Czy Amerykanie powinni interesować się festiwalem WSOP Europe?

0
Amerykanie na WSOPE - Phil Hellmuth

Podczas dotychczasowych edycji festiwali WSOP Europe, na Starym Kontynencie meldowało się solidne grono zawodników zza oceanu. Wydarzenia te ciężko jednak porównywać do flagowego festiwalu rozgrywanego w Las Vegas. W tym miejscu pojawia się zatem pytanie – czy Amerykanie powinni w ogóle interesować się festiwalem WSOP Europe?

WSOP Europe festiwalem drugiej kategorii

Ciężko nie odnieść wrażenia, że Amerykanie, latem tłumnie przybywający do Las Vegas, traktują festiwal WSOP Europe jako „biedniejszego kuzyna” swojego ulubionego festiwalu. Pierwsza edycja tego wydarzenia określana była liczbami, które na reprezentantach Stanów Zjednoczonych nie mogły zrobić większego wrażenia. W późniejszym czasie organizatorzy festiwali spod szyldu WSOP zdecydowali się na podbój rynku azjatyckiego. Przed rokiem obydwa festiwale (WSOP Europe i WSOP Asia-Pacific) zrobiły sobie rok przerwy.

Festiwal WSOP Europe, którego promocja wystartowała na rok przed jego rozpoczęciem, po raz pierwszy zawitał do czeskiego Rozvadova. Stało się tak dzięki uporczywej akcji kasyna King's w Rozvadovie, prowadzonej przez jego właściciela – Leona Tsoukernika.

O ile ciężko nie docenić wysiłków biznesmena, o tyle wydaje się, że jego osoba w ostatnim czasie mogła bardziej WSOP Europe zaszkodzić, niż pomóc. Wszystko to przez dwie afery z długami hazardowymi w tle, których Tsoukernik stał się główną postacią.

Na reakcję społeczności pokerowej nie trzeba było długo czekać. Mimo tego, że wielu zawodników z dumą tytułuje się mianem „dobrych znajomych” biznesmena, znaleźli się tacy, dla których jego osoba jest głównym powodem nieobecności w Rozvadovie. Do tego grona zalicza się chociażby uczestnik November Nine z 2016 roku, Cliff Josephy. Amerykanin przyznaje, że początkowo planował przyjazd do „Rozvegas”, jednak to właśnie osoba właściciela tego przybytku odwiodła go od spakowania walizki.

Gdzie leży problem?

Nie da się ukryć, że Leon Tsoukernik podczas tworzenia, a następnie odważnych planów rozbudowy King's Casino, dążył do udostępnienia pokerzystom z Europy unikalnego miejsca do gry. Nikt nie odbiera biznesmenowi zasług, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że wybór Rozvadova na gospodarza festiwalu WSOP Europe jest więcej niż dyskusyjny.

Oferta czeskiego poker roomu i poszerzona baza hotelowa to czynniki, które z pewnością działają na plus. Czy jednak doskonałe warunki w samym kasynie są w stanie zrekompensować znanym z miłości do nocnych rozrywek Amerykanom zupełną pustkę wokół King's? Dlaczego mieliby oni decydować się na wyjazd do Rozvadova i godzić się z faktem, że poza bogatą ofertą gier cashowych i walką o (zaledwie) 11 mistrzowskich bransoletek WSOP, będą skazani na zupełną nudę? Jak na tle czeskiej wsi – bo tak nazwać należy Rozvadov – wypada chociażby tętniąca życiem Barcelona?

Argument ten wytoczył jeden z niedawnych uczestników wyścigu po tytuł Gracza Roku WSOP, John Monnette. Amerykanin przyznał otwarcie, że brak rozrywek oraz mocno okrojona w stosunku do festiwalu rozgrywanego w Las Vegas oferta, skutecznie odwiodły go od wyjazdu do Rozvadova.

Kasyno jest usytuowane pośrodku niczego i po odpadnięciu z turnieju nie ma tam absolutnie nic do roboty. System Gracza Roku zwykle premiował wszechstronnych graczy, którzy mogą grać w każdą grę, jednak WSOP Europe jest niemalże cały holdemowy.

Na kiepskie wśród Amerykanów zainteresowanie festiwalem WSOP Europe wpływ może mieć również fakt zmienionego systemu wyłaniania najlepszego gracza serii. Jeśli w jego ramach najlepiej premiowani są zawodnicy regularnie cashujący w turniejach z niskim wpisowym i ogromnymi fieldami, to dlaczego przy stołach mielibyśmy oglądać pokerzystów, którzy przyzwyczajeni są do walki o wysokie nagrody w eventach z najlepszymi zawodnikami z całego świata i horrendalnym wpisowym?

Jedyną osobą, której bez wątpienia nie można odmówić determinacji, jest Chris Ferguson. Cóż, kto nie skorzystał by z okazji do ponownego zagrania na nosie całej społeczności pokerowej?

 

ŹRÓDŁOUS Poker
Poprzedni artykułLucas Greenwood – Ciężko jest zrezygnować, kiedy zarabiasz 20.000$ dziennie!
Następny artykułDaniel Cates – odważny blef w wielkiej puli