Dlaczego Tom Dwan nie powinien wznawiać „durrrr challenge’u”?

0

Co chwilę pojawiają się nowe plotki, że „durrrr challenge” pomiędzy Tomem Dwanem a Danielem Catesem zostanie wznowiony. Czy naprawdę jest szansa, że panowie dojdą do porozumienia i zasiądą razem do stolika?

Redakcja portalu HighStakesDB.com szczerze w to wątpi. Jako główny powód podaje fakt, że Dwanowi ciężko byłoby odwrócić jeszcze losy tego pojedynku. Po 20.000 rozdań na stawkach 200$/400$ jest już 1.200.000$ na minusie i jeśli w ciągu kolejnych 30.000 rozdań sytuacja się nie zmieni, to będzie musiał zapłacić Catesowi kolejne 1.500.000$.

Już w 2009 roku, kiedy Dwan rzucił graczom rękawicę, jego umiejętności w grach no-limit były kwestionowane, ale dla większości graczy przyjęcie wyzwania było poza możliwościami bankrolla, a ci, którzy go mieli, nie chcieli stanąć do tej walki. Uważano, że większość profitu pokerzysty pochodzi z gier PLO, które słynęły z wysokiej wariancyjności. Po szczęśliwym wygraniu kilkunastu dużych pul mógł czuć się niepokonany i wyjść z propozycją challengu, ale na jego nieszczęście przyjął ją Cates, co do umiejętności którego nie było żadnych wątpliwości.

Od tamtego czasu gra Dwana z pewnością się poprawiła, ale jako że grał tylko na żywo z graczami o zasobnych portfelach, co nie zawsze szło w parze ze znajomością zaawansowanej strategii, to nie można go wciąż porównywać z „Junglemanem”, który każdego tygodnia grał w internecie z największymi pokerowymi umysłami świata.

W świetle powyższych argumentów wydaje się, że jedynym, co mogłoby skłonić Dwana do ponownego zmierzenia się ze swoim przeciwnikiem, byłaby obawa o utratę reputacji. Ta jednak jest już nieco nadszarpnięta przez wieloletnie unikanie konfrontacji. Doug Polk nazwał niedawno jego challenge największym pokerowym oszustwem w historii. Jedyną osobą, która wciąż broni Dwana jest sam Daniel Cates, który zapewnia, że jego kolega miał w ostatnim czasie trochę problemów, ale wyraża chęć wznowienia rozgrywek i że przed końcem roku z pewnością zasiądą ponownie do stołu.

Wygląda na to, że najlepszym wyjściem z sytuacji dla Dwana byłoby wykupienie się z challengu, podobnie jak zrobił to Patrik Antonius, po tym jak po 39.000 rozdań przegrywał dwa miliony dolarów. Problemem mogą być oczywiście kłopoty finansowe, o których nie chce mówić i przez to nieustannie zwodzi Catesa.

Jak jest naprawdę? Czy pojedynek zostanie jeszcze wznowiony? Według portalu HighStakesDB.com raczej nieprędko przyjdzie nam się tego dowiedzieć. A Wy jak myślicie?

źródło: www.highstakesdb.com/7612-why-tom-dwan-wont-finish-the-durrrr-challenge-with-jungleman

Poprzedni artykułEma Zajmovic pierwszą zwyciężczynią Main Eventu WPT
Następny artykułRosyjscy pokerzyści na celowniku władzy