Ben Yu o częstym błędzie popełnianym przez graczy turniejowych

0
Ben Yu
Foto: PokerNews.com

Ben Yu podczas dotychczasowej kariery w turniejach na żywo wygrał ponad pięć milionów dolarów. Podczas dziesiątek eventów, w których brał udział, miał do czynienia z różnymi typami zawodników. W jednym z wywiadów udzielonych podczas festiwalu WSOP opowiedział o przypadłości, na którą cierpi część graczy turniejowych.

Zawodnicy traktujący pokera jako sposób na życie wyrabiają w trakcie roku spore volume, aby zwiększyć prawdopodobieństwo uzyskiwania przewagi umiejętności. Ci biorący udział w wielu turniejach często przyznają, że przychodzi im zmagać się z okresami sporej posuchy, co wynika niejako z samej natury pokera turniejowego – gracze częściej bowiem kończą swoje występy poza kasą, aniżeli w niej.

Dla porównania zawodnicy, którzy grają w nieco mniejszej liczbie turniejów, mają czasami problemy z myśleniem o dalszej perspektywie. Wynikiem tego jest zbyt duże przywiązanie do potencjalnego wyniku w jednym konkretnym turnieju. Może to nie tylko negatywnie wpłynąć na ich psychikę w przypadku odpadnięcia przed bubblem, ale także oddziaływać na ich proces decyzyjny. Mówimy tu o sytuacji, w której dany gracz unika ryzyka i rezygnuje z podejmowania właściwych decyzji tylko dlatego, że boi się eliminacji przed kasą.

Ben Yu o problemie graczy turniejowych

Podczas niedawnego Main Eventu WSOP Ben Yu pochylił się właśnie nad tą kwestią.

– Potwornym błędem, który dostrzegam, jest zbytnie zaangażowanie w dobry wynik w jednym konkretnym turnieju.

Zawodnicy, którzy idą tym tokiem rozumowania, zdaniem Yu sami wystawiają siebie na tortury. O ile bowiem jesteśmy w stanie kontrolować większość aspektów naszego życia i podejmować decyzje mające na celu poprawę naszego dobrobytu, o tyle na gruncie pokera turniejowego działa to trochę inaczej.

Fakt, że możecie perfekcyjnie rozegrać każde rozdanie i mimo to nie osiągnąć sukcesu pokazuje, jak kosztowne dla zdrowia psychicznego może być zbytnie przywiązanie do chęci osiągnięcia dobrego wyniku w jednym turnieju.

Yu jako przykład podał zawodnika, który w drugim dniu Main Eventu WSOP musiał przełknąć gorycz połamania pary asów. Tak więc o ile w innych dziedzinach życia właściwe decyzje w większości przypadków będą procentowały, o tyle w pokerze już niekoniecznie.

O tym, jak ciężko jest nie wpaść w pułapkę opisanego wyżej zagadnienia, Yu opowiedział podczas przerwy w czwartym dniu Main Eventu WSOP. Ekspresowy wywiad z tym utalentowanym pokerzystą możecie obejrzeć poniżej:

Joe Cada – Zawsze wierzyłem, że ponownie mogę trafić na stół finałowy Main Eventu

ŹRÓDŁOPokerNews
Poprzedni artykułAdaptacja – klucz do dobrej gry w pokera
Następny artykułAnaliza rozdania – triple barrel w turnieju WSOP Circuit