasynie Aria bo nie ma tam prowizji, a także zrezygnowaniu z gry w One Drop, bo tam wynosi ona aż 12%.

Faktycznie Super High Roller Bowl jest turniejem, gdzie Aria nie pobiera prowizji. Gracze wpłacają 300.000$ i ani centa więcej. Big One for One Drop w zamyśle jest jednak innym turniejem, bo ma przecież element charytatywny. Buy in wynosi 1.000.000$, ale 111.111$ pobiera WSOP, które w imieniu graczy przeznacza je na One Drop, organizację Guy Laliberte, która zajmuje się ułatwianiem dostępu do czystej wody na całym świecie.

Oczywiście słowa Polka wywołały dyskusję, bo przecież ideą One Drop jest pomoc organizacji charytatywnej, a z każdego turnieju kilka milionów dolarów wędruje na szczytny cel.. Zapytał o to jeden z fanów i otrzymał dość pragmatyczną odpowiedź.

Gram w pokerowych turniejach po to, aby wygrywać w nich pieniądze.

Amerykanin pytany o to, czemu w takim razie brał udział w poprzedniej edycji eventu, odpowiedział, że prowizja wynosiła wtedy 5%.

Doug Polk

Czy powinniśmy się dziwić podejściu Polka? Niekoniecznie. Myśli przecież jak typowy pokerzysta. Skoro widzi, że z wpisowego, które wynosi milion dolarów, do puli wędruje 888.889$, to turniej może uważać za -EV.

Wydaje się też, że gra w Big One for One Drop może być problemem z innego powodu. Polk, podobnie jak wielu innych zawodowców, musiałby sprzedać część udziałów w tym evencie.To też sporo pracy i zamieszania związanego z szukaniem inwestorów. Mało który pokerzysta (z wyjątkiem biznesmenów) może sobie pozwolić na opłacenie takiego wpisowego.

Pocieszające jest jednak, że Douga zobaczymy znowu w akcji. Po swoim zwycięstwie w poprzedniej edycji One Drop, Amerykanin bardzo mocno ograniczył swoją grę.

Raport online – znakomity tydzień w wykonaniu Polaków!

Poprzedni artykułPoker Fever Series – PF Cup dzień 1A – relacja na żywo 03:05
Następny artykułJeff Madsen – Nie ma nic złego w zmniejszaniu wariancji