Dla Chance'a Kornutha jest to pracowity rok. Pokerzysta, który ma na koncie dwie bransoletki WSOP i spore wygrane, zagra wkrótce z Philem Galfondem w jego wyzwaniu. Będzie też rywalizował na stole finałowym WPT.
Amerykanin Chance Kornuth jest aktualnie liderem turnieju 2020 World Poker Tour Gardens Poker Championship, który miał zostać rozegrany w Las Vegas. Gra również online w turniejach World Series of Poker. Już wkrótce zmierzy się z Philem Galfondem na stołach Run it Once Poker. Opowiadał o tym wszystkim w rozmowie z Cardplayerem.
Kornuth już nma początku roku osiągnął spory sukces. W rozgrywanym w styczniu Main Evencie WPT Gardens Poker Championship awansował do finału. Ten turniej miał zostać wznowiony 31 marca w Las Vegas, ale sytuacja epidemiologiczna spowodowała, że został przełożony.
Gracze mieli powrócić do gry w specjalnym studiu HyperX Esports Areny w Las Vegas. Mieści się ona w Luxor Hotel & Casino. Kasyno wznosiło działalność, ale WPT jeszcze nie ogłosiło, kiedy gracze wrócą do rywalizacji. Kornuth mówi, że to dla niego zrozumiałe – czeka jednak na rozegranie tego finału.
Amerykanin zapewnił już sobie 111.975$ za sam awans na stół finałowy. Potencjalna nagroda wynosić może jednak 554.495$ za zwycięstwo. Pokerzysta wystartuje z pierwszym stackiem wynoszącym 120 blindów. Mówi, że przygotowuje się do finału, ale i tak uważa, że to jego rywalom cała ta sytuacja bardziej sprzyja. Będą bowiem mogli lepiej przygotować się do finału i zbliżyć umiejętnościami do niego. On nie czuje jednak presji.
– Dla mnie poker to gra liczb. Patrzę na to w ten sposób: wygram ten event w określonej liczbie prób. To nie jest kwestia presji. Wygranie w sensownej liczbie przypadków jest miłe, ale nigdy nie wiesz przecież, czy to się stanie, czy nie, a więc wolę jednak o tym nie myśleć – mówi.
Rywalizacja z Philem Galfondem
Zapewne zanim Kornuth rozegra swój finał WPT, rozpocznie rywalizacją z Philem Galfondem, bo jest jednym z uczestników Galfond Challenge. Przypomnijmy, że Phil na razie rozegrał dwa pełne mecze z siedmiu planowanych. Wygrał rzutem na taśmę rozgrywkę z VeniVidim1993, a później dość wyraźnie pokonał ActionFreaka. Zaczął też grę z Billem Perkinsem, ale o tym kiedy będzie ona kontynuowana na razie nie ma informacji.
Pokerzysta mówi, że niedawno gracze ustalili, że wystartują 16 września. Kiedy któryś nie będzie na to gotowy, będzie musiał płacić karę rywalowi. Zaplanowano 35.000 rozdań na stawkach 100/200€. Galfond ryzykuje dodatkowo 1.000.000€ przeciwko 250.000€ Kornutha przy ewentualnej porażce. Chance mówi, że możliwość analizy dwóch pojedynków Phila jest pomocna.
– Miło jest posiadać informacje o tej grze i zobaczyć, jak gra, bo to pomoże mi z moimi decyzjami – wyjaśnia.
Dwa miesiące temu Kornuth powróci do rywalizacji online. Podczas festiwalu WSOP-C zaliczył dwa deep runy, które dały mu 28.000$ w cashach. Mówi, że obecna sytuacja z turniejami online przypomniała mu trochę czasy przed „Czarnym Piątkiem”. Mógł bowiem po prostu usiąść i grać dowolną liczbę turniejów, bo w ofercie było ich bardzo dużo.
Amerykanin ma na swoim koncie dwie bransoletki. Jedną zdobył właśnie grając online we WSOP 2018. Wtedy wygrał turniej za 3.200$ i ponad 341.000$. W tym roku przyznane zostanie łącznie 85 bransoletek. Pokerzyście nie do końca podoba się tak wielka liczba tych trofeów przyznawana online.
– Nie jestem wielkim fanem. To fajny festiwal turniejowy i jestem oczywiście podekscytowany grą z tego powodu, ale nie sądzę, że wygranie małego turnieju online porównywać mozna do eventu live na WSOP. Taki jest jednak trend trwający od pewnego czasu, to po prostu więcej szansa na wygranie bransoletki. Wzrost liczby turniejów jest bardzo gwałtowny, a był to wcześniej dość wolny proces.
Pracuje nad sztuczną inteligencją – będzie rewolucja w nauce pokera?
Kornuth to nie tylko profesjonalny gracz, ale również założyciel i główny trener Chip Leader Coaching. Pokerzysta mówi, że jest teraz zajęty projektem we współpracy z innymi doskonałym grinderem Alexem Foxenem. Panowie tworzą sztuczną inteligencję służącą do szkolenia pokerzystów. W tym celu podjęli współpracę z Socratesem, platformą AI, dzięki której zbudują silnik programu, który będzie prowadził gracza przez pytania. Jego zdaniem rynek nauki pokera jest mocno skomplikowany.
– Jednym z głównych problemów tego rynku jest to, że dzisiaj trafiasz do morza wiedzy i nie wiesz, w którą stroną płynąć i czego masz się uczyć. Ten program zrobi to za ciebie, co jest dzisiaj unikalne. Jesteśmy podekscytowani mogąc produkować te platformę. Ona zrewolucjonizuje naukę pokera – mówi.