Churchill – Truman – Poker na najwyższym szczeblu

0

O tym, że poker w Stanach Zjednoczonych to nie tylko popularna gra, ale coś znacznie ważniejszego świadczy wiele. Poker jest elementem historii USA, a składają się na to ciekawe anegdoty związane z najważniejszymi wydarzeniami w historii Stanów Zjednoczonych.

Jedną z takich historii jest przypomniana przez portal www.realclearpolitics.com pokerowa potyczka premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla, do której doszło w pociągu podczas jego podróży do Stanów Zjednoczonych. Ciekawe jest to, że do pokerowego pojedynku doszło w drodze do Fulton, gdzie w 1946 roku Churchill wygłosił słynne przemówienie, w którym po raz pierwszy publicznie użył sformułowania „żelazna kurtyna”.

Jadąc pociągiem z Waszyngtonu do Fulton w czasie obiadu z prezydentem USA Harry Trumanem Churchill pochwalił się, że pokera nauczył się wiele lat temu w Afryce,gdzie pełnił funkcję korespondenta wojennego. Były premier Wielkiej Brytanii spytał się „Czy jest możliwe zorganizowanie pokerowej rozgrywki”, na co prezydent USA odpowiedział, że w pociągu są sami pokerzyści i każdy z nich chętnie zasiądzie do gry.

Sam Harry Truman również w pokera grywał już od wielu lat, ale jak wspominają jego partnerzy nigdy nie był dobrym graczem. Zbyt często lubił oglądać kolejne karty, nie lubił pasować, a swoje stosunkowo niewielkie przegrane zawdzięczał tylko większej niż przeciętna ilości szczęścia.

Na krótko przed rozpoczęciem pokerowej Harry Truman zwrócił się z apelem do swoich kumpli, którzy mieli zasiąść do gry. Stwierdził, że jeśli Churchill w pokera gra od 40 lat to musi być świetnym i doświadczonym graczem, w związku z tym zaapelował o poważną grę, bowiem stawką jest honor amerykańskiego pokera.

Liderem amerykańskich graczy był wojskowy doradca Trumana Harry Vaughan. Już po niecałej godzinie okazało się, że Churchill mocno przecenił swoje umiejętności i był po prostu słabym graczem. Amerykanie ogrywali więc go z kolejnych żetonów. W czasie przerwy w rozgrywce Harry Truman przestraszył się, że gość poczuje się urażony i poprosił resztę graczy, aby jednak dali Churchillowi coś wygrać.

Wtedy wojskowy doradca Harry Vaughan stwierdził „Szefie, ten gość jest strasznie słaby” i dodał, że jeśli rzeczywiście stawką ma być amerykański honor to jeszcze zanim dojadą do Fulton Churchill będzie siedział przy stole w samej bieliźnie.

Ostatecznie jednak Amerykanie ustalili, że gościa potraktują luźniej. Po powrocie do gry co prawda nie pozwolili Churchillowi na odrobienie strat, ale też nie zabrali mu już więcej żetonów. Jak pisze strona www.realclearpolitics.com w ten sposób umocniono sojusz pomiędzy Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi.

Na podstawie: „Churchill, The Iron Curtain, and the Perils of Poker” – www.realclearpolitics.com

Poprzedni artykułProces w sprawie turnieju urodzinowego w Szczecinie – Czy o wyroku zadecyduje biegły?
Następny artykułZapytaj Dominika Pańkę