Christian Pham – Nie czuję presji

0
Christian Pham

Jest przyjacielem Qui Nguyena. Trenuje go Young Phan, ten sam, który przygotowywał poprzedniego mistrza. W Main Evencie zagrał za ostatnie kilkaset dolarów, które wykorzystał jako wpisowe do satelity. Czy Christian Pham zagra w finale Main Eventu?

Christian Pham, który jest liderem Main Eventu, ma umiejętność wychodzenia z trudnych sytuacji. Czasem nieco szczęśliwie, tak jak podczas piątego dnia Main Eventu, dwa dni temu. W jednym z rozdań zagrał wtedy all-ina z 53 na stole 9758. Rywal Josh Tieman miał seta z 88. Phama ratowała tylko szóstka, która dzieliła pulę. Na riverze spadła… 6.

Od dwudziestu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Od dwóch mieszka w Las Vegas, a jego droga do profesjonalnej gry w pokera pełna była przeszkód i niespodzianek. Pokerem zainteresował się w 2008 roku. Pracował jako grafik dla jednej z firm w Minnesocie. Niestety stracił pracę. Postanowił więc nauczyć się w Canterbury Park gry w pokera. Jeszcze w tym samym roku zagrał w jednym z turniejów za 230$ i wygrał 10.339$.

Chociaż Pham mówi, że uczył się sporo pokera, kiedy tylko znalazł pracę, grę odłożył na bok. Niestety w 2011 roku firma, w której pracował, redukowała zatrudnienie, a on musiał szukać nowego zajęcia. Tym razem zdecydował się na grę w pokera. Miał w tym okresie kilka miejsc płatnych w Mid-States Poker Tour.

W 2014 roku w Las Vegas Pham zaliczył swój pierwszy wielki wynik. Historia tego turnieju jest też dość ciekawa. Pokerzystę stakować miał w nim znajomy, ale przed eventem przegrał pieniądze. Pham musiał ostatecznie zagrać turniej z satelity za 250$. Wygrał wejściówkę, a w trzecim dniu eventu, gdy zostało czternastu graczy, zajmował ostatnie miejsce. W finałowym dniu szybko się jednak podwoił, a później triumfował w evencie, wygrywając 214.332$.

Dzisiaj poker nie jest jego jedyny zajęciem. Wraz z grupą wietnamskich muzyków koncertuje w całym kraju (między innymi w kasynach). Mówi, że lubi śpiewać, a i w tej pracy zarabia całkiem nieźle.

Christian Pham
Christian Pham (foto:WSOP.com)

Przypadkowa bransoletka

Jeszcze bardziej szalona historia wiąże się z turniejem WSOP, który Pham zagrał w 2015 roku. Postanowił wtedy spróbować swoich sił w cyklu. Zagrał w paru eventach, miał kilka miejsc płatnych. Chciał zarejestrować się do turnieju 1.500$ No Limit Holdem. Tak przynajmniej myślał. Okazało się bowiem, że zarejestrował się do… 1.500$ 2-7 Draw Lowball No Limit, odmiany, której w ogóle nie znał:

Zapisałem się do złego turnieju. Nigdy wcześniej nie grałem tej odmiany – nawet nie próbowałem. Uczyłem się od innych ludzi przy stole i mocno starałem. Tysiąc pięćset dolarów to sporo pieniędzy, a więc musiałem się gry nauczyć szybko.

To niesamowite, ale Phan był w turnieju najlepszy pośród 219 graczy, zdobył bransoletkę i 81.314$.

Pham przyznaje, że zdarzają mu się błędy. Stara się wtedy je zapisywać, aby w przyszłości ich nie popełniać. Pomaga też zapewne znajomość z Qui Nguyenem, zeszłorocznym mistrzem Main Eventu. Obaj panowie mają tego samego trenera. Jest nim doświadczony Young Pham.

W Main Evencie nie zagrałby jednak, gdyby nie satelita za 575$. Nie miał zbyt dobrej serii na tegorocznym World Series of Poker:

Ten turniej jest dla mnie wielką niespodzianką. Skończyły mi się pieniądze, grałem turniej kwalifikacyjny za 575$ i wygrałem go. Miałem szczęście, że się dostałem. Teraz mam wiele żetonów i jestem z tego powodu szczęśliwy.

Przyznaje, że w razie wygranej w Main Evencie, chciałby najpierw napisać książkę o swoich doświadczeniach. Nie czuje też presji:

Pierwszą rzeczą, którą chciałbym zrobić, byłoby napisanie książki o dziesięciu latach pokerowych przeżyć. Nie czuję presji. Gram w pokera od dłuższego czasu, byłem na stołach finałowych. To dla mnie normalna gra i jestem podekscytowany tą sytuacją. Lider Main Eventu – ta pozycja bardzo mnie cieszy.

Już dzisiaj w nocy dowiemy się, czy Christian Pham zrobi krok do tytułu mistrzowskiego.

Pokerowe książki

ŹRÓDŁOPokernews.com
Poprzedni artykułMain Event WSOP 2017 – Christian Pham na czele turnieju
Następny artykułMarcel Luske – Niektórzy gracze pokonują się sami