Daniel Negreanu z trzecim tytułem Gracza Roku WSOP!

Shaun Deeb próbował zaliczyć niesamowity finisz, ale jednak nie dał rady. Daniel Negreanu został wczoraj oficjalnie najlepszym graczem tegorocznego WSOP!

Daniel Negreanu pokonał doskonałych rywali i został jedynym pokerzystą, który zebrał ponad 4.000 punktów. Spośród jego rywali do ostatniego momentu szansę miał Shaun Deeb. Musiał Colossusa ukończyć na piątym lub lepszym miejscu. Amerykanin finałowy dzień startował z trzecim stackiem pośród jedenastu graczy, ale nie dał rady – zajął jedenaste miejsce.

Kanadyjczyk powiedział po swoim zwycięstwie, że jego celem było wygranie trzeciego tytułu Gracza Roku WSOP zanim zrobi to ktokolwiek inny. Pod kątem cashów w All Time Money nie ma już szans, bo nie gra tak wysoko, ale grind na WSOP i WSOPE to inna sprawa. Poprzednio te klasyfikację wygrał w 2013 roku, a wcześniej w 2004 roku.

– Bardzo się cieszę. Wygrałem też pierwszą taką klasyfikację. Od dziecka miałem bzika na punkcie statystyk i list najlepszych graczy. Wiem, jak inni, że ten system ma słabe strony, ale wiedziałem, że muszą wybrać: ograniczam swój harmonogram, bo nie mam z nim szans na wygraną albo dostosowuję się i gram wszystkie małe eventy, próbując złapać jak największą liczbę miejsc płatnych.

Negreanu scashował ostatecznie w 24 różnych eventach. Stał się jednak pierwszym pokerzystą, który w drodze po tytuł nie wygrał żadnej bransoletki. Był blisko, bo w evencie za 100.000$ zajął drugie miejsce i scashował na 1.700.000$. Daniel przyjechał później do Rozvadova i grał praktycznie wszystkie eventy robiąc nawet po kilka re-entry. Ostatnim miejscem płatnym był Colossus.

Ceni tytuły, bransoletki przyjdą po nich

Daniel w rozmowie z Poker Central powiedział, że tytuł jest dla niego specjalny, jak samo uczestnictwo we WSOP. Dodał, że pasja do gry zawsze była ogromna – nawet większa niż chęć zarabiania i utrzymywania się z pokera, bo zebranie bankrolla zajęło mu trochę czasu. W Rozvadovie przyjęty został w iście królewski sposób czego się nie spodziewał i nie spotkał w żadnym innym miejscu.

While there is no cash prize for WSOP POY, poker is my passion.

The title is the achievement and acknowledgment of a lot of hard work, long grueling days against top competition.

— Daniel Negreanu (@RealKidPoker) November 4, 2019

Pokerzyście nie udało się zdobyć bransoletki. Mówi, że trzykrotne zwycięstwo w klasyfikacji Gracza Roku jest jednak samo w sobie na tyle unikalne, że teraz cieszy się, a czas na kolejne bransoletki jeszcze nadejdzie.

– System działa tak, że bez bransoletki ciężko jest wygrać klasyfikację. Zwycięzca dostaje dwa razy więcej punktów niż pokonany. Nawet dwa drugie miejsca to tyle samo punktów co jedna wygrana – powiedział.

Klasyfikacja na Gracza Roku WSOP 2019:

Powraca Poker Fever Series Cash Game Bingo – zmiany na prośbę graczy!