Dimitar Danchev wygrywa Main Event PCA 2013

5

Zakończył się Turniej Główny PokerStars Caribbean Adventure 2013. Zwycięzcą, po raz pierwszy w historii został pokerzysta z Bułgarii.

Przed rozpoczęciem stołu finałowego Main Eventu PCA na zdecydowanym prowadzeniu byli Jerry Wong (7.4 mln w stacku) oraz Joel Micka, który zgromadził 6.4 mln w stacku. Shortem był Jonathan Roy, który nie tak dawno świętował tytuł mistrz WPT Montreal.

Wong nie miał zbyt udanego początku. Najpierw z królami podwoił Dimitara Dancheva, który na treflowym flopie trafił nutsowy kolor, a potem oddał sporo żetonów Shatilovi, gdy próbując wyrzucić go z rozdania nadział się na strita Rosjanina.

Pierwszym graczem, który opuścił stół finałowy był Joao Noguiera. Gdy na cutoffie Joel Micka otworzył do 200 tysięcy, Nogueira zagrał all-in z małej ciemnej za ostatnie 1.3 mln. Jego A 6 nie dostało pomocy w starciu z parą dam rywala i Portugalczyk odpadł. Wygrał 165 tysięcy dolarów, co i tak jest znaczącym sukcesem, jeżeli przypomnimy, że zaczynał od turnieju za 1.10$.

Na 7. miejscu uplasował się Yann Dion. Zagrał on all-ina z UTG mając A 9 , a Jonathan Roy izolował re-raisem all-in z A K. Lepsza ręka wygrała rozdanie, a Dion zainkasował 230 tysięcy dolarów.

Kilkanaście minut później byliśmy świadkami podwójnej eliminacji. Andrey Shatilov zagrał all-ina z buttona z J 8 mając kilkaset tysięcy, Owen Crove zagrał all-ina z małej ciemnej mając A 9 , ale Jerry Wong znalazł u siebie A K i sprawdził. Stół to Q 4 2 , turn 4 , a river 7 . Wong przed tym rozdaniem zdołał odbudować stacka, a teraz zyskał kolejne żetony. Shatilov zakończył turniej na 6. miejscu, a Crowe na 5. pozycji.

Wong nie zamierzał zwalniać i wkrótce odesłał do domu kolejnego rywala. Tym razem otworzył do 200 tys. na UTG, Jonathan Roy zagrał 3-beta do 460 tysięcy, a Wong odpowiedział 4-betem do miliona. Kanadyjczyk powiedział, że wchodzi all-in (miał 3.8 mln w stacku), a Wong sprawdził bez wahania. Amerykanin miał A J , Kanadyjczyk parę siódemek. Wong już na flopie dostał pomoc w postaci waleta i mógł do stacka dodać kolejne żetony.

Pozostała trójka graczy dość długo wymieniała się żetonami. W końcu w jednym z rozdań zmierzyli się Joel Micka i Jerry Wong, ale ten drugi będzie chciał o nim szybko zapomnieć.

Micka podbił do 240 tysięcy, a Wong z dużej ciemnej zagrał 3-beta. Rywal sprawdził. Na flopie

A K 5 akcja była bardzo szybka. Wong zagrał za 725 tysięcy, Micka przebił, rywal odpowiedział all-inem i został natychmiast sprawdzony. Micka pokazał 8 6, a Wong A Q. Micka miał sporo outów do koloru, ale wygrał to rozdanie dzięki runner-runner

dwóm parom – turn to 8 , a river 6 . Wong za trzecie miejsce otrzymał 725 tysięcy dolarów.

Heads-upa na prowadzeniu rozpoczynał Micka, który dość szybko jeszcze powiększył swoją przewagę. W pewnym momencie Amerykanin był już bardzo blisko wygranej, kiedy Danchev po akcji preflop wszedł all-in z parą dwójek, a on sprawdził z A K . Dwójki się jednak utrzymały i gra trwała dalej. Danchev wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końca.

W ostatnim rozdaniu Bułgar podbił do 400 tysięcy, a Micka zagrał 3-beta all-in za 6.6 mln. Danchev szybko sprawdził. Micka miał 4 4 , podczas gdy Danchev dysponował A Q . Flop to A 6 2 , turn T , a river 7 .

Zwycięzcą Main Eventu PCA 2013 został Dimitav Danchev. Otrzymał za to 1.8 mln dolarów.

To nie pierwszy sukces 27-letniego pokerzysty. Dwa lata temu zajął on 2. miejsce podczas EPT San Remo. Teraz odchodzi od stolika z tytułem EPT i PCA. – To wspaniałe uczucie – powiedział o swoim zwycięstwie.

Oto pełne wyniki stołu finałowego:

Miejsce Imię i nazwisko Wygrana w USD
1 Dimitar Danchev 1 859 000

2 Joel Micka 1 190 000

3 Jerry Wong 725 000

4 Jonathan Roy 560 000

5 Owen Crowe 435 000

6 Andrey Shatilov 325 000

7 Yann Dion 230 000

8 Joao Noguiera 165 900

Zdjęcie: Neil Stoddart/PokerStars Blog

Poprzedni artykułUdany debiut formatu Multi Prize Pool
Następny artykułNajwyższe nagrody w sporcie w 2012 – Pokerzysta na czele

5 KOMENTARZE

  1. najs pisze:Bardzo nie lubię tego momentu, gdy ktoś z finałowej trójki bardzo odstaje i ostatecznie wygrywa. Zresztą Danchev tak naprawdę przesiedział całe ft bez jakiejkolwiek akcji i czekał, aż inni się powybijają (w sumie jest to jakaś strategia). Nawet komentatorzy śmiali się z jego gry, a to już o czymś świadczy.

    Faktycznie donk z niego, na takim EPT gdzie był drugi liczy się przede wszystkim szczęście. Nikt kto posiada umiejętność nie wygra wielkiego turnieju, trzeba zaskakiwać z UTG z takimi kartami jak np. 49o 🙂

  2. Bardzo nie lubię tego momentu, gdy ktoś z finałowej trójki bardzo odstaje i ostatecznie wygrywa. Zresztą Danchev tak naprawdę przesiedział całe ft bez jakiejkolwiek akcji i czekał, aż inni się powybijają (w sumie jest to jakaś strategia). Nawet komentatorzy śmiali się z jego gry, a to już o czymś świadczy.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.