Parę dni temu ogłoszono, że Ana Marquez została nową ambasadorką 888Poker. Hiszpanka mówi, że zamierza tę okazję wykorzystać do promowania gry pośród kobiet. Rozmawiała o tym z PocketFives.
Ana Marquez ma już doświadczenie w roli ambasadorki. Przez pewien czas reprezentowała PokerStars. Ekipę tę opuściła parę lat temu i w zasadzie do zeszłego roku było o niej cicho. Dopiero jakiś czas temu wróciła do aktywniejszej gry.
Niewątpliwie rola ambasadorki 888Poker, częściowo na hiszpańskim rynku, może przyczynić się do lepszego promowania gry. Teraz jest to szczególnie potrzebne – parę miesięcy temu zaczął funkcjonować wspólny rynek pokera online. 888Poker zatrudniło Martiego de Rocę Torresa, a operatora promuje już Fernando Pons.
– Poleciałam do Bukareszt na festiwal 888Live i miałam okazję poznać całą drużynę. Z wszystkimi dobrze się dogadywałam i zrozumiałam, czemu mówią o nich „rodzina 888Poker”.
Dla Hiszpanki rola ambasadorki sporo znaczy. Chce dobrze promować i reprezentować pokerowy przemysł – uważa też, że 888Poker działa na zasadzie podobnych wartości. Dlatego chętnie dołączyła do pokerowego teamu.
Oczywiście samo promowanie pokera i gry online to jeden z aspektów reprezentowania marki. Marquez doskonale nadaje się również do promowania pokera pośród kobiet. To szczególnie widoczne jest w 888Poker, które oprócz PartyPoker jest jedynym teamem z silną reprezentacją kobiet. W Team888 są Vivian Saliba, Natalie Hof, Sofia Lovgren i Kara Scott.
– Myślałam, że w pokera gra mało kobiet. Od momentu mojego dołączenia do Poker League of Nations jako reprezentantka Hiszpanii zauważyłam, że jest ich jednak więcej niż mi się zdawało – mówi, zaznaczając, że wykonania w tym zakresie jest jeszcze spora praca – kobiety nie są kojarzone z pokerem, ale można to zmienić.
Hiszpanka podkreśla, że wprowadzenie wspólnego rynku pokera online, który tworzą Hiszpania, Portugalia i Francja (później także Włochy), jest wielką szansą na rozwój rynku, a także większą selekcję gry i ogromne pule turniejowe.
Ana będzie miała jednak sporo pracy. Równocześnie z pracą dla 888Poker będzie też próbowała poprawić swoje wyniki online. Zrobi to w ekipie No Limit Gaming – drużynie łączącej pokera i e-sport, którą tworzą między innymi Fedor Holz, Steffen Sontheimer, Manig Loeser i Stefan Schillhabel.
– Kolejne dwanaście miesięcy będzie pracowite. Czeka mnie bardzo wiele festiwali live. Będę podróżowała i pracowała nad innymi projektami, ale bardzo mnie to ekscytuje.
Simon Lam zwycięzcą pierwszego eventu nowego sezonu World Poker Tour
