Dan Bilzerian wygrywa zakład i przejeżdża zaplanowaną trasę w mniej niż 33 godziny!

7

Znany uczestnik gier high stakes, Dan Bilzerian, zgodnie z przewidywaniami bukmacherów, pomyślnie zakończył przejazd rowerowy trzystumilowej trasy pomiędzy Las Vegas a Los Angeles, wygrywając tym samym zakład z Billem Perkinsem wart 1,2 miliona dolarów.

Jazda przez pustynię Mojave rozpoczęła się 29 marca około 15.30 czasu pacyficznego wraz z eskortą policji i zakończyła przed ustalonym deadlinem tj. przed 23.59, 31 marca. Przejazd trwał mniej niż 33 godziny (zakład przewidywał przejazd na tej trasie w czasie poniżej 48 godzin).

Dan stworzył witrynę internetową – 48hourbet.com, na której można było śledzić jego poczynania dotyczące zakładu. Większość materiałów była (jest) oczywiście płatna. Z czegoś bowiem trzeba było opłacić szeroką kadrę, jaką Bilzerian zatrudnił do pomocy w wygraniu zakładu. Dodatkowo obiecał Lance’owi Amstrongowi przekazanie 25.000$ fundacji zajmującej się pomocą dla dzieci z rakiem. Sam sprzęt oraz zatrudnienie ekipy masażystów i specjalistów żywienia kosztowało Dana 100.000$.

Po wygranej posypały się gratulacje z całego świata pokerowego – wyrazy uznania przekazali m.in. Brian Rast, Phil Laak oraz oczywiście sam przegrany czyli Bill Perkins.

Zakład okazał się wielkim wydarzeniem, nie tylko w świecie pokera. Wiemy, że do challenge’u dołączały kolejne osoby (m.in. Samantha Abernathy), a Bilzerian co chwilę podnosił jego stawkę. Rick Salomon założył się, że da Bilzerianowi $250 tys. jeżeli ten wygra zakład, natomiast w przypadku jego śmierci na trasie lub trwałego kalectwa otrzyma odrzutowiec Gulfstream IV.

Dan Bilzerian bardzo poważnie podszedł do sprawy. Jak sam powiedział – „Jadłem pięć jaj i dwa żółtka dziennie, do tego płatki owsiane, owoce i masło migdałowe. Dieta przewidywała przyjmowanie dużej ilości witamin i probiotyków. Dziennie pokonywałem 5-godzinne trasy, a następnie brałem kąpiele lodowe i z dodatkiem soli. Nogi mnie bolą, mój achilles nie istnieje, tyłek jest posiniaczony i straciłem 6 funtów”.

A mimo wszystko się udało i nie jest to żart z okazji pierwszego kwietnia!

Poprzedni artykuł„Dzikie karty” Las Vegas Moneymakers i Sao Paulo Metropolitans
Następny artykułStanko111 wygrywa 150.000$ w Spin&Go!

7 KOMENTARZE

  1. dobrze to wykombinował z tym vanem, natomiast nie wiem gdzie się tak spieszył że szedł na 33h ? to groziło kontuzją i utratą jet-a 🙂 podejrzewam, że jeszcze inny gruby bok poszedł np na

    • na mniej niż 35godzin…

      PS: od kiedy masażyści i specjaliści żywienia tyle zarabiają na miesiąc? czas zmienić zawód 😉

  2. W ten sposób to i ja bym to przejechał chyba „z marszu” 😛 Btw nie nazwałbym tego czegoś rowerem 😀

  3. Flip pisze:Ani słowem nie wspominacie, że większość trasy przejechał, jadąc za stuningowanym vanem, który zmniejszał mu opór powietrza. Angle Shooting confirmed.

    Ok – na filmiku to widać doskonale, nie obejrzałem, a już się wziąłem za komentowanie. Niezła ściema.

  4. Ani słowem nie wspominacie, że większość trasy przejechał, jadąc za stuningowanym vanem, który zmniejszał mu opór powietrza. Angle Shooting confirmed.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.