Czy naprawdę jesteś takim pechowcem, jakim się malujesz? Quiz

12

Jeden z użytkowników hiszpańskiego portalu poquer-red, zainspirowany ciągłymi narzekaniami bliźnich na bad beaty i wielce już tym utyskiwaniem zmęczony,  postanowił podejść do problemu w trochę inny sposób: spreparował test! A że szkoda byłaby wielka, aby się ów wykonany z przymrużeniem oka quiz "zmarnował" w odmętach hiszpańskojęzycznego archiwum, postanowiłam Wam ten wbrew pozorom całkiem pouczający tekst przytoczyć. I przy okazji pożyczyć oczywiście jak najmniej bad beatów!

Moi drodzy! Wszyscy wiemy, jak bardzo niewdzięczna potrafi być gra, którą wszyscy kochamy? Któż bowiem nie odczuł dzikiej i przeszywającej serce desperacji, kiedy to dopadł go downswing ? Kto w takiej chwili nie zadał sobie odważnie pytania, czy aby nie gra w pokera jak ostatni łachudra? Kto nie odczuł pokusy, aby spłodzić długi i wyczerpujący post na forum/wpis na blogu opiewający wszystkie nasze pokerowe nieszczęścia,bolączki i smutki, albo wręcz wcale się pokusie tej nie oparł, ma więc kilka takich zawstydzających dzieł na swoim koncie już teraz? Kto nie pomyślał, że życie jakością swą najbardziej przypomina stolec, kiedy to właśnie i po raz siódmy z rzędu w czasie trwania jednej sesji przegrał wielką pulę, żona natomiast nie przestaje krzyczeć, że obiad na stole i już trzeba siadać do jedzenia? A więc??

Kto nie zastanawiał się, czy jego gra to wynik pecha, braku szczęścia a może po prostu złej techniki? Jak niby mamy wiedzieć to wszystko, skoro, jak twierdzą, cała prawda wyjdzie na jaw dopiero po wielu rozdaniach, my zaś dosyć już mamy czekania w niepewności?

Kochani, zamierzam Wam pomóc! Niniejszym oddaję w Wasze ręce pechometr, który ostatecznie pomoże Wam pozbyć się wszystkich tych niewygodnych wątpliwości na dobre: miałby to być zatem pech, wariancja, a może po prostu gracie gorzej niż sam pies sąsiada? Już za chwilę przekonacie się sami!

Podstawą do wykonania testu jest utrata co najmniej 15 buy-inów na przestrzeni nie mniej niż 10 tysięcy rąk. Jeśli Wasze straty są mniejsze lub próbka skromniejsza, lepiej pobawcie się z psem, pograjcie w Diablo albo obstawcie Totolotka, ale nie zawracajcie innym pokerzystom głowy – od czytania głupich postów psuje się wzrok.

I żeby niepotrzebnie nie przedłużać – oto i sam pechomierz! Test to nad wyraz prosty i przejrzysty, a zatem odpowiadacie na 10 pytań – za każdym razem wybierając tylko jedną z 4 możliwych opcji – nie pomijacie żadnego, a następnie podliczacie punkty według podanej na końcu punktacji. Nie oszukujcie!

1) Rozpoczynasz kilkustolikową sesję i w ciągu pierwszych dwustu rozdań nie dostajesz ani jednej premium hand?

a) Tak ? i to w czasie wszystkich moich sesji!

b) Czasami.

c) Prawie nigdy mi się to nie zdarza.

d) Nie gram na kilku stołach na raz, bo się gubię.

2) Gdy dostajesz wreszcie swoją pierwszą premium hand, znajdujesz się na UTG i jest to akurat para JJ?

a) Rzeczywiście ? zawsze tak jest!

b) Nie rozumiem dlaczego akurat JJ, przecież mogłyby to być też TT.

c) Nie rozumiem dlaczego akurat JJ, przecież mogłyby to być QQ lub lepiej.

d) UTG? Tego skrótu chyba jeszcze nie poznałem?

3) Ostatnich dziesięć prób kradzieży blindów?

a) Skończyło się tym, że gracze na blindach mnie przebili. Głąby.

b) Skończyło się tym, że TAG 3-betował mnie do 7.

c) Skończyło się tym, że LAG 3-betował mnie do 45 i o mało nie umarłem na zawał.

d) Jakich kradzieży? Rodzice zawsze mi powtarzali, że nie wolno.

4) Decydujesz się postawić mimo wszystko na swoim i odważnie 4-betujesz upartego blinda z marginalną ręką, żeby pokazać, kto tu rządzi.

a) Duży blind zagrywa all-in.

b) Duży blind sprawdza, po czym zagrywa all-in na flopie.

c) Duży blind folduje.

d) Już mówiłem, że nigdy nie kradnę.

5) Po konieczności odpuszczenia 5 ostatnich prób kradzieży, kiedy to duży blind za każdym razem uparcie 3-betował, w końcu dostajesz na buttonie QQ, podbijasz, duży blind odpowiada 3-betem, ty natomiast?

a) Grasz all-in i okazuje się, że przeciwnik ma AA lub KK.

b) Grasz all-in i okazuje się, że przeciwnik ma A9s. Na stół spada akurat strit i dzielicie się pulą.

c) Nie gram all-inów z QQ przeciwko blindowi, który 3-betuje tylko w 8% przypadków.

d) W pokerze naprawdę aż tyle się kradnie?

6) W końcu znajdujesz na dużym blindzie AA.

a) Wszyscy foldują ? pierwszy raz od ostatnich dwudziestu okrążeń.

b) Wszyscy foldują ? przy stole siedzą sami gracze tight.

c) Wszyscy foldują ? może to nawet i lepiej, w końcu z AA można potencjalnie dużo przegrać.

d) No właśnie? I co teraz?

7) Jesteś akurat na dużym blindzie z Q3s, nikt nie podbija, na flopie oglądacie więc 3 3 A. Dochodzi do all-inów i przeciwnik pokazuje:

a) Oczywiście A3 ? jak zawsze.

b) AA. Czasem może też mieć AK, ale wtedy dobiera trzeciego asa na turnie lub riverze.

c) Slowplayuję, a on dobiera strita z 54s.

d) Q3s to ja podbijam przed flopem, przecież to dama i to w dodatku w kolorze!

8) Podbijasz z cutoffa z konektorzem w kolorze i oba blindy postanawiają dołożyć. Na flopie łapiesz parę plus draw do koloru i strita, kończysz więc na all-inie.

a) Nikt nie sprawdza, a draw oczywiście za każdym razem dochodzi.

b) Draw dochodzi tylko 5 na 10 razy, bo oczywiście w większości przypadków ktoś all-in decyduje się sprawdzić.

c) Skoro nie gram all-ina z QQ, jak niby miałbym zagrać o wszystko z konektorem w kolorze? Lepiej zrobić tylko call.

d) Draw to jakiś nowy układ?

9) Trafiasz top parę z top kickerem mając AK przeciwko short stackowi. Grasz continuation bet, przeciwnik natomiast odpowiada all-inem. Wchodzisz. Po wyłożeniu wszystkich kart okazuje się, że:

a) Przegrywasz. Short pushował z top parą z gorszym kickerem, ale udało mu się złapać runner runner kolor.

b) Czasem wygrywasz, a czasem przegrywasz, gdy short miał akurat seta lub dwie pary.

c) Zrzucam, bo przecież jeśli gra all-in, musi mieć coś więcej niż top para top kicker.

d) A co to jest ten kicker?

10) W ciągu ostatnich dziesięciu rozdań, gdy dostałeś akurat AA?

a) W ośmiu przypadkach zgarnąłeś blindy, a w pozostałych dwóch przegrałeś w all-inach przed flopem.

b) Wygrałeś 8 na 10 razy i to pule różnego rodzaju.

c) Ech, co za pech? Slowplay, a potem pay pay pay, bo wszystko im siadało?

d) W kolorze?

– Odpowiedź A: 10 punktów

– Odpowiedź B: 6 punktów

– Odpowiedź C: 3 punktów

– Odpowiedź D: 0 punktów

A oto i chwila prawdy?

– Ponad 70 punktów: Gratuluję ? jesteś rasowym pechowcem. W zasadzie poza zażywaniem środków kojących nerwy w czasie gry nie możesz za bardzo zrobić nic innego… Odpocznij kilka dni, jeśli widzisz, że żyły na czole zaczynają Ci się nadmiernie napinać w momencie, gdy siadasz do gry, a przede wszystkim nie trać pogody ducha: w końcu podobno wszystko się kiedyś kończy! Nie sądzę, żeby Twój pech miał trwać dłużej niż 50 tysięcy rąk, a przecież co to dla Ciebie?!

– Od 40 do 70 punktów: No cóż, najprawdopodobniej nie doświadczyłeś ostatnio zbyt wiele szczęścia, ale chyba jednak musisz trochę nad swoją grą popracować – wariancja wcale się z Tobą bezlitośnie nie obchodzi, a zatem do nauki, analizy i koniec jojczenia!

– Od 10 do 40 punktów: Coś mi mówi, ze Twoje niepowodzenia tak prędko się nie skończą? Na Twoim miejscu nie zbliżałbym się do stołów, dopóki nie przeczytałbym choćby jednej książki na temat pokera, a i to traktowałbym ledwie jako minimum. Kiedy już opanujesz podstawowe informacje, możesz zacząć ostrożnie rozwijać skrzydła na niezbyt wysokich stawkach ? powiedzmy NL2 ? a kiedy dojdziesz do etapu, gdy wygrywanie przychodzi Ci bez trudu, możesz zaryzykować skok na NL5.

– Mniej niż 10 punktów: A Ty jak się tutaj znalazłeś?

Poprzedni artykułDoyle Brunson „Nie zamierzam umierać w 2009”
Następny artykułHolandia zaczyna rozliczać pokerzystów online

12 KOMENTARZE

  1. Zdobyłem równo 70pts 😀 Tylko pytanie 3 było dla mnie lekko z dupy :P, brakowało tam jakieś opcji, że przeciwnik spasuje czy czasem spasuje…, nie miałem co wybrać…, w sumie fajny test, tylko trzeba go traktować z przymrużeniem oka, bo był trochę nie dopracowany… – niektóre wyniki były przesadzone w jedną, albo drugą stronę i trzeba zaokrąglać do któregoś przedziału 🙂

    __

    TT

  2. Lesio ja się nie żaliłem bo sesja była na plus więc spoko ;-)Śmiać mi się z tego chciało, bo wygrało jego 3%.

  3. Myślę Artur że powinienes sobie zrobic ze 3 miesiace przerwy i ochłonąć, tym bardziej że 11 dolców to nie żaden głupi freeroll na 20 tys. osób 😉

  4. Ja jakieś 2 tygodnie temu przegrałem JJ vs AK. Myślałem, że kompa wyrzucę przez okno. Taki pech..i to w turnieju za $11 ehhhhh. Jak sobie radzicie po takich bad beatach ?

  5. do Pneumokok’a, to jeszcze ja sie pożale:

    po moim raise preflop z 65s na flopie A65 koles robi bet ja raise jego all in (prawie moj caly stack) i on call a musiał dołożyc sporo i pokazju A10. turn 10 river A zeby nie bylo watpliwości 🙂

    Pozdro

  6. Wczoraj gram Sit 10 osób, początek turnieju. Q9 i na flopie dostaje nutsowego strita. Przeciwnik podbija,ja przebijam on all in. Pomyślałem, że pewno set albo draw do koloru. Sprawdzam. Patrzę… a on ma top parę ze słabym kickerem (czyli donk). Kolejne karty to runner runner full dla niego (czyli Nostradamus ;-).

  7. A ja jestem daleki od twierdzenia, że jestem pechowcem. Sytuacja z wczoraj Sunday PL: Mam AK, podbijam standardowo, jeden kolo mnie sprawdza. Flop A3x, alliny na flopie, kolo odsłania 33. Turn A river K i pozamiatane. Ale musiał dostać szału hehe.

  8. 5) Po konieczności odpuszczenia 5 ostatnich prób kradzieży, kiedy to duży blind za każdym razem uparcie 3-betował, w końcu dostajesz na buttonie QQ, podbijasz, duży blind odpowiada 3-betem, ty natomiast?a) Grasz all-in i okazuje się, że przeciwnik ma AA lub KK.ALE TO MNIE ZAWSZE SPOTYKA 😀

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.