Co się stało z Esther Rossi, weteranką pokera?

0
esther rossi

Esther Rossi po raz pierwszy zdobyła pieniądze w pokerze ponad 30 lat temu, gdy o włos przegrała rywalizację o bransoletkę WSOP. Jej ostatnie miejsce w kasie podczas WSOP miało miejsce aż dziesięć lat temu, gdy zajęła czwarte miejsce w turnieju 1.500$ H.O.R.S.E. Jaka jest jej historia i co się z nią działo od tamtej pory?

– Nie grałam w pokera przez prawie rok, więc dobrze jest wrócić. Zrobiłam sobie przerwę, trzymałam się z dala od gry. Wcześniej przeniosłam się do Los Angeles, żeby grać w Studa, bo w Las Vegas takie gry nie są już organizowane. Szkoda, bo to jedna z najlepszych gier. I moja ulubiona – przyznała Esther Rossi przyłapana przez redaktora PokerNews na trwającym właśnie WSOP.

Rossi w 1987 roku przeprowadziła się do Vegas, żeby pracować dla United Airlines. Pewnego dnia zobaczyła, jak jej znajomy gra w 7-Card Stud i uznała, że potrafi grać lepiej od niego. Całe życie grała w karty, ale tej odmiany pokera jeszcze nie znała. Zaczęła grać na stawkach 1$/3$,a. Potem szybko przeszła na 5$/10$. Rzuciła pracę i przez 20 lat grała tylko w Studa.

W swojej karierze Esther Rossi wygrała w turniejach live prawie 330.000$. Jednak to gry cashowe zawsze były jej ulubionymi. Niestety, Stud jest coraz rzadziej spotykany, nad czym pokerzystka bardzo ubolewa.

esther rossi wsop

– Stud wciąż dobrze się trzyma w Atlantic City. W Vegas już się w niego nie gra, podobnie coraz gorzej jest w LA. Odkąd Hold’em pojawił się w telewizji, ludzie nie chcą grać w nic innego. Kiedyś poszłam do Bellagio zapytać, czy nie chcieliby organizować gry w Studa. Nie byli zainteresowani. Wszyscy chcą grać w No Limit Hold’em, więc kasyna nie widzą sensu, żeby starać się przyciągnąć ludzi do Studa.

Esther Rossi jest weteranką. Przez wiele lat siedziała łokieć w łokieć z takimi graczami jak David „Chip” Reese czy Eric Drache. Jej wieloletnia kariera zaowocowała kilkukrotną nominacją do Women in Poker Hall of Fame. Ostatni raz miało to miejsce w 2016 roku. Co ciekawe, Rossi nie była nawet świadoma pierwszej nominacji.

– To było zabawne, bo nikt mi o tym nie powiedział. Dowiedziałam się dopiero, gdy było już po wszystkim. Ostatnim razem dowiedziałam się już nawet przed oficjalnym ogłoszeniem, ale niestety nie udało mi się dostać do hali sław.

W tym roku Esther miała nadzieję zając miejsce płatne na WSOP, po raz pierwszy od dekady. I ta sztuka jej się udała. W evencie 1.500$ 7-Card Stud Hi Lo zajęła 19. miejsce, co dało jej prawie 5.000$ nagrody.Ale zapewne jeszcze bardziej cieszy ją fakt, że w końcu może w swoją ulubioną odmianę pograć w sercu Las Vegas.

Pokerowa etykieta. Zasady, których każdy pokerzysta powinien przestrzegać

ŹRÓDŁOPokerNews
Poprzedni artykułBig One for One Drop 2018 – organizatorzy przewidują maksymalną frekwencję i rekordową pulę!
Następny artykułWSOP 2018 – Michael Addamo z bransoletką, dodatkowy dzień w turnieju 6-Max