Szokująca i smutna wiadomość obiegła wczoraj media społecznościowe. W wypadku samochodowym w Czechach zginęła jedna z najbardziej obiecujących brytyjskich pokerzystek Emma Fryer.
Emma Fryer, podobnie jak setki innych graczy, przebywała właśnie w Czechach, gdzie rozgrywane jest World Series of Poker Europe. Tam właśnie doszło do tragicznego w skutkach wypadku samochodowego z udziałem pokerzystki. Nie ma zbyt wielu informacji o całej sprawie, ale smutne wieści szybko obiegły media społecznościowe.
Ambasadorka Unibetu Daiva „Baltic Blonde” Byrne pisała:
Moje serce łamie się, kiedy słyszę te tragiczne informacje o Emmie Fryer. Była tak cudowną osobą i wspaniałą pokerzystką.
Brytyjski grinder Matt Davenport pisał:
Spoczywaj w pokoju Emmo Fryer. Nie wierzę, że to piszę po tym, jak dosłownie wczoraj w nocy z nią rozmawiałem. Nie mogła się doczekać, aby dzisiaj zagrać w największym turnieju swojego życia. Dalsza część mojego pobytu w Czechach będzie bardzo smutna.
Niedawno zdecydowała się na zawodową grę
Emma swoją karierę w turniejach live rozpoczęła w 2011 roku. Właśnie teraz radziła sobie znakomicie. W tym roku cashowała już trzydzieści razy. Niedawno, bo na początku października, osiągnęła swój najlepszy wynik – zajęła trzecie miejsce w turnieju Dusk Till Dawn DTD1000, gdzie wyprzedzili ją tylko Ben Dobson i Phillip Mighall. Wygrała tam 47.500 funtów.
Emma miała na koncie także inne sukcesy. Zajęła drugie miejsce w Genting Poker Series Mini rozgrywanym w Sheffield. Jej cashe zbliżały się do 100.000$. Brytyjka uważana była za jedną z bardziej utalentowanych pokerzystek. Jak wskazuje jej strona na Facebooku, miesiąc temu zdecydowała się na rozpoczęcie zawodowej gry – było to dzień po tym, jak osiągnęła swój najlepszy wynik turniejowy w karierze.
Emma Fryer pozostawiła partnera Garego, a także dwie córki, Gemmę i Jess. Gemma niedawno wzięła ślub, z czego jej mama była bardzo dumna.
Redakcja Pokertexas składa najszczersze kondolencje rodzinie Emmy Fryer.