Dima Urbanowicz zdradza plany – Aussie Millions zamiast Bahamów

0

Obecnie Dima Urbanowicz walczy o wielkie pieniądze w turnieju WPT Five Diamond World Poker Classic, ale ma ambitne plany także na kolejne tygodnie. Nasz pokerzysta wybierze się do Pragi na festiwal European Poker Tour, a potem zawita na Aussie Millions. Nie zagra na to na festiwalu PokerStars Championship Bahamy.

W ostatnim czasie Dima Urbanowicz gra w wielu turniejach na żywo. Co prawda opuścił EPT Malta, ale poleciał do Punta Cana na festiwal Caribbean Poker Party, a później udał się do Las Vegas, gdzie najpierw odbywały się play-offy Global Poker League, a teraz trwa turniej WPT Five Diamond World Poker Classic. Nasz pokerzysta jest już w dniu czwartym tego eventu, a więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Na swoim profilu na Facebooku Polak zdradził plany na kolejne tygodnie. Po turnieju w kasynie Bellagio Urbanowicz wybierze się oczywiście do Pragi na ostatni festiwal w historii European Poker Tour. W przyszłości planuje również grę w większej liczbie eventów na terenie USA.

Urbanowicza zabraknie jednak na festiwalu PokerStars Championship Bahamy, czyli dawnym PCA. Polakowi zdecydowanie nie odpowiada turniejowy harmonogram. Nie oznacza to jednak, że w styczniu Dima nie będzie walczył o wielkie pieniądze. Wręcz przeciwnie, bo naszego pokerzystę zobaczymy w jubileuszowej edycji Aussie Millions!

Urbanowicz nie szczędził krytyki PokerStars, które zdecydowało się wprowadzić spore zmiany w turniejach live: – Myślę, że era EPT się skończyła. Fieldy są coraz trudniejsze, a zmiany zabijają opłacalność turnieju PokerStars dla mnie. Opuściłem EPT Malta i nigdy tego nie żałowałem. Nie będę też na PCA. Nie mogę uwierzyć, że to możliwe, aby zrobić jeszcze gorszy harmonogram niż w zeszłym roku. Będzie po 10 turniejów dziennie dla 20-40 graczy, większość w formule turbo lub hyper turbo. Jedyną dobrą rzeczą są kwalifikacje Spin&Go do Main Eventu, ale zmniejszenie wpisowego z 10.000$ na 5.000$ i ogromne koszty sprawiają, że nie warto tam jechać. Wolę jechać w zamian na Aussie Millions. O wiele lepiej jest mieć jeden, dwa dobre turnieje dziennie z dobrą strukturą i dużą liczbą graczy, niż wybierać między turniejami bounty za 2.000$.

Czy nowy cykl PokerStars Championship rzeczywiście okaże się porażką? Choć pierwszy festiwal dopiero przed nami, to już teraz wielu graczy krytykuje harmonogramy i lokalizacje niektórych turniejów. Parę lat temu wydawało się to niemożliwe, ale największe turnieje w Europie rzeczywiście mogą mieć spore problemy.

Poprzedni artykułRuszyły satelity do WPT Playground!
Następny artykułUstawa hazardowa – wszelkie pozytywne zmiany odrzucone!