Daniel Negreanu ostro o wywiadzie Lederera

3

Na opinię Daniela Negreanu dotyczącą obszernego wywiadu Howarda Lederera wiele osób czekało z niecierpliwością.

Jak wiadomo Negreanu o sprawie Full Tilt Poker i działaniach Lederera, Fergusona i Bitara wypowiadał się bardzo ostro. Czy tłumaczenia Howarda Lederera zmieniły pogląd Negreanu na całą sprawę?

Daniel udzielił krótkiego wywiadu portalowi PokerListings.com, w którym już na samym początku określa swój stosunek do wywiadu Lederera. „Były wysoko postawiony pracownik FTP napisał, że wypowiedzi Lederera to w 30% prawda, 30% jest do przyjęcia, 30% to kłamstwa, a 10% to totalne gówno i ja się z tym zgadzam” mówi Negreanu.

Daniel mówi iż nie może doczekać się, aż więcej ludzi zabierze głos i obnaży kłamstwa Lederera, który stara się zaprezentować jako jedyny dobry, który starał się uratować pieniądze graczy. Negreanu szczególnie czeka aż głos zabiorą mocno oskarżani przez Lederera John Juanda oraz Phil Ivey. „Rozmawiałem z Ivey, który jest bardzo niezadowolony z kłamstw powiedzianych przez Lederera. Jestem przekonany, że w końcu zabierze on głos i wtedy się przekonacie jak wyglądała prawda” dodaje Daniel Negreanu.

Daniel nawiązuje też do problemu swojego dobrego znajomego Erica Lindgrena. Przypomnijmy, że Lederer wspominał o pożyczce dla Lindgrena w wysokości dwóch milionów dolarów, która przez pomyłkę została mu wypłacona podwójnie. Według słów Lederera Lindgren nie tylko nie oddał pożyczanych 2 milionów, ale także odmówił oddania omyłkowo wysłanych mu kolejnych dwóch milionów. Daniel stwierdza, że dla tego co zrobił Lindgren nie ma wybaczenia, zaznacza jednak, że Eric ma spore problemy związane z hazardem i dlatego czasami robi głupie rzeczy. Daniel podkreśla jednak, że FTP zniszczyły nie pożyczki graczy, ale fatalne decyzje podejmowane przez Howarda, Chrisa i Raya Bitara i taka jest prawda, dlatego nie rozumie on zrzucania winy na nieistotne z punktu widzenia działalności firmy pożyczki dla pokerzystów.

Negreanu odnosi się także do wypowiedzi o kwestiach finansowych Lederera, który twierdził, że o problemach finansowych FTP dowiedział się dopiero po „Czarnym Piątku”, a wcześniej o niczym nie miał pojęcia. „Wiem, że jest on na tyle arogancką osobą iż może wierzyć w swoją niewinność, ale mnie ciężko uwierzyć w to, że przez „Czarnym Piątkiem” nie miał on pojęcia o sytuacji finansowej FTP” mówi Negreanu.

Daniel stwierdza również, że Lederer i Ferguson popełnili przestępstwo, do czego zresztą, w jego mniemaniu, Lederer przyznaje się w wywiadzie. Chodzi o działania po „Czarnym Piątku” – „Firma nie miała pieniędzy, a oni wydawali oświadczenia prasowa, że pieniądze graczy są bezpieczne. Co jeszcze gorsze, chociaż firma była niewypłacalna to przyjmowali oni depozyty od graczy z całego świata. Nieistotne jest, że FTP zaczynał jako normalnie działająca firma, po „Czarnym Piątku” działał jak piramida finansowa, licząc na to, że z pieniędzy graczy spoza USA uda się spłacić amerykańskich klientów”.

Na koniec Daniel Negreanu odnosi się do słów Lederera o powrocie do gry w pokerowych turniejach. Daniel przyznaje, że pokerowa społeczność jest bardzo słaba jeśli chodzi o konfrontację, dlatego uważa, że powrót Lederera jest bardzo prawdopodobny. Jako przykład podaje siostrę Lederera Annie Duke, która zamieszana jest w dwa duże skandale (UlitimateBet i Epic Poker League), a pomimo tego pojawiła się na tegorocznym WSOP. „Czy gracze UB zostali spłaceni? Nie. Czy Epic Poker rozliczyło się z pracownikami i zorganizowało freeroll z pulą miliona dolarów? Nie. A ona dalej się pokazuje na turniejach jakby nic” pisze Daniel dodając „Nie sądzę, żeby Howard został przyjęty z otwartymi rękoma, ale jego wywiad z pewnością przekona kilka osób i nikt nie będzie bronił mu udziału w turniejach”.

Na podstawie – „Negreanu: Ivey, Juanda Will Refute Lederer Files” – www.pokerlistings.com

Poprzedni artykułWSOPE 2012 – Przyznano pierwszą bransoletkę
Następny artykułco się rymuje do poker?

3 KOMENTARZE

  1. 10% – 10% – 30% – 50% – Tak to wygląda…

    A co do grania za pożyczone pieniądze… Jaki może mieć to wpływ na PR? Katastrofalny! Daniel może jest dobrym pokerzystą, ale ekonomię to może niech zostawi innym…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.